Dyscyplina: Piłka Nożna - kwalifikacje afrykańskiej Ligi Mistrzów
Godzina: 15:00
Spotkanie: KMKM - Al Ahly Tripoli
Typ: Wynik meczu/obie strzelą - 2/nie
Kurs: 2.55
Bukmacher: superbet
Analiza:
Wracają afrykańskie puchary!
W piątek mieliśmy przedsmak w postaci trzech spotkań kwalifikacyjnych do Pucharu Konfederacji, a dzisiaj jesteśmy już w pełni rozpieszczani! Mamy do wyboru multum spotkań z Ligi Mistrzów i pięć ze wspomnianego już pucharu!
W opisywanym spotkaniu KMKM jest reprezentantem Zanzibaru, który zdobył mistrzostwo tamtejsze ligi. Nie da się ukryć, że zrobił to względnie łatwo, ponieważ w 30 spotkaniach zgromadził 70 punktów i miał jedenaście oczek przewagi nad drugim JKU. W teorii może robić lekkie wrażenie. Ale czy jest to drużyna, której powinno się bać?
Otóż nie. Liga Zanzibaru jest jedną z najsłabszych, jeśli nie najsłabszą ligą w całej Afryce. Dowód? Zespół z tamtego regionu tylko raz w historii przeszedł jakąkolwiek rundę kwalifikacyjną w Lidze Mistrzów! Było to w 2006 roku, kiedy to legendarne Polisi "pokonało" CIVO United z Malawi. Oczywiście cudzysłów nie jest użyty bez powodu, ponieważ ten jedyny, historyczny awans został oddany przez przeciwników, którzy po prostu zrezygnowali z gry. Polisi przeszło do drugiej rundy, w której oczywiście - zgarnęło gładki oklep.
Al Ahly Tripoli jest wicemistrzem Libii - naprawdę porządnej afrykańskiej ligi. Jakby miał oceniać, to powiedziałbym, że mieście się ona w TOP10 rozgrywek na kontynencie. Dzisiejsi goście przegrali tytuł mistrzowski o włos z ich rywalem - Al Ittihad, z którym dzielą stadion. Za to trzeba przyznać, że Al Ahly i tak utarło swoim odwiecznym przeciwnikom nosa w zeszłym sezonie, bo wyeliminowało ich w ćwierćfinale Pucharu Konfederacji Afryki. Czyli podsumowując - Libia miała dwóch swoich przedstawicieli w ćwierćfinale i jednego w półfinale rozgrywek kontynentalnych. Zanzibar może o tym tylko śnić.
Przytoczę teraz ostatnie wyniki mistrzów Zanzibaru w kwalifikacjach do afrykańskiej Ligi Mistrzów:
- Sezon 2021/2022: KMKM - Al Ittihad (mistrz Libii) - porażka 0:2 u siebie i porażka 2:0 na wyjeździe;
- Sezon 2020/2021: Mlandege - CS Sfaxien (wicemistrz Tunezji) - porażka 0:5 u siebie i porażka 3:1 na wyjeździe;
- Sezon 2019/2020: KMKM - Primeiro de Agosto (mistrz Angoli) - porażka 0:2 u siebie i porażka 2:0 na wyjeździe;
- Sezon 2018/2019: JKU - Al Hilal (mistrz Sudanu) - porażka 0:2 u siebie i porażka 4:0 na wyjeździe;
- Sezon 2019 - JKU - Zesco United (mistrz Zambii) - remis 0:0 u siebie i porażka 7:0 na wyjeździe;
Można by tak wymieniać dalej i dalej. Jak widać, na ostatnie dziesięć spotkań, mistrzowie Zanzibaru przegrali dziewięć i raz zremisowali. Zdobyli tylko jedną bramkę, a stracili dwadzieścia dziewięć. Nie są to zbyt optymistyczne statystyki. A warto dodać, że ta jedna zdobyta bramka miała miejsce w meczu rewanżowym, gdzie Tunezyjczycy wygrali pierwsze spotkanie 0:5 i w drugim meczu grali baaardzo spokojnie i na dużym luzie.
Ogólnie rzecz biorąc to nie przepadam za typowaniem na gości w meczach afrykańskich. Aczkolwiek wydaje mi się, że zespół z Libii jest w stanie wygrać to spotkanie - mimo całkiem długiej podróży. Warto zauważyć, że ani jedna ani druga liga nie rozpoczęła jeszcze swoich rozgrywek. Oznacza to, że Al Ahly Tripoli mogło sobie spokojnie dużo wcześniej przylecieć na Zanzibar co minimalizuje uczucie zmęczenia podróżą i pozwala na maksymalne zaklimatyzowanie się.
Libijczycy odznaczają się tym, że prowadzą bardzo spokojną i defensywną grę. Zarówno w pucharach jak i w lidze. Efektem tego jest fakt, że ich krajowe rozgrywki są jednymi z najbardziej underowych na całym kontynencie. Widać to też było po wewnętrznym dwumeczu w ćwierćfinale poprzedniej edycji Pucharu Konfederacji, w którym najpierw padł remis 0:0, a następnie Al Ahly Tripoli wygrało 1:0 z Al Ittihad. Goście raczej nie mają wielkich strzelb w swoim arsenale, więc nie spodziewam się również pogromu z ich strony. Aczkolwiek uważam, że wynik może się zakręcić w okolicach 0:2.
155