Dyscyplina:
Piłka Nożna -
Anglia Premier League
Godzina: 18.30
Spotkanie: Everton - Arsenal
Typ: Everton DNB
Kurs: 1.83
Bukmacher: Bet365
Analiza :
Sam się dziwię, że tak pograłem, ale niestety nie widzę innego scenariusza. Czemu gram tak a nie inaczej ? Argumentów jest bardzo dużo. Pierwszym jest forma Kanonierów, którzy powiedzmy sobie nie błyszczą. Z Crystal Palace wyszarpane zwycięstwo w końcówce, a nie wiadomo co by było gdyby Puncheon nie dostał drugiej żółtej i w rezultacie czerwonej kartki. Z Besiktasem zagrali dobrze, ale mówiąc obiektywnie powinni ten mecz przegrać, bo Turcy zagrali lepiej. Demba Ba, mógł strzelić już w 4 sekundzie, gdyby nie świetna interwencja Wojtka Szczęsnego. Everton zagra bez Oviedo, Barkleya i Arouny Kone. Duże osłabienie to brak młodego pomocnika Rossa Barkleya. W Arsenalu zabraknie Theo Walcotta, Miyachiego, Ospiny, Artety, nie pewny występ Gibbsa i Kościelnego. Nie wiadomo co z występami Ozila, Mertesackera i Lukasa Podolskiego którzy mieli długie wakacje po MŚ. Zapewne Lukas czy Ozil wejdą w 2 połowie, Per może zagrać od początku. Następna rzecz to ta, że Arsenal, oprócz tego że formą nie błyszczy to to, że w środę czeka ich rewanż na Emirates z tureckim Besiktasem. O ile porażka z Evertonem jakoś by przeszła, tak odpadnięcie z
LM byłoby katastrofą, nie tylko medialną ale głównie finansową. Jak na porażkę z The Toffies mogliby sobie jeszcze pozwolić bo to początek sezonu, tak na porażkę z Besiktasem, ani remis pozwolić sobie nie mogą, muszą ten mecz wygrać. Ostatnim chyba argumentem ale najważniejszym jest dyspozycja Evertonu na własnym obiekcie. Przez ostatnie 2 sezony rzadko kto tu wygrywał, częściej remisował ale też mało kto. Zapożyczę statystyki od
bułeczki z działu
2 kolejka Premier League :
"Jeśli ktoś oglądał ich mecze, to o tym wie, jeśli ktoś nie oglądał, to wystarczy spojrzeć na bilans z Goodison Park z poprzednich 2 lat:
2013/14
13-3-3, bramki 38-19
2012/13
12-6-1, bramki 33-17
Widać, że drużyna jest mocna u siebie. Rok temu osiągali takie wyniki z czołówką:
Everton - Chelsea 1:0
Everton - Tottenham 0:0
Everton - Liverpool 3:3
Everton - Southampton 2:1
Everton - Arsenal 3:0
Everton - Man United 2:0
Everton - Man City 2:3 (pamiętamy ten mecz, Everton specjalnie odpuścił, żeby City zdobyło mistrza, a nie ich odwieczny rywal Liverpool)"
No te wyniki nie są przypadkowe, bilanse bramkowe też nie. W tamtym sezonie Everton ograł Arsenal aż 3:0, dziś może być trochę skromniej, ale typuję skromne 1-0 dla Evertonu, może 2-1. Trzeba pamiętać że Everton wykupił świetnie spisującego się w zeszłym sezonie Romelu Lukaku, który dziś może być bardzo groźny.
Przewidywane składy :
Everton : Howard - Baines, Distain, Jagielka, Coleman - Barry, McCarthy - Pienaar, Naistmih, McGeady - Romelu Lukaku
Arsenal : Szczęsny - Monreal, Mertesacker, Chambers, Debuchy - Ramsey, Flamini - Cazorla, Wilshere, Sanchez - Giroud
No niestety, sercem za Kanonierami, ale rozum wskazuje Everton, który dziś niestety pewnie będzie górą - w razie czego podpieram się remisem a raczej typem DNB. Nie wiem jak Was - ja jestem dość dużym fanem AFC - ale powyższe argumenty, niestety nie pozwalają mi grać na Arsenal.
Pomogłem? Kliknij "dzięki"
zwrot 0jk