Dyscyplina:
Piłka Nożna -
Francja,
Ligue 1
Godzina: 20:00
Spotkanie: SC Bastia - Paris Saint Germain
Typ: Goście pow. 3,5 gola
Kurs: 5.45
Bukmacher: Betano
Analiza:
Witam wszystkich! Brakuje motywacji do pisania kolejnej analizy jeśli trzy razy z rzędu
typ dnia nie wszedł z powodu 1 gola, który nie padł. Rosenborg miał sytuacje, Viking również, jednak bramki trzeciej nie ujrzeliśmy. Mimo to postanowiłem jeszcze raz spróbować dokładnie przeanalizować spotkanie, które bez wątpienia jest spotkaniem całego dnia. Wcześniej już dwie osoby wstawiły swoje typy odnośnie tego meczu i można powiedzieć, że się z Nimi zgadzam. Ja Wam proponuję typ odważniejszy, który według mnie ma duże szanse na powodzenie! Zatem zapraszam do analizy!
Po pierwsze, nikomu nie trzeba przedstawiać ekipy gości, która całkowicie zdominowała rozgrywki krajowe w ostatnich latach, a poza tym już na początku obecnego sezonu prezentuje bardzo solidną grę, do tego ładną dla oka oraz skuteczną.
PSG gra tak jak wymagają od tej ekipy kibice, czyli ofensywnie, do przodu przez cały mecz i efektywnie pod bramką przeciwnika. To może być sezon tej drużyny, którą zarówno władze, kierownictwo jak i fani chcieliby widzieć w finale Ligi Mistrzów. To naprawdę jest możliwe!
Po drugie, kolega powyżej wspomniał już o
wynikach meczów sparingowych dzisiejszych przeciwników, więc mi pozostaje jedynie na ich podstawie wyciągnąć wnioski. Na pewno
postawa Paryżan napawa dużym optymizmem. Nie dość, że wygrali każdy sparing to szczególnie istotny jest styl w jakim to osiągnęli. T
ylko w pierwszym meczu strzelili 2 gole, w pozostałych było ich przynajmniej 3, a przecież wygrane z wicemistrzem Hiszpanii (Real Madryt) czy mistrzem Anglii (Leicester City) oraz z czołową ekipą ligi włoskiej (Inter Mediolan) muszą najzwyczajniej w świecie wzbudzać duży szacunek. W związku z tym, że rywale byli silni, a mimo to osiągane rezultaty pewne, wysokie i zdecydowane można stwierdzić, że zespół z Paryża gra jeszcze lepiej jak w poprzednich latach. Nie zadowala się jedną czy dwiema bramkami, a dąży,
nieustannie dąży do strzelania kolejnych goli. Chyba każdy kibic na świecie chciałby oglądać klub, któremu kibicuje właśnie tak grający. Nie ma co ukrywać, to wyniki w największym stopniu budują ducha drużyny i choć były to sparingi to nie z byle kim, więc atmosfera w szatni nie może być inna jak świetna. Zatem patrząc na podane argumenty warto podkreślić, że dzisiaj PSG na pewno nie odpuści, a 2 gole piłkarzom ze stolicy Francji na pewno nie wystarczą.
Po trzecie, mój poprzednik wspomniał już o
rezultatach meczów sparingowych ekipy dzisiejszych gospodarzy i mówiąc krótko nie są one nawet średnie. Mówiąc wprost
piłkarze są w beznadziejnej formie i nawet w meczach kontrolnych nie potrafili nie stracić przynajmniej 2 goli (nie licząc pierwszego sparingu). Do tego warto zauważyć, że
przeciwnicy nie byli zbyt wymagający, a wyniki wręcz zawstydzające. Bo jak inaczej określić
wysokie porażki z drugoligowcami z Niemiec i Francji? To na pewno nie pozwala pozytywnie myśleć o przebiegu meczu z Paris Saint Germain. By zachęcić Was do stawiania na typ proponowany przeze mnie chciałbym tu zaznaczyć, że
obydwaj drugoligowcy strzelali po 4 gole zespołowi Bastii. Owszem, to tylko mecze
towarzyskie, a jedna wpadka może zdarzyć się każdemu, jednak to nie była tylko jedna wpadka, a poza tym rywale bardzo mało atrakcyjni. To wygląda tak jakby zespół dzisiejszych gospodarzy przygotowywał się już do gry w drugiej lidze francuskiej niż do walki o ligowy byt w
Ligue 1 w nadchodzącym sezonie. Naprawdę nie wiem jak można myśleć tak wąsko. Tak właśnie wyglądają fakty i nie da się ich w żaden sposób podważyć. Jeśli zatem mistrzowie Francji nie odniosą dzisiaj przekonującego zwycięstwa to tylko dlatego, że zlekceważyli rywala, a mają przecież do tego prawo, gdyż są tylko ludźmi. Nam pozostaje wierzyć, że do tego nie dojdzie i swój profesjonalizm pokażą w trakcie meczu od pierwszej do ostatniej sekundy. Mając to na uwadze chociaż 4 gole w Ich wykonaniu są jak najbardziej możliwe.
