sensejjag
Użytkownik
Dyscyplina: piłka nożna Ekstraklasa
Data, godzina: 11.05.2016 20-30
Spotkanie: Zagłebie Lubin - Lech Poznań
typ: Zagłębie i BTS - nie
kurs: 3.00
buk: bet365
Analiza:
Finiszuje nasza ekstraklasa. Wczoraj przedostatnią serie meczy rozgrywały zespoły grupy spadkowej i poznaliśmy pierwszego spadkowicza - Podbeskidzie. Dzis mecze rozgrywaja zespoły z grupy mistrzowskiej i możliwe że już dzisiaj poznamy nowego mistrza. Nowego, bo stary juz dawno stracił szanse na obronę tytułu. I właśnie dziś uważam, ze warto zagrać właśnie przeciw Lechowi. Kolejorz notuje fatalny sezon, choć ten zaczął sie fantastycznie bo od zdobycia Superpucharu po wygranym meczu z Legią 3-1. Później jednak było już tylko gorzej. Fatalna postawa w lidze, odpadnięcie w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Choć Lech pewnie awansował do fazy grupowej Ligi Europy to jednak trafił do trudnej grupy z Basel i Fiorentina i widząc ich formę trudno było o optymizm. I zgodnie z przypuszczeniami Lech zajął trzecie miejsce w grupie, choc sukcesem na pewno było wygranie we Włoszech. Promyk nadziei dał Urban, który zastepując Skorże zaczął wygrywać mecz za meczem i Lech jeszcze w grudniu z ostatniej pozycji w tabeli zameldował się w górnej części tabeli. Problem był jednak jeden w Lechu - nie miał kto tam strzelac bramek, bo ściągnięci latem Thomalla i Robak albo zawodzili lub w przypadku Robaka leczył kontuzję. W tym przypadku na głowę Kownackiego spadła rola strzelania goli, ale ze młody Lechita też miał kłopoty ze zdrowiem w roli napastnika wcielał się nominalnie ofensywny pomocnik Hamalainen, który w grudniu odszedł do Legii. Dunczyk Nickie Bille to ciekawy gracz i może w przyszłym sezonie się lepiej sprawdzi, ale puki co on też gra w kratkę i równiez nie zawsze jest w pełni gotowy do gry - tak jak własnie dzis w Lubinie go zabraknie. Wogóle Lech boryka się ostatnio z problemami zdrowotnymi swoich graczy. Do Lubina, oprócz Dunczyka nie pojedzie też Jevtic i Linetty, bez którego ofensywna gra Lecha strasznie kuleje. Poobijany jest Tetteh, niepewne sa wystepy Wegrów Lovrencica i Kadara. Tak więc Lech który już stracił szanse na puchary jedzie znów osłabiony na mecz. Inaczej wygląda sytuacja u Miedziowych. Mało kto na nich stawiał a ci graja świetny sezon. Już dzis mogą sobie zagwarantować grę w kwalifikacjach LE, co jest wynikiem na pewno ponad oczekiwania przedsezonowe. Potrzeba do tego jest wygrana z kiepskim Lechem. Wtedy juz nic nie odbierze im czwartego miejsca w lidze (po rundzie zasadniczej Zagłebie było wyzej od Lechii, a to pierwszy czynnik uwzględniający wyższą lokatę przy równiej ilości punktów). A Zagłębie jest w formie. Ostatnio wygrali w Szczecinie 3-1, a gra z Portowcami na ich stadionie przy tej publiczności to nie lada wyzwanie. No i u siebie wygrali dwa kolejne mecze - wpierw rozbili Ruch 4-1, a tydzień później nie zostawili złudzeń Legii wygrywając 2-0 będac zespołem zdecydowanie lepszym. Czy Lech będzie wstanie przeciwstawić się dziś Miedziowym?? Moim zdaniem nie. I choć w tym sezonie oba zespoły spotykały się juz czterokrotnie (dwa w lidze i dwa w pucharze) i Lech przegrał tylko ten pierwszy ligowy w Lubinie 1-2, a w pucharze wygrał oba mecze po 1-0 a w lidze u siebie 2-0 to dzisiaj nie oni, a własnie Zagłębie jest faworytem. Zagłębie ma sporo do ugrania i moim zdaniem nie powinni wypuścić swojej szansy. Stawiam na pewną wygraną gospodarzy do zera
