Dyscyplina: Koszykówka - Serie A2 (
Włochy)
Godzina: 18.00
Spotkanie: Napoli - Rieti
Typ: Napoli (włącznie z dogrywką)
Kurs: 1.90
Bukmacher: Etoto
Analiza:
Zachodnia grupa włoskiej Serie A2 - gospodarze jedenaste miejsce z bilansem 5-8, ekipa gości szósta pozycja w tabeli i bilans 7-6. Napoli tegoroczny beniaminek, ale z dużymi aspiracjami, na które pozwalają bardzo solidne
finanse i organizacja klubu. Sprowadzili mocne nazwiska przed sezonem - MVP rundy zasadniczej poprzedniego sezonu Serie A2 Rodericka, Sherroda kolejnego świetnego strzelca (ostatnio Roseto 15,4pkt/8,4zb), z najwyższej klasy rozgrywkowej przyszli Monaldi i Spizzichni (Pesaro i Avellino, nie byli tak wiodącymi postaciami, ale tutaj wnoszą spore doświadczenie), kolejni doświadczeni zawodnicy Chessa i Sandri, którzy w poprzednim sezonie ugrali awans z Virtusem Roma. Po słabym starcie (0-3) zatrudnili bardzo uznanego, klasowego szkoleniowca we Włoszech Stefano Sacripanti (pod jego wodzą bilans 5-5), wydaje się, że nie przyszedłby tutaj, gdyby nie widział szans powodzenia w tym "projekcie". Główny problem Napoli to, w wiekszości spotkań, słabiutkie wsparcie z ławki, o ile czasami coś więcej wniosą Spizzichni czy Chessa, to już poza nimi, ciężko o większą pomoc - jest silna pierwsza piątka i często nic poza tym. Teraz może wyglądac to troche lepiej, wykupili z Poderosy (wschodnia grupa Serie A2) Mastellariego (ten sezon, 12 gier i średnio 10,3pkt), zawodnik z umiejętnościami i pewnie ambicją gry w pierwszej piątce, co już w jakimś stopniu poprawi trochę tę rotację, może w końcu też obudza się inni zmiennicy jak Dincic, Guarino czy Milani - ta drużyna na pewno ma potencjał, żeby mocniej punktować.
Rieti, dla mnie duże zaskoczenie połowy tego sezonu - myślałem, że będzie im troszkę trudniej wejść dobrze w sezon, co prawda ten bilans nie jest jakiś rewelacyjny, ale sa wysoko w tabeli - personalnie nie wyglądają jakoś bardzo silnie, ale jednak punktują częsciej, tam bardzo dużo zależy od zagranicznej części rotacji Cannona i Browna, którzy rzucaja prawie połowe punktów całej ekipy, wrócił po urazie Stefanelli, też pewnie będzie mocnym punktem, ale tutaj podobnie jak w Napoli nie ma zbyt szerokiej kadry i też siła rozkłada się na mniejszą liczbę graczy. Mają też pewną zależność dotychczas, świetnie spisują się z tymi silnymi personalnie (Torino, Casale, Scafati czy Tortona), a potrafią zgubić punkty czy "męczyć" się z tymi niżej w tabeli, teoretycznie słabszymi (np. Roma, Capo d'Orlando czy Bergamo), też duża zagadka, jaką formę akurat pokażą w danym spotkaniu.
Może się pomylę tutaj, bo po raz kolejny szukam przełamania drużyny, która w moim odczuciu ma potencjał na wyższe miejsce w lidze i nie powinna ustępować dzisiejszym rywalom, a z kolei, może właśnie to miejsce nie jest przypadkowe. Ale z której strony nie spojrzeć, Napoli absolutnie nie odstaję personalnie od dzisiejszych rywali, nawet trochę wyżej oceniam ich potencjał kadrowy, potrzebują "tylko" bardziej ustabilizować tę dyspozycję, nie ma też tej znacznej przewagi w szerszej rotacji, co też pewnie pozwoli powalczyć o pełna pulę. Wzmocnili się ostatnio, własny parkiet, na pewno też większa determinacja do przerwania słabszej serii (cztery porażki z rzędu), i jeżeli faktycznie poważnie myślą o ugraniu trochę więcej w tym sezonie (myślę, że walka o play offy nie powinny być jakimś wielkim wyczynem, mając taką kadrę), to trzeba zacząć mocniej punktować, bo bilans słaby, a już połowa sezonu za nami i te zespoły wyżej zaczną powoli coraz bardziej odskakiwać.
90