Dyscyplina: Tenis ziemny ???? Seoul challenger 2015 (Korea Południowa)
Godzina: 06:30
Spotkanie: Chung Hyeon - Lu Yen-hsun
Typ: 2 handicap +3.5 gemów
Kurs: 1.94
Bukmacher: Pinnacle Sports
Analiza:
Faworytem tego spotkania jest reprezentant Korei Południowej Hyeon Chung który obecnie jest na 69 pozycji
ATP i jest to jego najlepszy ranking, młody Azjata ma sezon życia. Mimo swojego młodego wieku robi wielkie "wow" w świecie tenisa, zakiełkował rok temu gdzie wygrał challanger w Bangkoku na hardzie a obecnym sezonie nie zbacza z kursu. Nie mamy jeszcze połowy sezonu a Chung rozegrał już 49 meczów z czego aż 39 wygrał. W lutym wygrał Burnie challenger, zanotował finał Launceston challenger oraz dodatkowo półfinał ze stycznia w Hong Kongu. Dołożył jeszcze półfinał w Guangzhou challenger z marca, II rundę Miami gdzie odpadł z Bedychem 6:3, 6:4 po fajnym meczu czy doszedł przez kwalifikacje do II rundy w Houston już na mączce. Aby tego było mało to Koreańczyk ma aktualnie serię 13 meczów wygranych z rzędu gdzie wygrał 2 turnieje tj. Savannah challenger na clayu oraz Busan challenger na twardych kortach. Tutaj w Seulu notuje kolejny dobry wynik ponieważ już jest w półfinale. Należy dodać jeszcze, że na ostatnie 13 meczów stracił tylko jednego seta. Cały ten sezon a tym bardziej ostatnie wyniki pokazują w jak dobrej formie oraz jak wielkim odkryciem tenisowym jest Hyeon.
Podkreślam raz jeszcze, że jestem pod wrażeniem jego osiągnięć ale tak na dobrą sprawę kogo on pokonał w tych ostatnich 13 meczach? Garanganga 400
ATP, Peralta 616
ATP, Elias 157
ATP który ma ostatnio fatalne wyniki (na 13 meczy 10 porażek), Fratangelo 152
ATP, Nielsen X2 280
ATP, Zemlja 323 który wrócił niedawno po kontuzji, Lacko 92
ATP który jest za słaby na rozgrywki
ATP ale za mocny na challengery, McGee 160
ATP, czy Kudlę 141
ATP który również jest mało doświadczonym tenisistą. Podałem wiele rankingów ale moim zdaniem jedyna wartościowa względnie wygrana to wygrana z Lacko w finale 6:3, 6:1. Chung jest bardzo poukładanym tenisistą jak na swój młody wiek który potrafi grać na kortach ziemnych jak i twardych. Jest bardzo cierpliwym tenisistą, nie ma gorącej głowy jak wielu jego rówieśników i najważniejsze...jest bardzo regularny i tej umiejętności mogą mu zazdrościć o wiele starsi gracze. Koreańczyk, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to za jakiś czas będzie grał w najlepszych turniejach ponieważ jest bardzo dobrze wyszkolonym graczem który nie ma praktycznie większych wad ze strony technicznej i na serwisie potrafi trzepnąć. Tylko, że dzisiaj przeciwnik będzie mimo wszystko znacznie z wyższej półki.
Jego rywalem będzie Yen-hsun Lu który obecnie jest na 65 pozycji
ATP a kiedyś był 33. Tajwańczyk jest starszy prawie o 13 lat od swojego przeciwnika i za tymi latami kryje się wiele doświadczenia. Lu jest w TOPIE jeśli chodzi o rozegrane mecze na hardzie i nie chodzi mi o rangi tych meczów ale o sam fakt ilości rozegranych spotkań. W swojej karierze rozegrał niespełna 700 pojedynków na twardych kortach (gdzie tam czuje się najlepiej) z czego wygrał 448. Minusem jest na pewno to, że obecnego roku nie może zaliczyć jak na razie za udany. Jedynie ćwierćfinał w Delray Beach można uznać za dobry, poza tym mało ciekawie. Mimo, że Lu ma 31 lat to jeszcze wiele miesięcy jak nie lat gry przed nimi bo wiadomo, że Azjaci się łatwo nie poddają. Tajwańczyk mimo nie najlepszego sezonu potrafił pokonać w tym roku Andersona, Monaco czy Grotha. A w przestrzeni ostatnich lat: Berdycha, Kohlschreibera, Ferrera, Klizana, Gulbisa, Nieminena i wieluuuuu innych fantastycznych tenisistów.
Tym bardziej, że Yen-hsun bardzo lubi ten turniej ponieważ w roku 2010, 2011 jak i 2012 wygrywał tutaj a jeszcze wcześniej notował ćwierćfinały oraz półfinały. Lu ma 180 cm wzrostu i serwisem raczej wiele krzywdy nie robi ale w wymianach jest bardzo groźny! Nie przez nadzwyczajną moc uderzeń ale dzięki niesamowitej grze kątowej. Lu z bekhendu jak i forhendu jeśli prowadzi wymianę dostarcza takich kątów przeciwnikom, że oni sami się w tym gubią. Tak jak wspomniałem, że nie są to silne uderzenia ale bardzo wyrzucające i dokładne. Dziwą mnie kursy na Lu...ale postanowiłem zagrać bezpieczniej z handicapem gemowym. Ja rozumiem, że młody Chung jest na gazie i robi furorę ale z doświadczonym jak mało kto Lu powinien mieć kłopot. Moim zdaniem Tajwańczyk powinien urwać seta oraz ma spore szanse na wygraną.
94