27.08.13 / 20:45
Piłka nożna,
el.
LM
Legia Warszawa - Steaua Bukareszt
Typ: Steaua -1 gol AH (w razie jednobramkowej wygranej - zwrot)
Kurs: 5,75
Buk: Bet365
Legioniści ugrali w Bukareszcie korzystny wynik, który daje im sporą szansę przed rewanżem na historyczny awans. Jednak mi wciąż trudno taki scenariusz sobie wyobrazić. Polskiego klubu nie było w grupie
LM 17 lat, tak blisko jak teraz Legia, a nawet jeszcze bliżej była Wisła Kraków w meczach z Panathinaikosem i APOEL'em. Wiemy jak to się kończyło i obawiam się, że teraz może być podobnie. Wprawdzie Wiślacy rewanże grali na wyjazdach, Legia gra u siebie, a w domu zawsze łatwiej o utrzymanie korzystnego rezultatu, jednak wynik 1:1 wcale nie jest taki super. Wojskowym póki co w tych eliminacjach sprzyja fura szczęścia, no i rewelacyjna forma Kuciaka, który dwoi się i troi żeby wciągnąć za uszy swój zespół do
LM. Pytanie czy w rewanżu utrzyma tak dobrą dyspozycję? Steaua to wciąż bardzo dobry zespół, prezentujący wystarczająco dużą jakość na boisku żeby nawet na wyjeździe przechylić szale awansu na swoją stronę. Wystarczy jedna bramka i już sytuacja robi się dla nich bardzo ciekawa, zwłaszcza jeśli strzelą ją pierwsi. Mecz w Warszawie prawdopodobnie będzie przypominał piłkarskie
szachy w stylu tych z Molde czyli ostrożna gra, a jeśli nic nie wpadnie to później obrona Częstochowy żeby dowieźć 0:0 do końca. Rumuni na pewno wyciągną wnioski z pierwszego meczu bo dla nich brak awansu to byłaby katastrofa. Warto jeszcze dodać, że mecz odbędzie się przy zamkniętej Żylecie także to też może mieć jakiś wpływ na postawę Wojskowych. Kibice na pewno będą się starali skoncentrować doping wokół pozostałych trybun, ale to nie to samo. Zobaczymy jak będzie. Chciałbym bardzo awansu Legii, ale jestem realistą. Widziałem mecze Widzewa z Broendby, widziałem kolejnych 16 nieudanych prób polskich klubów by powtórzyć podobny sukces. Kiedyś w końcu musi się to udać, wiadomo. Oby udało się teraz, jednak mimo wszystko uważam, że to Steaua jest nadal faworytem. Legia powoli wchodzi w mecz, słabo gra pierwsze połowy co jest już tradycją w jej wykonaniu. Jeśli Rumuni ustrzelą coś na początku to role się odwrócą, Legia będzie musiała ruszyć, Steaua nastawi się na kontry, gdy któraś z nich skończy się powodzeniem marzenia o
LM będziemy musieli odłożyć do przyszłego roku.

100