Dyscyplina: Piłka Nożna , Ekstraklasa
Godzina : 18:00
Spotkanie : Jagiellonia - Górnik L.
Typ : Górnik strz. w 2 pol.
Kurs : 2.60
Buk : WilliamHill
Analiza :
W drugiej kolejce rundy wiosennej wicelider z Białegostoku
( 2 - 39 pkt.) podejmuje broniący się przed spadkiem Górnik Łęczna
(15 - 18 pkt. ). Gospodarze po sromotnej wyjazdowej porażce w meczu na szczycie w ubiegły weekend ( 0:3 w Gdańsku ) mają sposobność do rehabilitacji przed własną widownią , a co najważniejsze zdobycia kompletu pkt. potrzebnych w kontekście podziału na grupy , gdyż zarówno Legia jak i Lech będące bezpośrednio za plecami odrobiły po 3 pkt. wygrywając własne spotkania.
W Białymstoku mają jednak o czym myśleć. Wyraźne błędy w obronie i nieskuteczność formacji ofensywnych sprawiły że Jaga przywiozła do domu bagaż 3-ech goli . Zespół miał zbyt wiele słabych ogniw by myśleć o nawiązaniu walki .
Czy uda się te wszystkie minusy wyeliminować w ciągu niespełna tygodnia na tle mniej wymagającego , aczkolwiek zdesperowanego rywala ?......Moim zdaniem może być ciężko...
Bezpośredni domowy bilans spotkań pomiędzy Jagą a Górnikiem przemawia zdecydowanie za gospodarzami
(4-0-0 , 6:1 bramki ) , trzeba jednak zaznaczyć że do Białegostoku przyjeżdża drużyna walcząca o życie pod wodzą nowego trenera .
Franciszek Smuda ( bo o nim mowa) zdążył jeszcze jesienią oficjalnie zadebiutować na ławce trenerskiej łęcznian. W ostatniej kolejce 2016 roku Górnik pojechał do Warszawy na mecz z Legią i przegrał przy Łazienkowskiej 0:5. Po paru dniach treningów były trener m.in. Lecha Poznań oraz Widzewa Łódź nie dał rady nic zmienić w grze swoich piłkarzy. Dopiero teraz, po okresie przygotowawczym, opinia publiczna będzie mogła rozliczać tego doświadczonego szkoleniowca z jego pracy i wyników.
Przed Smudą niełatwe zadanie, bowiem po bardzo słabej jesieni zespół z Łęcznej zajmuje w ligowej tabeli piętnaste miejsce, wyprzedzając jedynie ukarany odjęciem punktów przez Komisję Licencyjną Ruch Chorzów.
Po zimowych sparingach kibice Górnika mogą być optymistami. Ich drużyna rozegrała zimą siedem meczów kontrolnych, z czego wygrała aż pięć i dwa zremisowała. Podczas sparingów Górnicy strzelili piętnaście bramek, tracąc tylko dwie. Po cztery trafienia zanotowali
Bartosz Śpiączka i
Vojo Ubiparip.
Trener Smuda zabrał swoich piłkarzy na dwa obozy przygotowawcze - jeden krajowy i drugi zagraniczny. Na początku Górnik spędził prawie dwa tygodnie w dobrze nam znanym Uniejowie, a następnie poleciał na dwanaście dni do Hiszpanii. Co ciekawe, na Półwyspie Iberyjskim łęcznianie zmierzyli się z chorzowskim Ruchem, prowadzonym przez innego byłego selekcjonera reprezentacji Polski Waldemara Fornalika. Po dobrym spotkaniu nie dali szans "Niebieskim", pewnie wygrywając 3:0.
Wyniki zimowych meczów sparingowych Górnika:
Górnik Łęczna -GKS Tychy 2:0
Górnik Łęczna - Pogoń Siedlce 3:0
Górnik Łęczna - Wisła Pułąwy 1:1
Górnik Łęczna - Villarreal B 2:0
Górnik Łęczna - Diosgyori VTK 3:0
Górnik Łeczna - Ruch Chorzów 3:0
Górnik Łęczna - Radomiak 1:1
Zimą Górnicy byli umiarkowanie aktywni na rynku transferowym. Do Łęcznej (a w zasadzie do Lublina, gdzie Górnik rozgrywa swoje mecze) dołączyło dwóch piłkarzy, którzy na ten moment pozostają sporą niewiadomą. Pierwszym z nich jest rumuński prawy obrońca
Gabriel Matei, który ostatnio występował
ASA Tirgu Mures. Drugi transferem Franciszka Smudy jest peruwiański pomocnik
Josimar Atoche, występujący ostatnio w swojej ojczyźnie, a dokładniej w zespole
Union Comercio. To defensywny pomocnik o drobnej budowie, którego głównym zadaniem jest przecinanie podań i odbieranie piłek w środkowej strefie boiska.
Przypominam, że dla Górnika piątkowy mecz będzie pierwszym w
Lotto Ekstraklasie w tym roku. Tydzień temu spotkanie z Zagłębiem Lubin zostało przełożone ze względu na zły stan murawy na stadionie w Lublinie. Warto dodać, że na boisku spotkamy także dawnych znajomych z Jagiellonii.
W Górniku występują bowiem
Nika Dzalamidze, Piotr Grzelczak, Łukasz Tymiński i dobrze znany trochę starszym kibicom
Dariusz Jarecki. Wszyscy czterej mają spore szanse wystąpić w piątkowy wieczór na stadionie przy Słonecznej. Podczas sparingów trener Smuda często rotował składem, szczególnie w linii ataku i na skrzydłach, gdzie rywalizacja jest naprawdę spora. Trudno przewidzieć, na jakie zestawienie szkoleniowiec Górnika ostatecznie się zdecyduje.
Smuda wyraził zadowolenie z przepracowanego okresu przygotowawczego.
-Myślę, że ten czas możemy uważać za udany. Wycisnęliśmy tyle, ile potrzeba. Udało nam się zrealizować to, co sobie założyliśmy.
W podobnym tonie wypowiada się kapitan zespołu Grzegorz Bonin, który nie ukrywał optymizmu przed powrotem rozgrywek.
- Wróciła wiara w zespół. Widzę po chłopakach, że każdy wierzy na nowo. Z pełnym optymizmem podchodzimy do rundy rewanżowej. Trener ustawił mentalnie każdego z nas. Wszystko zweryfikuje liga, ale sparingi są dobrą podstawą do tego, żeby myśleć pozytywnie.
W Jagiellonii nie zagra w dniu dzisiejszym
Karol Świderski , pauzujący za żółte kartki , drużyna gości przystępuje do swojego inauguracyjnego spotkania bez absencji.
Śledząc wyniki łęcznian z okresu przygotowawczego wiedząc co prawda że to tylko sparingi , nie stawiam ich na straconej pozycji w dzisiejszej konfrontacji , biorąc pod uwagę problemy Jagi w grze defensywnej liczę na to że goście zdołają minimum raz pokonać bramkarza rywali i po spokojnym początku meczu , stanie się to w 2 poł. po jednym z kontrataków.
Powodzenia w typowaniu......
100