yem-uoniaki
Użytkownik
Spotkanie : Schalke - Hapoel T.A.
Typ : 2
Kurs : 8,93
Bukmacher : Expekt
Zbyt mało czasu, aby pisać regularnie na forum, stąd dłuuuga przerwa w typowaniu. Jednak od przyszłego miesiąca bierzemy się do roboty.
Typ " na szybko ".
Ilekroć oglądamy piłkarską LM, to nigdy nie obejdziemy się bez niespodzianek. Schalke- fatalnie w lidze, i przeciętnie w Champions League. Goście- dość dobrze w rodzimej lidze, fatalnie w pucharach. Zespół z Tel Avivu nigdy nie potrafił wygrywać w LM, jeśli już awansował do fazy grupowej, co i tak można śmiało uznać sukcesem, to dostawał baty, i kończył na ostatnim miejscu w grupie. Teraz jest podobnie. 2 mecze, 2 porażki. Czas się odblokować. Piłka nożna pokazuje, że nie nazwiska grają, a te zdecydowanie po stronie gospodarzy. ALE, co z tego, skoro bardzo słabo gra Huntelaar ( aż przykro patrzeć, jak katastrofalnie spadła jego forma po opuszczeniu Ajaxu ) , bardzo przeciętnie gra sprowadzony za niezłe pieniądze Farfan.. Obrona mimo takich zawodników jak Metzelder okropnie zawodzi.. a Hapoel? Gra swoje. Ma w drużynie paru ciekawych graczy, jak chociażby Ben'a Sahar'a, czy świetnego bramkarza, o którym wiemy, że świetnie uderza rzuty karne (gol przeciwko Lyon'owi) . Jest to drużyna mogąca albo wysoko przegrać, albo zaskoczyć wszystkich wygrywając. W tym sezonie już bardzo przeciętne drużyny, takie jak Hannover udowodniły, że nie jest wyczynem urwać 3pkt Schalke. Na papierze wszystko za gospodarzami, ja jednak liczę dobry mecz gości, i skromne zwycięstwo, które na pewno doda skrzydeł podopiecznym Eliego Guttman'a.
Szanse na powodzenie typu : 40% Za jakieś drobniaczki warto zagrać. 100
Typ : 2
Kurs : 8,93
Bukmacher : Expekt
Zbyt mało czasu, aby pisać regularnie na forum, stąd dłuuuga przerwa w typowaniu. Jednak od przyszłego miesiąca bierzemy się do roboty.
Typ " na szybko ".
Ilekroć oglądamy piłkarską LM, to nigdy nie obejdziemy się bez niespodzianek. Schalke- fatalnie w lidze, i przeciętnie w Champions League. Goście- dość dobrze w rodzimej lidze, fatalnie w pucharach. Zespół z Tel Avivu nigdy nie potrafił wygrywać w LM, jeśli już awansował do fazy grupowej, co i tak można śmiało uznać sukcesem, to dostawał baty, i kończył na ostatnim miejscu w grupie. Teraz jest podobnie. 2 mecze, 2 porażki. Czas się odblokować. Piłka nożna pokazuje, że nie nazwiska grają, a te zdecydowanie po stronie gospodarzy. ALE, co z tego, skoro bardzo słabo gra Huntelaar ( aż przykro patrzeć, jak katastrofalnie spadła jego forma po opuszczeniu Ajaxu ) , bardzo przeciętnie gra sprowadzony za niezłe pieniądze Farfan.. Obrona mimo takich zawodników jak Metzelder okropnie zawodzi.. a Hapoel? Gra swoje. Ma w drużynie paru ciekawych graczy, jak chociażby Ben'a Sahar'a, czy świetnego bramkarza, o którym wiemy, że świetnie uderza rzuty karne (gol przeciwko Lyon'owi) . Jest to drużyna mogąca albo wysoko przegrać, albo zaskoczyć wszystkich wygrywając. W tym sezonie już bardzo przeciętne drużyny, takie jak Hannover udowodniły, że nie jest wyczynem urwać 3pkt Schalke. Na papierze wszystko za gospodarzami, ja jednak liczę dobry mecz gości, i skromne zwycięstwo, które na pewno doda skrzydeł podopiecznym Eliego Guttman'a.
Szanse na powodzenie typu : 40% Za jakieś drobniaczki warto zagrać. 100