Po czwarte, po solidnym okresie przygotowawczym zawodnicy PSG rozegrali całkiem niedawno mecz o Superpuchar Francji z wicemistrzem kraju: Olimpique Lyon. Zwyciężyli 4-1 i dopiero w końcówce dali sobie wbić gola. Wcześniej dominowali choć piłkarze z Lyonu nie grali tak źle i nawet potrafili stwarzać zagrożenie. Jednak tego dnia skuteczność była po stronie Paryżan. Przypadek? Nie wydaje mi się. Bo jak inaczej myśleć jak
w formacji ofensywnej jest jedna z większych gwiazd urugwajskiej reprezentacji: Edinson Cavani (który akurat w tym meczu pauzował),
niezwykle uzdolnieni technicznie Argentyńczycy: Javier Pastore i Angel Di Maria oraz szybki brazylijski skrzydłowy Lucas? W zastępstwie wspomnianego Cavaniego zagrał nowy napastnik wytransferowany z Nicei, czyli
Hatem Ben Arfa, który udowodnił, że nie chce być rezerwowym. Należy też wymienić nazwisko
nowego trenera:
U. Emery, który powoli wdraża swoje metody w życie. Odejście Zlatana Ibrahimovicia wcale nie zaszkodziło temu zespołowi, gdyż, jak to wcześniej ktoś napisał, drużyna nie zależy tylko od jednego gracza! Teraz każdy zawodnik czuje się swobodniej na boisku. Nie może być inaczej skoro
każdy z wymienionych jest pełen werwy, dzięki czemu akcje ofensywne są szybsze i ładniejsze jak w sezonie ubiegłym. Mając to na wszystko na uwadze 4 gole w wykonaniu Paryżan są możliwe, ale czy tylko ze względu na to? Zapraszam do kolejnej części.
Po piąte, warto odwołać się również do
wyników spotkań bezpośrednich rozegranych w przeszłości. Otóż, nikogo nie powinien dziwić fakt, że większość meczów wygrało PSG. Jednak chciałbym podkreślić, że
piłkarze z Paryża w ostatnich 4 latach aż dwa razy strzelili dzisiejszym gospodarzom na Ich terenie 4 bramki. Zdarzyło się to
w 2012 roku oraz w roku 2015. W spotkaniach tych grał Zlatan, a w drugim Cavani, więc siła ofensywna nie była mała. Dzisiaj natomiast Zlatana już nie ma, a Edinson być może wystąpi. Jednak jeśli nie to w ataku dobrze sprawdził się ostatnio Hatem Ben Arfa, więc ewentualna strata nie powinna być odczuwalna zwłaszcza, że przeciwnik jest znacznie mniej wymagający jak w poprzednich spotkaniach. W związku z niniejszym kilka goli w wykonaniu PSG powinniśmy dziś zobaczyć. Czy uda się przynajmniej 4 razy pokonać bramkarza dzisiejszych gospodarzy? Wierzę, że tak, a jak będzie - zobaczymy.
Podsumowując, to inauguracyjna kolejka, więc zwycięstwo mistrzów jest niemal przesądzone. Każdy jest ciekawy jak zagra ten zespół i jak będzie sobie radził bez szwedzkiego napastnika. Mi się wydaje, że pod batutą nowego szkoleniowca PSG będzie grać w stylu Sevilli, czyli szybko i dynamicznie. Oczywiście obydwa kluby mają zupełnie inne możliwości finansowe, a budżet Paryżan jest większy, więc i wykonawcy będą (przynajmniej teoretycznie) lepsi. Wierzę, że piłkarze PSG z przytupem rozpoczną zmagania ligowe zwłaszcza, że grę w Lidze Mistrzów zaczną dopiero w połowie września. Jest to zatem czas na udany początek rozgrywek i pokazanie reszcie stawki swojej siły. Nikt wtedy nie napisze i nie pomyśli, że samo szczęście zadecydowało o pogromie w Superpucharze Francji. Okazja na to jest niepowtarzalna, ponieważ rywal jest w głębokim kryzysie co pokazują ostatnie wyniki.
Z innych typów proponuję stawianie na chociaż 2 gole ekipy PSG (@1.55) oraz typ, że goście wygrają, a w meczu padną chociaż 3 gole (@2.20).
Wierzę w zakończenie swojej złej passy. Może tym razem nie zabraknie mi 1 gola, tylko padnie akurat tyle ile jest wymagane by typ wszedł. Powodzenia!

100