Typy Dnia - 3.12.2014 (środa)

[stanleylevy]

Dyscyplina: Premier League
Godzina: 20:45
Spotkanie: Chelsea - Tottenham
Typ: X/1
Kurs: 4.83
Bukmacher: gamebookers
Analiza:
Spotkanie 14 kolejki Premier League. Lider Chelsea podejmuje 9. Tottenham.
Chelsea w tym sezonie jeszcze nie przegrało meczu (10-3-0) ale ostatnio pogubiło pkty z Sunderlandem na wyjezdzie (0:0). Nie zawsze są tak skuteczni, szczególnie gdy nie ma Costy na boisku (i dziś nie wystąpi). Dlatego też liczę że jednak mecz w dłuższej perspektywie będzie wyrównany (poza tym Chelsea traci mniej niz gola na mecz, więc ciężko sobie wyobrazic porażkę The Blues). Koguty z kolei grają różnie. Sporo problemow kadrowych, sporo niewypałów transferowych, choc ostatnio gola strzelił wysmiewany Soldado (pewnie dzis wystąpi). Nie mają tez najlepszych bilansów bramkowych (18:18) co plasuje ich w stawce typowych sredniakow. W meczach bezposrednich gosci nie wygrali na Stamford od 17 spotkań, ale było jednak kilka remisów. Z reszta w samej Premier League Tottenham wygrał w długiej perspektywie tylko w 2010 i to u siebie, a więc raczej mecz w kierunku Chelsea.
100

 

[enigmo_]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia, PL
Godzina: 20:45
Spotkanie: Arsenal - Southampton
Typ: Wynik meczu/Obie drużyny zdobędą bramki
Arsenal/Tak
Kurs: 3.50
Bukmacher: betclick
Analiza:
Witam, kolejny dzień, kolejna analiza. Dziś stawiam na podobny typ co wczoraj.
Może zacznę od przewidywanych składów:
Arsenal: Martinez - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Flamini - Chambers, Ramsey, Cazorla - Welbeck, Giroud, Sanchez
Southampton: Forster - Clyne, Alderweireld, Fonte, Bertrand - Wanyama, Davis - Long, Tadić, Mane - Pelle
Jak widać obie drużyny przystępują do meczu praktycznie w najmocniejszych składach. W Arsenalu zabraknie co prawda Ozila i Wilshere'a, ale mają oni godnych zmienników. Przejdźmy może do sedna analizy.
Arsenal gra u siebie. I... to wcale nie musi być atut. Na Emirates często remisują, albo przegrywają mecze, choć trzeba przyznać, że grali z niezłymi zespołami (City, Totki, odradzające się ManU). Co może dziwić, Soton jest 3 w tabeli, a Arsenal 7. Mało kto by się tego spodziewał przed sezonem. Święci strzelają gola praktycznie w każdym meczu, niewazne czy wyjazd czy dom. Lubią strzelać, mają jakość z przodu i skrzętnie to wykorzystują. Co prawda w ostatnim meczu nie udało im się strzelić bramki, ale mieli ku temu niezłe okazje. Co warto zaznaczyć, Arsenal może (pewnie tak będzie) potraktować ten mecz jako rewanż za porażkę ze Świętymi w pucharze Capital One. H2H też raczej na korzyść mojego typu. W PL od 2012 roku Arsenal nie przegrał u Siebie z Soton. A tylko raz w pojedynku między tymi zespołami (ofkorz od 2012 roku, uznałem że nie ma sensu patrzeć na początek 21wieku, gdzie te drużyny diametralnie się różniły) nie padł BTS.
Dlatego też uważam, że Arsenal + BTS jest wielce prawdopodobny. Arsenal jest ostatnio w świetnej formie, grają ładnie dla oka, a wygrane z Borussia czy West Bromem to potwierdzają, ba w meczu z ManU też ich gra wyglądała nieźle, aczkolwiek zabrakło szczęscia (ostatnio drużyna Wengera nie traci bramek, ale traktuje to bardziej jako łut szczęścia, aniżeli formę defensywy, gdyż ta pozostawia IMO wiele do życzenia). Southampton natomiast jest w lekkim dołku. Z City zagrali średnio, szarpali, mieli swoje okazje, ale to jednak City prowadziło grę, z Aston Villa wyglądało to podobnie.
100

 

[johnydrabik1]

