Dyscyplina: Piłka nożna -
Liga Mistrzów UEFA
Spotkanie: PSG - Real Madryt
Godzina: 20.45
Typ: Real Madryt strzeli w obu połowach
Kurs: 4.50
Bukmacher: Bet3.6.5
Analiza: Masówka na zespół ze stolicy Francji bawi mnie coraz bardziej. Pisanie, że PSG to jedna z czołowych ekip w Europie także. Mają jedynie potencjał, nic jeszcze tak naprawdę nie pokazali. Obniżanie wartości Realu też jest nie na miejscu. To wciąż jedna z 4 ekip w Europie, która ma największy potencjał w kadrze obok Bayernu i Barcelony (IMO 4 ekipą może być City, ale ci są bezjajowi i co roku mając wielkie aspiracje mieszają jedynie w "najlepszej lidze świata"
. Znamy już składy, a wyglądają one tak:
PSG: Trapp; Aurier, Marquinhos, Silva, Maxwell; Motta, Verratti, Matuidi; Di María, Ibrahimović, Cavani.
Real Madryt: Keylor Navas; Danilo, Varane, Ramos, Marcelo; Lucas Vázquez, Casemiro, Kroos, Isco; Jesé, Cristiano Ronaldo.
Do składu wraca Ramos, obrona jest bardzo silnie obsadzona. Do tego Keylor jest w topowej formie. W pomocy też pomimo tego, że Lukita na ławce nie wygląda to źle. Vazquez jest solidny, w Jese ostatnio coś drgnęło, a środek pola z Kroosem i Isco, a w dodatku z Casemiro, który świetnie spisał się m.in. w derbach Madrytu wciąż wygląda imponująco. Byle Isco tyle nie holował, chociaż akurat w tym meczu patrząc na style obu drużyn to może okazać się przydatne. PSG ma kim straszyć, ale Real wciąż ma w składzie Ronaldo. W ostatnim czasie spływa na Portugalczyka mnóstwo hejtów. Stanę w jego obronie. Tak naprawdę Cristiano wciąż uczy się grać na szpicy. W ostatnim meczu z Levante poprowadził Real do zwycięstwa biorąc udział przy wszystkich bramkach. Ktoś powie, że to tylko Levante - ja odpowiem: To nie podniecajcie się tym, że PSG w tym roku strzeliło więcej bramek od Realu, bo
Ligue 1, a
La Liga to są dwie inne ligi i z całym szacunkiem dla francuskiej, ale w
La Liga jest kilka drużyn, które prezentują solidny europejski poziom. Mam kilka typów, wszystkie w stronę Królewskich. W tym temacie spróbuję sił z betem na to, że Blancos strzelą w obu połowach. 4.50 jest moim zdaniem warte ryzyka. Uważam to za value. Real jest bardzo doświadczoną drużyną, która ma w składzie ludzi, którzy liznęli nie tylko Ligę Mistrzów, ale i wygrywali mundial lub sięgali po puchar Henri Delaunaya. Ibra, Cavani i Anioł Di Marysia mogą nie wystarczyć. Poza tym, co to za bzdury o słabej obronie Królewskich? Za Beniteza atak jeszcze nie prezentuje się tak dobrze, jak za Mou czy Ancelottiego, ale akurat defensywa jest świetna.
Dwie stracone bramki w lidze na 8 spotkań i czyste konto w
Champions League. No, faktycznie - fatalnie! Drugie połowy za Beniteza są gorsze, więc celuję w to, że Real strzeli w pierwszej, co oczywiście łatwe nie będzie, a skoro strzeli w pierwszej to przy korzystnym wyniku PSG z pewnością na własnym stadionie się otworzy i może paść jakaś zabójcza kontra lub stały fragment. Próbujemy.
100