Dyscyplina: Formula 1- Abu Dhabi Grand Prix 2018 - Race.
Godzina: 14:10 CET
Spotkanie: To Be Higher Lewis Hamilton (Mercedes)/Valtteri Bottas (Mercedes)
Typ: Valtteri Bottas (Mercedes)
Kurs: 2.75
Bukmacher: 1xbet
Analiza:
Ostatni wyścig sezonu, wszystko już wiadomo: Hamilton mistrzem po raz piąty, a Mercedes z tytułem dla konstruktorów. I tylko jedna skaza na świetnie przeprowadzonym sezonie przez niemiecki team: brak choćby jednego zwycięstwa drugiego kierowcy mistrzowskiego zespołu. I to nie tak żeby Bottas był cieniasem, wręcz przeciwnie, to jeden z lepszych kierowców w stawce, problem w tym że jeździ w teamie gdzie ma jeszcze lepszego ściganta i role są z góry ustalone. Przynajmniej raz, w GP Rosji dobro Anglika było przedłożone nad dobro Fina, który jechał wtedy po zwycięstwo i został wstrzymany przez team orders. W innym wyścigu z kolei Bottas skutecznie wstrzymywał ataki rywali pomagając tym samym zyskać odpowiednią przewagę Hamiltonowi by być liderem po pit stopie. Jednym słowem, Bottas wykonał kawał roboty dla swojego zespołu i swojego kolegi i Mercedes jest mu coś winien. I dzisiaj w ostatnim wyścigu sezonu. W Yas Marina Mercedes rządzi, wczoraj po raz piąty z rzędu oba bolidy tego zespołu zajęły pierwszą linie w kwalifikacjach na tym torze. Bottas też lubi ten tor, co pokazał wygrywając w ubiegłym roku. Okoliczności też sprzyjają, tor w Emiratach pierwszy zakręt ma w lewo, Bottas też po lewej, wystarczy dobry start, a coś czuję, ze Lewis nie będzie się za bardzo zabijał o utrzymanie prowadzenie. Czas zamknąć ten sezon zwycięstwem Fina, a przynajmniej przyjazd przed Hamiltonem!
100
Godzina: 14:10 CET
Spotkanie: To Be Higher Lewis Hamilton (Mercedes)/Valtteri Bottas (Mercedes)
Typ: Valtteri Bottas (Mercedes)
Kurs: 2.75
Bukmacher: 1xbet
Analiza:
Ostatni wyścig sezonu, wszystko już wiadomo: Hamilton mistrzem po raz piąty, a Mercedes z tytułem dla konstruktorów. I tylko jedna skaza na świetnie przeprowadzonym sezonie przez niemiecki team: brak choćby jednego zwycięstwa drugiego kierowcy mistrzowskiego zespołu. I to nie tak żeby Bottas był cieniasem, wręcz przeciwnie, to jeden z lepszych kierowców w stawce, problem w tym że jeździ w teamie gdzie ma jeszcze lepszego ściganta i role są z góry ustalone. Przynajmniej raz, w GP Rosji dobro Anglika było przedłożone nad dobro Fina, który jechał wtedy po zwycięstwo i został wstrzymany przez team orders. W innym wyścigu z kolei Bottas skutecznie wstrzymywał ataki rywali pomagając tym samym zyskać odpowiednią przewagę Hamiltonowi by być liderem po pit stopie. Jednym słowem, Bottas wykonał kawał roboty dla swojego zespołu i swojego kolegi i Mercedes jest mu coś winien. I dzisiaj w ostatnim wyścigu sezonu. W Yas Marina Mercedes rządzi, wczoraj po raz piąty z rzędu oba bolidy tego zespołu zajęły pierwszą linie w kwalifikacjach na tym torze. Bottas też lubi ten tor, co pokazał wygrywając w ubiegłym roku. Okoliczności też sprzyjają, tor w Emiratach pierwszy zakręt ma w lewo, Bottas też po lewej, wystarczy dobry start, a coś czuję, ze Lewis nie będzie się za bardzo zabijał o utrzymanie prowadzenie. Czas zamknąć ten sezon zwycięstwem Fina, a przynajmniej przyjazd przed Hamiltonem!
100