200
Data, godzina: 11.05.2016 20-30
Spotkanie: Zagłebie Lubin - Lech Poznań
typ: Zagłębie i BTS - nie
kurs: 3.00
buk: bet365
Analiza:
Finiszuje nasza ekstraklasa. Wczoraj przedostatnią serie meczy rozgrywały zespoły grupy spadkowej i poznaliśmy pierwszego spadkowicza - Podbeskidzie. Dzis mecze rozgrywaja zespoły z grupy mistrzowskiej i możliwe że już dzisiaj poznamy nowego mistrza. Nowego, bo stary juz dawno stracił szanse na obronę tytułu. I właśnie dziś uważam, ze warto zagrać właśnie przeciw Lechowi. Kolejorz notuje fatalny sezon, choć ten zaczął sie fantastycznie bo od zdobycia Superpucharu po wygranym meczu z Legią 3-1. Później jednak było już tylko gorzej. Fatalna postawa w lidze, odpadnięcie w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Choć Lech pewnie awansował do fazy grupowej Ligi Europy to jednak trafił do trudnej grupy z Basel i Fiorentina i widząc ich formę trudno było o optymizm. I zgodnie z przypuszczeniami Lech zajął trzecie miejsce w grupie, choc sukcesem na pewno było wygranie we Włoszech. Promyk nadziei dał Urban, który zastepując Skorże zaczął wygrywać mecz za meczem i Lech jeszcze w grudniu z ostatniej pozycji w tabeli zameldował się w górnej części tabeli. Problem był jednak jeden w Lechu - nie miał kto tam strzelac bramek, bo ściągnięci latem Thomalla i Robak albo zawodzili lub w przypadku Robaka leczył kontuzję. W tym przypadku na głowę Kownackiego spadła rola strzelania goli, ale ze młody Lechita też miał kłopoty ze zdrowiem w roli napastnika wcielał się nominalnie ofensywny pomocnik Hamalainen, który w grudniu odszedł do Legii. Dunczyk Nickie Bille to ciekawy gracz i może w przyszłym sezonie się lepiej sprawdzi, ale puki co on też gra w kratkę i równiez nie zawsze jest w pełni gotowy do gry - tak jak własnie dzis w Lubinie go zabraknie. Wogóle Lech boryka się ostatnio z problemami zdrowotnymi swoich graczy. Do Lubina, oprócz Dunczyka nie pojedzie też Jevtic i Linetty, bez którego ofensywna gra Lecha strasznie kuleje. Poobijany jest Tetteh, niepewne sa wystepy Wegrów Lovrencica i Kadara. Tak więc Lech który już stracił szanse na puchary jedzie znów osłabiony na mecz. Inaczej wygląda sytuacja u Miedziowych. Mało kto na nich stawiał a ci graja świetny sezon. Już dzis mogą sobie zagwarantować grę w kwalifikacjach LE, co jest wynikiem na pewno ponad oczekiwania przedsezonowe. Potrzeba do tego jest wygrana z kiepskim Lechem. Wtedy juz nic nie odbierze im czwartego miejsca w lidze (po rundzie zasadniczej Zagłebie było wyzej od Lechii, a to pierwszy czynnik uwzględniający wyższą lokatę przy równiej ilości punktów). A Zagłębie jest w formie. Ostatnio wygrali w Szczecinie 3-1, a gra z Portowcami na ich stadionie przy tej publiczności to nie lada wyzwanie. No i u siebie wygrali dwa kolejne mecze - wpierw rozbili Ruch 4-1, a tydzień później nie zostawili złudzeń Legii wygrywając 2-0 będac zespołem zdecydowanie lepszym. Czy Lech będzie wstanie przeciwstawić się dziś Miedziowym?? Moim zdaniem nie. I choć w tym sezonie oba zespoły spotykały się juz czterokrotnie (dwa w lidze i dwa w pucharze) i Lech przegrał tylko ten pierwszy ligowy w Lubinie 1-2, a w pucharze wygrał oba mecze po 1-0 a w lidze u siebie 2-0 to dzisiaj nie oni, a własnie Zagłębie jest faworytem. Zagłębie ma sporo do ugrania i moim zdaniem nie powinni wypuścić swojej szansy. Stawiam na pewną wygraną gospodarzy do zera
200