analyses
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna - La Liga
Godz: 20:00
Spotkanie: Espanyol - Real Madryt
Typ: over 3,5
Kurs: 2.38
Bukmacher: unibet
Analiza:
Po raz kolejny idę w kierunku bramek w meczu w którym gra Real Madryt. W ostatnich pięciu spotkaniach Królewscy zdobywali kolejno po 5, 3, 5, 3 i 4 bramki. A strzelali te bramki zespołom o potencjale podobnym do Espanyolu (no może po za PSG ???? ). Co prawda ostatnio Espanyol dołuje - nie wygrał od 7-miu spotkań ale na pewno mobilizacji na mecz z Realem im nie zabraknie. Biorąc pod uwagę fakt jak nonszalancko sobie przyczyniają obrońcy Realu na pewno swoje okazje strzeleckie zawodnicy z Barcelony będą mieć. Ale w sumie najważniejsze dla mnie są napływające z Madrytu informacje. Po zawodnikach widać że zaczyna się znowu gra kleić, skuteczność wróciła i radość z gry również. W sumie wcale mnie to nie dziwi gdyż już przy okazji jednego z moich wcześniejszych typów opisywałem sprawę dzięki czemu się tak dzieje na wiosnę (Pintus - trener od przygotowania fizycznego). Teraz jesteśmy świadkami powrotu do formy wielkiej drużyny. Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale gra całego Realu zależy od humorów Ronaldo. Jak mu nie idzie, ma pretensje do całego świata, do trenera, do drużyny przez co atmosfera gęstnieje. Natomiast jak Ronaldo jest szczęśliwy, Real jako cała drużyna jest nie do zatrzymania. Co prawda dziś Ronaldo ma odpocząć ale to nie popsuje atmosfery jaka się wytworzyła w szatni w ostatnim czasie. Pozwolę sobie w tym momencie zacytować tekst ze strony realmadryt.pl, który ukazał się po meczu weekendowym z Alaves,w którym to Ronaldo wyprowadził zespół z opaską kapitańską:
"Cristiano od pierwszych minut meczu był wyraźnie zmotywowany. Zagrzewał kolegów do walki, dziękował za każde udane lub nieudane podanie, pokrzykiwał, przepraszał za złe decyzje. Zachowywał się tak, jak przystało na kapitana. Prowadził swój zespół do zwycięstwa. Już w pierwszej połowie trafił po podaniu Karima Benzemy, a w drugiej odsłonie spotkania skompletował dublet po zagraniu Lucasa Vázqueza.
Pod koniec spotkania wszystkim wydawało się, że Portugalczyk za moment będzie mógł cieszyć się z hattricka, ponieważ Gareth Bale wywalczył rzut karny, a te zawsze wykonuje w zespole Cristiano. Tak się jednak nie stało. Ronaldo znów pokazał wielką klasę i oddał jedenastkę Karimowi Benzemie. Nie zdarzyło się to pierwszy raz, ponieważ w sezonie 2010/11 również pozwolił uderzać Francuzowi w spotkaniu z Murcią. Tym samym Ronaldo postanowił podziękować Francuzowi za jego grę w dzisiejszym meczu i dodać mu więcej wiary w siebie. Wyczyn ten był godny podziwu, ponieważ trzecia bramka oznaczałaby, że CR7 miałby na swoim koncie równo 300 goli w La Lidze i 50 hattricków w całej karierze."
Chyba nikt nie ma wątpliwości że w tej chwili Ronaldo i spółka tworzą kolektyw, który jest w stanie wygrać z każdym a to może oznaczać wygranie w tym sezonie nawet LM.
100
Godz: 20:00
Spotkanie: Espanyol - Real Madryt
Typ: over 3,5
Kurs: 2.38
Bukmacher: unibet
Analiza:
Po raz kolejny idę w kierunku bramek w meczu w którym gra Real Madryt. W ostatnich pięciu spotkaniach Królewscy zdobywali kolejno po 5, 3, 5, 3 i 4 bramki. A strzelali te bramki zespołom o potencjale podobnym do Espanyolu (no może po za PSG ???? ). Co prawda ostatnio Espanyol dołuje - nie wygrał od 7-miu spotkań ale na pewno mobilizacji na mecz z Realem im nie zabraknie. Biorąc pod uwagę fakt jak nonszalancko sobie przyczyniają obrońcy Realu na pewno swoje okazje strzeleckie zawodnicy z Barcelony będą mieć. Ale w sumie najważniejsze dla mnie są napływające z Madrytu informacje. Po zawodnikach widać że zaczyna się znowu gra kleić, skuteczność wróciła i radość z gry również. W sumie wcale mnie to nie dziwi gdyż już przy okazji jednego z moich wcześniejszych typów opisywałem sprawę dzięki czemu się tak dzieje na wiosnę (Pintus - trener od przygotowania fizycznego). Teraz jesteśmy świadkami powrotu do formy wielkiej drużyny. Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale gra całego Realu zależy od humorów Ronaldo. Jak mu nie idzie, ma pretensje do całego świata, do trenera, do drużyny przez co atmosfera gęstnieje. Natomiast jak Ronaldo jest szczęśliwy, Real jako cała drużyna jest nie do zatrzymania. Co prawda dziś Ronaldo ma odpocząć ale to nie popsuje atmosfery jaka się wytworzyła w szatni w ostatnim czasie. Pozwolę sobie w tym momencie zacytować tekst ze strony realmadryt.pl, który ukazał się po meczu weekendowym z Alaves,w którym to Ronaldo wyprowadził zespół z opaską kapitańską:
"Cristiano od pierwszych minut meczu był wyraźnie zmotywowany. Zagrzewał kolegów do walki, dziękował za każde udane lub nieudane podanie, pokrzykiwał, przepraszał za złe decyzje. Zachowywał się tak, jak przystało na kapitana. Prowadził swój zespół do zwycięstwa. Już w pierwszej połowie trafił po podaniu Karima Benzemy, a w drugiej odsłonie spotkania skompletował dublet po zagraniu Lucasa Vázqueza.
Pod koniec spotkania wszystkim wydawało się, że Portugalczyk za moment będzie mógł cieszyć się z hattricka, ponieważ Gareth Bale wywalczył rzut karny, a te zawsze wykonuje w zespole Cristiano. Tak się jednak nie stało. Ronaldo znów pokazał wielką klasę i oddał jedenastkę Karimowi Benzemie. Nie zdarzyło się to pierwszy raz, ponieważ w sezonie 2010/11 również pozwolił uderzać Francuzowi w spotkaniu z Murcią. Tym samym Ronaldo postanowił podziękować Francuzowi za jego grę w dzisiejszym meczu i dodać mu więcej wiary w siebie. Wyczyn ten był godny podziwu, ponieważ trzecia bramka oznaczałaby, że CR7 miałby na swoim koncie równo 300 goli w La Lidze i 50 hattricków w całej karierze."
Chyba nikt nie ma wątpliwości że w tej chwili Ronaldo i spółka tworzą kolektyw, który jest w stanie wygrać z każdym a to może oznaczać wygranie w tym sezonie nawet LM.
100