1,8M
sunxl
Typer
Dyscyplina: Piłka Nożna/Mistrzostwa Świata
Godzina: 11:00
Spotkanie: Tunezja vs Australia
Typ: czerwona kartka
Kurs: 5.20
Bukmacher: BETFAN
Analiza:
Wczoraj udało się z czerwienią, może dzisiaj druga w turnieju? Nieco wcześniej rozpocznie się rywalizacja w grupie D Mistrzostw Świata pomiędzy Tunezją a Australią. Formalni gospodarze całkiem dobrze spisali się na tle Danii. Stworzyli sobie kilka szans, ale niestety napastnik Odense Issam Jebali nie miał swojego dnia i koncertowo psuł okazje na gole. Niemniej jednak rezultat 0:0 jest obiecujący i pozwala myśleć o sprawieniu niespodzianki. Dzisiaj nadchodzi najważniejszy mecz dla reprezentacji z Afryki i tylko wygrana da nadzieję na przedłużenie swojego pobytu w Katarze. Tunezję charakteryzuje solidna defensywa, która nie dopuszcza przeciwnika do zbyt wielu szans na bramkę, ale w tę sobotę należy zagrać nieco odważniej. Liczy się tylko komplet punktów i taki jest też cel formalnych gospodarzy. Czy faworyci wywiążą się ze swojej roli?
Po drugiej stronie barykady znajduje się Australia, która potrafiła zaskoczyć Francję tylko w pierwszych minutach. Jasne, padł gol niezawodnego w tym sezonie Craiga Goodwina, ale to by było na tyle, jeżeli chodzi o pozytywny Socceroos. Inicjatywę przejęli obrońcy tytułu Mistrza Świata i porażka 1:4 była w pełni zasłużona. Selekcjoner Graham Arnold był jednak zadowolony z gry swoich podopiecznych i był świadomy siły Trójkolorowych. Niestety Australia na Mundial przywiozła jedną z najsłabszych kadr w historii i ciężko jest tutaj myśleć o czymś więcej, niż tylko o pojedynczym punkcie. Pomimo tego, że A-League z każdym rokiem się rozwija, nie widać większego progresu w jakości i grze zawodników z Kraju Antypodów. Jedną z nadziei jest Garang Kuol, który niedawno zaliczył transfer do Newcastle. Czy ujrzymy odważną grę w wykonaniu formalnych gości?
Zdecydowałem się na czerwień. Jeżeli Australia przegra, to nie będzie miała większych szans na awans. Podobnie jest z Tunezją, która w ostatniej kolejce mierzy się przecież z Francją. Obie ekipy doskonale zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i spodziewam się interesującego starcia. Formalni gospodarze w meczu z Danią oglądali tylko jeden kartonik a goście trzy w rywalizacji z Francją. Arbitrem tego spotkania będzie jeden z moich ulubieńców z Niemiec, a więc Daniel Siebert. Jest to sędzia, który nie potrafi panować nad wydarzeniami boiskowymi i gdy dochodzi do sprzeczek pomiędzy zawodnikami to kara piłkarzy na lewo i prawo. Pamiętam starcia Augsburga z Wolfsburgiem, czy też Milanu z Chelsea, gdzie kompletnie sobie nie poradził i wierzę, że Tunezja oraz Australia dadzą powody do kartkowania. Zdziwiłem się, gdy ponownie został wybrany do turnieju tak jak to było na EURO, bo popełnia wiele błędów. Liczę na ostre widowisko po komplet punktów.
100
Godzina: 11:00
Spotkanie: Tunezja vs Australia
Typ: czerwona kartka
Kurs: 5.20
Bukmacher: BETFAN
Analiza:
Wczoraj udało się z czerwienią, może dzisiaj druga w turnieju? Nieco wcześniej rozpocznie się rywalizacja w grupie D Mistrzostw Świata pomiędzy Tunezją a Australią. Formalni gospodarze całkiem dobrze spisali się na tle Danii. Stworzyli sobie kilka szans, ale niestety napastnik Odense Issam Jebali nie miał swojego dnia i koncertowo psuł okazje na gole. Niemniej jednak rezultat 0:0 jest obiecujący i pozwala myśleć o sprawieniu niespodzianki. Dzisiaj nadchodzi najważniejszy mecz dla reprezentacji z Afryki i tylko wygrana da nadzieję na przedłużenie swojego pobytu w Katarze. Tunezję charakteryzuje solidna defensywa, która nie dopuszcza przeciwnika do zbyt wielu szans na bramkę, ale w tę sobotę należy zagrać nieco odważniej. Liczy się tylko komplet punktów i taki jest też cel formalnych gospodarzy. Czy faworyci wywiążą się ze swojej roli?
Po drugiej stronie barykady znajduje się Australia, która potrafiła zaskoczyć Francję tylko w pierwszych minutach. Jasne, padł gol niezawodnego w tym sezonie Craiga Goodwina, ale to by było na tyle, jeżeli chodzi o pozytywny Socceroos. Inicjatywę przejęli obrońcy tytułu Mistrza Świata i porażka 1:4 była w pełni zasłużona. Selekcjoner Graham Arnold był jednak zadowolony z gry swoich podopiecznych i był świadomy siły Trójkolorowych. Niestety Australia na Mundial przywiozła jedną z najsłabszych kadr w historii i ciężko jest tutaj myśleć o czymś więcej, niż tylko o pojedynczym punkcie. Pomimo tego, że A-League z każdym rokiem się rozwija, nie widać większego progresu w jakości i grze zawodników z Kraju Antypodów. Jedną z nadziei jest Garang Kuol, który niedawno zaliczył transfer do Newcastle. Czy ujrzymy odważną grę w wykonaniu formalnych gości?
Zdecydowałem się na czerwień. Jeżeli Australia przegra, to nie będzie miała większych szans na awans. Podobnie jest z Tunezją, która w ostatniej kolejce mierzy się przecież z Francją. Obie ekipy doskonale zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i spodziewam się interesującego starcia. Formalni gospodarze w meczu z Danią oglądali tylko jeden kartonik a goście trzy w rywalizacji z Francją. Arbitrem tego spotkania będzie jeden z moich ulubieńców z Niemiec, a więc Daniel Siebert. Jest to sędzia, który nie potrafi panować nad wydarzeniami boiskowymi i gdy dochodzi do sprzeczek pomiędzy zawodnikami to kara piłkarzy na lewo i prawo. Pamiętam starcia Augsburga z Wolfsburgiem, czy też Milanu z Chelsea, gdzie kompletnie sobie nie poradził i wierzę, że Tunezja oraz Australia dadzą powody do kartkowania. Zdziwiłem się, gdy ponownie został wybrany do turnieju tak jak to było na EURO, bo popełnia wiele błędów. Liczę na ostre widowisko po komplet punktów.
100
Ostatnio zmieniony przez ibis:
