Dyscyplina: Liga Europejska - piłka nożna
Spotkanie: Fenerbahce - FC Viktoria Plzen
Typ: awans FC Viktoria Plzen
Kurs: 4,70
Buk: bet-at-home
Analiza:
Pierwszy mecz, moim zdaniem niespodziewanie, zakończony został zwycięstwem drużyny tureckiej 0:1. Po meczu trener Czechów obwiniał graczy przede wszystkim za nieskuteczność i małą aktywność na boisku. Wytknął dużo błędów, szczególnie ofensywie. Mecz mógł mieć zupełnie inny przebieg, gdyby Frantisek Rajtoral zamiast w poprzeczkę trafił do bramki (była to 38 minuta, czyli prawie taka bramka do szatni). Trener Viktorii w zapowiedzi przedmeczowej obiecuje zupełnie inny przebieg spotkania niż tego w domu. Czesi mają zagrać zupełnie inaczej w obronie, do składu ma wrócić filar obrony Dawid Limberski, liczy na gole Marka Bakosa. Drużyna ma dać z siebie maksimum możliwości, jeżeli myśli o awansie. Trener Paweł Vrba chce utrzymać dobrą pozycję w rodzimej lidze, pucharze Czech no i szczególnie pozostać w lidze europejskiej. Zespół na pewno ma do tego potencjał, przypomnę tylko, że w zeszłym roku grali w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ostatni mecz ligowy wygrali na wyjeździe, to może też ich trochę podbudować.
Fenerbahce natomiast to drużyna grająca nierówno, obecnie w lidze na trzeciej lokacie, ale nawet u siebie wygrane przeplatają słabszymi występami. Jeżeli obrona czeskiego klubu skutecznie zaopiekuje się groźnym Senegalczykiem Moussa Sowem i Dirkem Kuytem i coś trafi, to powinni przejść dalej. Liczę na doświadczenie klubu naszych południowych sąsiadów. Dodam jeszcze, że mecz rozegrany będzie przy pustych trybunach, co może zaszkodzić przede wszystkim gospodarzom. Liczę na awans Viktorii.
100
Spotkanie: Fenerbahce - FC Viktoria Plzen
Typ: awans FC Viktoria Plzen
Kurs: 4,70
Buk: bet-at-home
Analiza:
Pierwszy mecz, moim zdaniem niespodziewanie, zakończony został zwycięstwem drużyny tureckiej 0:1. Po meczu trener Czechów obwiniał graczy przede wszystkim za nieskuteczność i małą aktywność na boisku. Wytknął dużo błędów, szczególnie ofensywie. Mecz mógł mieć zupełnie inny przebieg, gdyby Frantisek Rajtoral zamiast w poprzeczkę trafił do bramki (była to 38 minuta, czyli prawie taka bramka do szatni). Trener Viktorii w zapowiedzi przedmeczowej obiecuje zupełnie inny przebieg spotkania niż tego w domu. Czesi mają zagrać zupełnie inaczej w obronie, do składu ma wrócić filar obrony Dawid Limberski, liczy na gole Marka Bakosa. Drużyna ma dać z siebie maksimum możliwości, jeżeli myśli o awansie. Trener Paweł Vrba chce utrzymać dobrą pozycję w rodzimej lidze, pucharze Czech no i szczególnie pozostać w lidze europejskiej. Zespół na pewno ma do tego potencjał, przypomnę tylko, że w zeszłym roku grali w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ostatni mecz ligowy wygrali na wyjeździe, to może też ich trochę podbudować.
Fenerbahce natomiast to drużyna grająca nierówno, obecnie w lidze na trzeciej lokacie, ale nawet u siebie wygrane przeplatają słabszymi występami. Jeżeli obrona czeskiego klubu skutecznie zaopiekuje się groźnym Senegalczykiem Moussa Sowem i Dirkem Kuytem i coś trafi, to powinni przejść dalej. Liczę na doświadczenie klubu naszych południowych sąsiadów. Dodam jeszcze, że mecz rozegrany będzie przy pustych trybunach, co może zaszkodzić przede wszystkim gospodarzom. Liczę na awans Viktorii.
100