Malaga - Valencia CF 1 @ 2 (Unibet)
Mecz kolejki (obok spotkania Atletico - Sevilla) w Primera Division. Mecz drużyn, które bezpośrednio będą walczyć o 4 miejsce w
La Liga, co podgrzewa rywalizację. W dzisiejszym meczu typuję zwycięstwo Boquerones. Dlaczego?
Zacznijmy od osłabień. W ekipie Valencii na stadionie La Rosaleda na pewno nie zagrają: Joao Pereira (9/0), Jeremy Mathieu (3/0), Sergio Canales (0/0), Roberto Soldado (12/5), Victor Ruiz (11/0). W ostatniej chwili do składu wrócili Piatti i Gago, jednakże nie będą w pełni sił. Absencje Canalesa i Mathieu nie będą miały znaczenia, gdyż w tym sezonie nie odgrywają żadnej roli w ekipie Los Ches, ale braki takich piłkarzy jak Joao Pereira, Soldado czy Ruiz mogą mieć odzwierciedlenie w wyniku meczu. Mecz z Bayernem pokazał, jak ważny jest dla nich portugalski prawy obrońca, Soldado to najlepszy napastnik drużyny Nietoperzy a Ruiz podstawowy obrońca, mimo wszystko Ricardo Costa odstaje od niego umiejętnościami. W ekipie Malagi absencje nie będą miały żadnego znaczenia, nie zagrają: Julio Baptista (0/0), Sergio Sanchez (4/0), Nacho Monreal (7/0).
Kolejnym czynnikiem przemawiającym za Malagą jest gra Valencii na wyjazdach. Na boiskach przeciwników drużyna prezentuje się wręcz beznadziejnie, w 6. meczach pozostają bez zwycięstwa, jedynie z dwoma remisami (19. miejsce względem wszystkich zespołów na wyjazdach). Co prawda Boquerones u siebie cudów nie grają (3-1-2), ale w tym przypadku atut własnego boiska jest nie bez znaczenia.
W tygodniu obie drużyny grały w lidze mistrzów, obie miały w tych spotkaniach inne cele. Valencia walczyła z Bayernem o 1. miejsce w grupie, przez co angażowali w mecz wszystkie swoje siły, z kolei Malaga mecz w Rosji mogła niejako odpuścić, gdyż sytuacje w grupie mają dosyć jasną. Do 1. miejsca brakuje im 1. punktu w ostatnim meczu, więc Manuel Pellegrini dał w Petersburgu pograć niektórym zmiennikom. Wystąpili: Seba Fernandez, Diego Buonanotte, Oguchi Onyewu, Duda, Roque Santa Cruz.
Ostatnią rzeczą, o której chciałbym wspomnieć, jest forma obu zespołów. Valencia na 5. ostatnich meczów wygrała 3, z tym że tylko 1 spotkanie na wyjeździe (w Copa del Rey). W Valladolid wywalczyli tylko punkt. Oprócz tych dwóch meczów wygrali z bardzo mocnym w tym sezonie Atletico czy zremisowali u siebie (po dobrej grze, w 10. przez większą część meczu) z Bayernem. Malaga ostatnimi czasy prezentuje się bardzo słabo. Początkiem sezonu rozbudzili apetyty kibiców, przez co w listopadzie są oni rozczarowani. W owym miesiącu nie udało im się bowiem odnotować ani jednego zwycięstwa. Mimo wszystko, biorąc pod uwagę poprzednie czynniki, dziś nastąpi przełamanie i zobaczymy pierwsze zwycięstwo Boquerones w listopadzie. Kurs jak najbardziej do grania.
VFL Wolfsburg - Werder Brema @ 2,3 (Unibet)
Mecz drużyn, zajmujących odpowiednio 14. i 7. miejsce w Bundeslidze. Mimo wszystko pozycja Wilków tak naprawdę nie odzwierciedla ich potencjału, gdyż głównym winowajcą słabej pozycji w lidze był Felix Magath.
Wolfsburg po wyrzuceniu Magatha zaczął grać zupełnie inną piłkę. Drużynę można podzielić na dwa style: przed zwolnieniem - grający toporną, ociężałą piłkę i po zwolnieniu - grający w sposób ładny dla oka, z polotem i finezją. Po odejściu byłego już trenera zanotowali 4 zwycięstwa i tylko 1 porażkę. Tym samym beznadziejny bilans meczów domowych (1-3-3) nie ma żadnego znaczenia, gdyż po odejściu Magatha grali tylko jedno spotkanie na Volkswagen-Arena, pokonując 3:1 drużynę Bayeru Leverkusen. Absencje w ekipie Wilków to: Vaclav Pilar, Patrick Helmes i Felipe Lopes, jednakże nie mają one żadnego znaczenia. Jedynie Lopes zanotował minuty w tym sezonie.
Drużyna Werderu gra ostatnimi czasy w kratkę. Dobre mecze u siebie przeplatane z słabymi na wyjazdach. W ostatnich 5. meczach 3 zwycięstwa (wszystkie u siebie) remis i porażka (obie na wyjazdach). Bilans wyjazdowy 1-4-4 mówi sam za siebie i odzwierciedla grę drużyny na obcych boiskach. W dzisiejszym spotkaniu w ekipie Werderu nie zagra
trójka środkowych pomocników: Predrag Stevanovic, Tom Trybull i Philip Bargfrede. Do składu wraca natomiast Clemens Fritz, ale najprawdopodobniej zasiądzie na ławce.
Myślę, że drużyna Wilków podtrzyma dobrą formę i pokona Werder, z kolei Bremeńczycy po raz kolejny polegną na wyjeździe.
Pozdrawiam i życzę powodzenia ???? .
100 - najpierw zapoznaj się z regulaminem, a potem zacznij typować!!!