ledwozipiesz
Użytkownik
Dyscyplina: Żużel
Godzina: 20:00
Spotkanie: Drużynowy Puchar Świat - Półfinał 1 (King's Lynn - Anglia)
Typ: Australia wygra
Kurs: 1.53
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Nie mam zbyt wiele czasu więc na dziś taki oto szybki typ bo siedzę w żużlu od zawsze. Australia bez kontuzjowanego Holdera nadal jest faworytem pierwszego półfinału. Wg. mnie brak Chrispiego niekoniecznie musi być osłabieniem. Już przed sezonem mówiłem, że obecny sezon dla Australijczyka będzie poświęcony na powrót do formy sprzed bardzo ciężkiej kontuzji po której dosyć szybko wrócił do żużla, ale w dalszym ciągu to nie jest ten sam zawodnik co przed kontuzją. Liderem Aussies jest kozak żużlowych torów (dla mnie numer 1) a mianowicie Darcy Ward. Pozostali zawodnicy prezentują podobny, dobry poziom. Można powiedzieć, że Anglia to ich drugi dom, to tam zaczynają swoje prawdziwe ściganie. Pokazują to statystyki angielskiej Elite League gdzie startują wszyscy awizowani zawodnicy obu zespołów:
Australia - Ward 2 miejsce, Batchelor 6, Doyle 7, Woodward 23
Wielka Brytania - Woffinden 13 miejsce, Harris 10, Stead 28, King 43
Ich główni rywale - Anglicy, już od wielu lat nie potrafią zbudować reprezentacji na medal. Rokrocznie przegrywają półfinał u siebie co zwykle powoduje odpadnięcie w barażu. Liderem zespołu jest aktualny IMŚ Tai Woffinden. Poza nim jeszcze Chris "Bomber" Harris może napsuć trochę krwi Australijczykom i to tylko u siebie bo poza, krótkimi angielskimi torami zawodnik ten jeździ gorzej niż niejeden polski junior.
Na koniec jeszcze trochę statystyki.
W ostatnich trzech półfinałach w King's Lynn (zawody odbywają się tam rokrocznie od 4 sezonów) Brytyjczycy trzykrotnie zajęli drugą pozycję.
2013: Dania 49, Wielka Brytania 35
2012: Australia 45, Wielka Brytania 41
2011: Polska 62, Wielka Brytania 49
Ostatni raz udało im się wygrać właśnie w 2010 roku, w którym to zdobyli 51 punktów przy 48 Australijczyków.
O pozostałych zespołach nie wspominam, gdyż zwykle stanowiły tło i dzisiaj też tak będzie. Każdy punkt Włochów będzie sukcesem, a USA poza wiecznie młodym Gregiem Hancockiem nie ma się kim przeciwstawić choć w poprzednim sezonie udało się powalczyć.
Polecam typ do jakiegoś dubelka.
100
Godzina: 20:00
Spotkanie: Drużynowy Puchar Świat - Półfinał 1 (King's Lynn - Anglia)
Typ: Australia wygra
Kurs: 1.53
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Nie mam zbyt wiele czasu więc na dziś taki oto szybki typ bo siedzę w żużlu od zawsze. Australia bez kontuzjowanego Holdera nadal jest faworytem pierwszego półfinału. Wg. mnie brak Chrispiego niekoniecznie musi być osłabieniem. Już przed sezonem mówiłem, że obecny sezon dla Australijczyka będzie poświęcony na powrót do formy sprzed bardzo ciężkiej kontuzji po której dosyć szybko wrócił do żużla, ale w dalszym ciągu to nie jest ten sam zawodnik co przed kontuzją. Liderem Aussies jest kozak żużlowych torów (dla mnie numer 1) a mianowicie Darcy Ward. Pozostali zawodnicy prezentują podobny, dobry poziom. Można powiedzieć, że Anglia to ich drugi dom, to tam zaczynają swoje prawdziwe ściganie. Pokazują to statystyki angielskiej Elite League gdzie startują wszyscy awizowani zawodnicy obu zespołów:
Australia - Ward 2 miejsce, Batchelor 6, Doyle 7, Woodward 23
Wielka Brytania - Woffinden 13 miejsce, Harris 10, Stead 28, King 43
Ich główni rywale - Anglicy, już od wielu lat nie potrafią zbudować reprezentacji na medal. Rokrocznie przegrywają półfinał u siebie co zwykle powoduje odpadnięcie w barażu. Liderem zespołu jest aktualny IMŚ Tai Woffinden. Poza nim jeszcze Chris "Bomber" Harris może napsuć trochę krwi Australijczykom i to tylko u siebie bo poza, krótkimi angielskimi torami zawodnik ten jeździ gorzej niż niejeden polski junior.
Na koniec jeszcze trochę statystyki.
W ostatnich trzech półfinałach w King's Lynn (zawody odbywają się tam rokrocznie od 4 sezonów) Brytyjczycy trzykrotnie zajęli drugą pozycję.
2013: Dania 49, Wielka Brytania 35
2012: Australia 45, Wielka Brytania 41
2011: Polska 62, Wielka Brytania 49
Ostatni raz udało im się wygrać właśnie w 2010 roku, w którym to zdobyli 51 punktów przy 48 Australijczyków.
O pozostałych zespołach nie wspominam, gdyż zwykle stanowiły tło i dzisiaj też tak będzie. Każdy punkt Włochów będzie sukcesem, a USA poza wiecznie młodym Gregiem Hancockiem nie ma się kim przeciwstawić choć w poprzednim sezonie udało się powalczyć.
Polecam typ do jakiegoś dubelka.
100