Dyscyplina: Premier League
Godzina: 20:45
Spotkanie: Chelsea - Tottenham
Typ: Chelsea over 1,5 kartki
Kurs: 1,57
Bukmacher: Bet365
Analiza: Dzisiaj Derby Londynu oba zespoły nienawidzą sie zawsze grają ze sobą ostro wiec jedynie co mnie skusiło na ten mecz to kartki . W ostatnich dwóch meczach które rozgrywali między soba zawsze Chelsea zbierała minimum 2 kartki i uwazam ze tak samo dzisiaj będzie . Sędzie spotkania będzie Mike Dean jego średnia kartek w tym sezonie to 4,8 kartki żołte i dał 3 czerwone . Spotkanie naprawdę będzie MEGA gorące od pierwszych minut żaden z zawodników nie będzie odpuszczał na krok swojego rywala . Moim zdaniem typ w 99 % pewny .
100

 

[marlboro]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Hiszpania, Copa del Rey
Godzina: 20:00
Spotkanie: Deportivio La Coruna - Malaga
Typ: 1X
Kurs: 1.70
Bukmacher: Pinnalce Sports
Analiza: Gospodarz dzisiejszego spotkania zajmuje dopiero 18 miejsce w lidze a goście są na 7 miejscu i różnica pomiędzy tymi ekipami to 11pkt. Deportivo w tym sezonie odniosło dwa zwycięstwa jedno u siebie i to z Valencią i raz wygrali na wyjeździe, Malaga wygrywała na wyjeździe dwa razy i cztery u siebie. Deportivo ostatnie trzy mecze z Malagą u siebie wygrywało i te mecze u siebie w tym sezonie nie wyglądają źle. Pod uwagę biorę również to że gospodarze w tym sezonie mieli 4 porażki z rzędu i przełamali się u siebie ze wspomnianą wcześniej Valencią 3-0. Jako że Malaga to średniak i mistrzami wyjazdów nie są to idę w kierunku Deportivo.


70

 

[jack13]

Dyscyplina: Piłka nożna – Anglia, Premier League
Spotkanie: Arsenal Londyn - Southampton
Typ: over 3.5
Kurs: 3.15
Buk: unibet
Godz. 20:45
Analiza:
Wydarzeniem kolejki na boiskach angielskiej Premier League będzie na pewno starcie Arsenalu z Southampton i w tym starciu trzeba poszukać bramek a to kilka powodów dla których zdecydowałem się na taki typ. Zacznijmy od tego że jak zwykle Arsenal w defensywie nie błyszczy u siebie tylko w meczu z beniaminkiem z Burnley nie stracili bramki po za tym takie zespoły jak Hull, Crystal Palace czy w Lidze Mistrzów Anderlecht strzelali tutaj bramki a nawet sporo ich zdobyli. W ostatnim meczu z West Brom też mieli szczęście w doliczonym czasie gry udarowała ich poprzeczka i szkoda że West Brom nie zagrał tak odważnie od początku tamtego spotkania bo jak się przyciśnie Arsenal to się po prostu gubią. Co do ofensywny to wielkich zastrzeżeń w stwarzaniu sytuacji bramkowych nie można mieć, gorzej jest czasami ze skutecznością, chociaż pod tym względem u siebie tragedii nie ma.
Southampton ma teraz mecze z najlepszymi i zobaczymy jak to wytrzymają, pierwszy test został oblany przegrali u siebie 0:3 z City co pokazuje że w defensywie aż tak mocni jak wskazuje na ilość bramek straconych nie są. Troszeczkę źle podeszli do tego meczu zagrali zbyt zachowawczo według mnie, mieli co prawda w pierwszej połowie minuty gdzie przycisnęli i od razu było kilka sytuacji, podobnie było na początku drugiej połowy ale głownie to oddali inicjatywę gościom a to był błąd. Dziś zagrają odważniej bo tak naprawdę to presja jest po stronie Arsenalu a z tą Kanonierzy radzą sobie rożnie. Przed rokiem Arsenal wygrał u siebie 2:0, ale przegrał w pucharze tutaj 1:2 a w Southampton zremisował 2:2 a dla mnie „Świeci” są zespołem jeszcze lepszym niż przed rokiem. Kilka jeszcze słów o osłabieniach po stronie gospodarzy na pewno zabraknie Walcotta, Özila, Debuchy’ego, Artety, Diaby’ego, Ospiny, Wilshere’a oraz Szczęsnego. Po drugiej stronie Na The Emirates Stadium nie zagrają Rodriguez, Schneiderlin, Ward-Prowse i Gallagher.
Jednak główny argument to po prostu fakt że widziałem ostatnie mecze obu ekip i patrząc na te spotkania nie widzę tutaj defensywnego, zamkniętego spotkania jedynym problemem może być tylko skuteczność obu ekip.
100

