fidelity
Użytkownik
Piłka Nożna - 21.02.2011 godz. 21:15 Lizbona
Liga Portugalska
Sporting - Benfica
Typ: Obie strzelą
Kurs: 1.830
Bookie: Bet365
Stawka: 10/10
Derby stolicy Portugalii. Już ten fakt czyni ten mecz wyjątkowym i absolutnie oderwanym od aktualnej formy i statystyk. Benfica zajmuje drugie miejsce w lidze, Sporting trzecie, obie ekipy dzieli aż dwanaście punktów. Sporting w tym meczu nie tyle będzie walczył o to, żeby gonić Benficę, a bardziej o obronę swojego trzeciego miejsca przed nacierającą grupą pościgową. Sporting do tego meczu przystępuje po serii rozczarowujących wyników. Do tego zaledwie z trybun mecz obejrzy ich trener. W składzie zabraknie Izmailova, Valdesa oraz Evaldo. Szczególnie dwaj ostatni to istotni zawdonicy "Lwów". Benfica przyjedzie bez Amorima i Kardeca, ale nie są to osłabienia które wpłynąć powinny na jakość zespołu. Bilans lepszych spotkań jest po stronie "Orłów", to samo tyczy się obecnej formy. W tygodniu oba zespoły grały spotkania w Europa League. Benfica wygrała ze Stuttgartem, ale sam wynik i gra nie są w pełni satysfakcjonujące. Sporting osiągnął remis na wyjeździe z Rangers i sam wynik może być odbierany jako bardzo dobry w perspektywnie rewanżu na własnym terenie. Chociaż tutaj pojawia się drobny zgrzyt. Otóż Sporting dużo lepiej radzi sobie w tym sezonie na wyjazdach niż na własnym stadionie. Do tego "Lwy" muszą od niedawna radzić sobie bez swojego najlepszego napastnika ostatnich lat jakim był Liedson, który odszedł do Corinthians. Wynik w tym meczu jest trudny do wytypowania. Na pewno faworytem papierowym jest Benfica i dośc trudno wyobrazić zwycięstwo Sportingu. Mimo wszystko historia spotkań obu zespołów na Jose Alvalade pokazuje, że Sporting nigdy tanio skóry nie sprzedawał przed własną publicznością. Wszystkie te szczególne okoliczności, fakt że są to derby nakazuje mi wierzyć, że oba zespoły zdobędą tu chociaż jedną bramkę.
100
Liga Portugalska
Sporting - Benfica
Typ: Obie strzelą
Kurs: 1.830
Bookie: Bet365
Stawka: 10/10
Derby stolicy Portugalii. Już ten fakt czyni ten mecz wyjątkowym i absolutnie oderwanym od aktualnej formy i statystyk. Benfica zajmuje drugie miejsce w lidze, Sporting trzecie, obie ekipy dzieli aż dwanaście punktów. Sporting w tym meczu nie tyle będzie walczył o to, żeby gonić Benficę, a bardziej o obronę swojego trzeciego miejsca przed nacierającą grupą pościgową. Sporting do tego meczu przystępuje po serii rozczarowujących wyników. Do tego zaledwie z trybun mecz obejrzy ich trener. W składzie zabraknie Izmailova, Valdesa oraz Evaldo. Szczególnie dwaj ostatni to istotni zawdonicy "Lwów". Benfica przyjedzie bez Amorima i Kardeca, ale nie są to osłabienia które wpłynąć powinny na jakość zespołu. Bilans lepszych spotkań jest po stronie "Orłów", to samo tyczy się obecnej formy. W tygodniu oba zespoły grały spotkania w Europa League. Benfica wygrała ze Stuttgartem, ale sam wynik i gra nie są w pełni satysfakcjonujące. Sporting osiągnął remis na wyjeździe z Rangers i sam wynik może być odbierany jako bardzo dobry w perspektywnie rewanżu na własnym terenie. Chociaż tutaj pojawia się drobny zgrzyt. Otóż Sporting dużo lepiej radzi sobie w tym sezonie na wyjazdach niż na własnym stadionie. Do tego "Lwy" muszą od niedawna radzić sobie bez swojego najlepszego napastnika ostatnich lat jakim był Liedson, który odszedł do Corinthians. Wynik w tym meczu jest trudny do wytypowania. Na pewno faworytem papierowym jest Benfica i dośc trudno wyobrazić zwycięstwo Sportingu. Mimo wszystko historia spotkań obu zespołów na Jose Alvalade pokazuje, że Sporting nigdy tanio skóry nie sprzedawał przed własną publicznością. Wszystkie te szczególne okoliczności, fakt że są to derby nakazuje mi wierzyć, że oba zespoły zdobędą tu chociaż jedną bramkę.
100