Dyscyplina:
Piłka Nożna - Europa, Euro 2016
Godzina: 21:00
Spotkanie:
Francja - Albania
Typ: handicap
Francja -1
Kurs: 1.75
Bukmacher:
Betclic
Analiza:
Witam wszystkich! Na wstępie chciałbym podziękować za punkty reputacji, których otrzymałem całkiem sporo za typ z wtorku. Cieszę się, że mogłem pomóc Wam wygrać jakieś pieniądze. Liczę na kontynuowanie tej passy. Na dzisiaj wybrałem jedno ze spotkań drugiej kolejki Euro 2016. Niezwykle mocni Francuzi podejmują walecznych Albańczyków. Faworyt jest tylko jeden i jakikolwiek inny wynik jak wysokie zwycięstwo Francuzów będzie potraktowany jako sensacja, gdyż wtedy to już nie byłaby zwykła niespodzianka. Jednak zanim zdecydujecie się zagrać ten typ koniecznie przeczytajcie dalszą część analizy. Zapraszam! Po pierwsze,
Francja to niezwykle groźny zespół szczególnie jeśli gra na własnym stadionie. Nie ma sensu pisać jak znani i wartościowi gracze tworzą tę drużynę, ponieważ każdy ma tego świadomość. Za to warto zaznaczyć, że Francuzi od 7 spotkań domowych są niepokonani. Co więcej, w żadnym z tych spotkań nie zdarzyło się, żeby
Francja nie zdobyła co najmniej 2 goli (2-1 z Serbią, 4-0 z Armenią, 2-0 z Niemcami, 4-2 z Rosją, 3-2 z Kamerunem, 3-0 ze Szkocją, 2-1 z Rumunią). Jak widzimy nie dość, że są to same zwycięstwa to jeszcze najczęściej wysokie. Bez względu na to czy grają z drużynami również silnymi czy teoretycznie słabszymi to mają jeden cel, którym jest zdominowanie rywala i strzelenie jak największej ilości bramek. Po drugie,
Francja w dzisiejszym meczu zrobi wszystko by zgarnąć 3 punkty by już po dwóch kolejkach mieć zapewniony awans do kolejnej fazy turnieju co pozwoli w ostatniej serii spotkań grupowych zagrać nieco rezerwowym składem i jednocześnie dać odpocząć swoim najlepszym piłkarzom, którzy mogą czuć się zmęczeni bardzo intensywnym sezonem klubowym. Nikogo przecież nie zaskoczę jeśli napiszę, że najważniejsze mecze Francuzów dopiero przed Nimi, a faza grupowa to tylko pewien etap w drodze do wymarzonego finału. Ponadto, zajęcie pierwszego miejsca w grupie daje przywilej zagrania w kolejnej rundzie z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, więc motywacji na pewno nie zabraknie. Po trzecie, w niniejszej analizie nie może zabraknąć odwołania się do meczu z Rumunią. Każdy kto oglądał ten wie, że o wyniku zadecydował geniusz indywidualności, których
Francja ma niemało. Rumuni robili co mogli by ambicją i walecznością nadrobić tę ogromną różnicę między Nimi a Francuzami. Niewiele brakowało, a zdobyliby arcyważny punkt. To się nie udało i mimo rozegrania świetnego meczu porażka stała się faktem. W związku z tym
Francja, która dzisiaj nie odpuści, do ostatnich sekund będzie napierała na bramkę przeciwnika. Podejrzewam, że piłkarze dadzą z siebie maksimum by zdecydowanie zwyciężyć. Teoretycznie łatwiejszego rywala na tych mistrzostwach już nie będzie miała. To świetna okazja by strzelić więcej goli, a po okolicznościach w jaki kilka dni temu pokonali Rumunów można spodziewać się większego luzu w poczynaniach Francuzów w dzisiejszym spotkaniu. Z pewnością wyjdą na murawę pewni siebie, napompowani pozytywną energią i z przekonaniem, że są w stanie całkowicie zdominować rywala. O ile Rumunia ma świetną defensywę tracącą mało bramek to dzisiejszy przeciwnik Francji nie ma tak solidnej drużyny. Po czwarte, warto kilka zdań napisać o Albanii. To zespół nie posiadający w swojej kadrze gwiazd. Najbardziej znanym zawodnikiem jest obrońca włoskiego Napoli - Elseid Hysaj. Poza Nim można jeszcze wyróżnić bramkarza Lazio - Etrita Berisha, który niejednokrotnie uchronił swój zespół od utraty kolejnego gola w meczu ze Szwajcarią. Ostatecznie Albańczycy przegrali tylko 1-0 choć grali od 36 minuty w osłabieniu. Jednak tak niska porażka wcale nie oznacza, że Albania posiada świetną defensywę, ponieważ mecz życia rozegrał wspomniany bramkarz. Ataki ze strony Francuzów będą o wiele groźniejsze od ataków Helwetów. Po piąte, Albania nie zachwycała w meczach towarzyskich rozegranych przed Euro, gdyż na 6 sparingów wygrała tylko dwa razy (2-0 z Luksemburgiem, 3-1 z Katarem), również dwa razy zremisowała (2-2 z Kosowem, 2-2 z Gruzją), a także dwa razy przegrała (2-1 z Austrią, 3-1 z Ukrainą). Jak widzimy, Albania zdołała zachować czyste konto tylko z outsiderem europejskim, w każdym innym meczu traciła chociaż jednego gola. To świadczy o tym, że obrona nie jest Jej mocną stroną. Poza tym wysokie remisy także chluby nie przynoszą. Natomiast porażki z innymi uczestnikami Euro chyba nikogo nie dziwią. Ukraina potrafiła wygrać wyżej, więc z jakiego powodu Francji miałoby to się nie udać? Z kolei porażka ze słabiutką Austrią (co widzieliśmy w meczu z Węgrami) to tylko dowód na to, że Albania nie jest klasowym zespołem pod żadnym względem. Po szóste, pierwsza kolejka już za nami, czas na kolejkę numer dwa. Czas na "badanie się" minął. Najsilniejsze drużyny będą rozkręcały się z meczu na mecz, więc
Francja, która gra u siebie na pewno zrobi wszystko by nie zawieść swoich kibiców. Tylko wysokie, przekonujące zwycięstwo zaspokoi Ich ogromny apetyt. Po siódme, Albania po porażce ze Szwajcarią nie może tego meczu przegrać, a najlepiej jakby wygrała. Jednak jak to osiągnąć w spotkaniu z gospodarzami całej imprezy? Jest to wręcz zadanie z gatunku tych niemożliwych do wykonania. W związku z tym co pozostaje Albańczykom? Murowanie swojej bramki, kontrowanie przeciwnika, odkrywanie się, robienie miejsca Francuzom, a jak to może się skończyć, każdy wie. Albania musi atakować i nie trudno domyślić się, że nie zawsze uda się wrócić we własne pole karne po ewentualnej stracie piłki w ataku. To stworzy realną szansę na zdobywanie goli przez Francuzów. Wygrana gospodarzy co najmniej dwoma golami jest bardzo prawdopodobna choć nie można powiedzieć, że pewna i przesądzona. To chyba najdłuższa moja analiza na tym portalu, więc mam nadzieję, że nie obrazicie się jak na tym ją zakończę. Życzę wszystkim powodzenia. Grajcie mądrze, a wyniki same przyjdą!
75