 

[jogabonito]

Dyscyplina: Piłka nożna
Godzina: 20:45
Spotkanie: Arsenal - Southampton
Typ: Remis - (Southampton +1) handicap
Kurs: 3,75
Bukmacher:Bet365
Dzisiejszego wieczoru spotkają się dwie drużyny z górnej półki Premier League. Gospodarze z 20 punktami plasują się na 7. miejscu. Bilans bramkowy 21-15 nie powala, ale jest dodatni. Arsene Wenger z pewnością nie jest zadowolony z miejsca zajmowanego przez jego drużynę, której zawodników permanentnie prześladują różnorodne kontuzje. Do ostatniej chwili nie było wiadomo czy na lewej flance będzie mógł zagrać ktoś z dwójki Monreal – Gibbs. Całe szczęście dla gospodarzy, ten pierwszy zagra od pierwszej minuty, z kolei Anglik zasiądzie na ławce rezerwowej, co kończy spekulacje o tym kto mógłby zastąpić owych panów na lewej flance. Jeżeli chodzi o pozycje bramkarza to nadal niedostępny jest Szczęsny, a także Ospina, z czego na pewno cieszy się młody Martinez. Póki co wywiązuje się z roli bramkarza co najmniej poprawnie, dlatego brak Polaka nie będzie osłabieniem, szczególnie, że na środek obrony powrócił Koscielny, który zapewnia duży spokój. Dziś Francuza zobaczymy w parze z wysokim Mertesackerem, a z prawej strony zagra Chambers – były zawodnik Southampton. Wyżej obrońców zagra Flamini, ponieważ Arteta jest niedostępny, nie wspominając już nawet o Diabym. W środku zagrają Cazorla z Ramseyem. Hiszpan wraca do wysokiej formy, co zaowocowało świetną asystą w meczu z WBA wygranym przez Arsneal. Niestety, Walijczyk nadal nie potrafi odnaleźć się po kontuzji. Może dzisiaj nastąpi przełamanie? W ofensywie mimo braku Walcotta, Kanonierzy nie mają na co narzekać. Niezawodny Alexis Sanchez z lewej strony, z prawej Oxlade-Chamberlain, kolejny diament wyciągnięty z fabryki Southamptonu i coraz lepiej grający Welbeck zapewnią dzisiaj emocje pod bramką Świętych. A nie zapominajmy, że na ławce siedzi Olivier Giroud! Jeśli chodzi o gości, którzy po letniej wyprzedaży zajmują sensacyjnie 3. miejsce w tabeli, to na bramce zagra Forster, w defensywie Clyne, Fonte, Alderweireld oraz Bertrand. Obrona Southampton spisuje się w tym sezonie wybornie, co pokazują statystyki straconych bramek – 9 goli. Z tyłu pomocy zobaczymy również Victora Wanyame, wracającego do składu Corka oraz Davis. Z przodu zagrają Tadić, Long oraz Graziano Pelle, który strzelił w lidze już 6 bramek, jednak 5 z nich padła na St Mary's Stadium. Jak widzimy brakuje tutaj gwiazdy Świętych Morgana Schneiderlina, a także Jay'a Rodrigueza. To istotne osłabienia, szczególnie, że gra Kanonierów opiera się na długim posiadaniu piłki i rozegraniu środkiem, więc wiele będzie tu zależało od defensywnych umiejętności Wanyamy. Myślę, że faworytem spotkania, mimo 6 punktowej różnicy w tabeli jest Arsenal. Arsenal, z problemami, jednak wracający do formy, i ciekawej kombinacyjnej gry, co widać było już w przegranym meczu z United i wygranym z Borussią Dortmund. Southampton z kolei gra na najwyższym swoim możliwym poziomie, i nie sądze by utrzymali formę do końca sezonu, co pokazali w dwóch ostatnich meczach remisując na wyjeździe z Aston Villą, oraz przegrywając u siebie z City 0-3. Co prawda w meczu z The Citizens wszystkie bramki padały w drugiej połowie, aczkolwiek przez długi czas rywale grali w dziesiątke. Uważam, że dzisiejszego wieczoru z 3 punktów będą się cieszyć Kanonierzy, którzy wystrzelą swoje armaty, mimo wszystko mur w postaci defensywy Świętych będzie zwarty, ale nie na tyle by nie stracić bramki, dlatego z duża dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że Arsenal wygra to starcie różnicą jednej bramki.
275