Dyscyplina:
Piłka nożna, EURO 2016
Godzina: 21:00
Spotkanie:
Francja -
Portugalia
Typ:
Portugalia wygra EURO 2016
Kurs: 2,85
Bukmacher: Pinnacle
Analiza: Nastaje dzień, oczekiwany przez wszystkich w Europie. Najlepszymi ekipami, które pozostały na placu boju są
Francja i
Portugalia. Tym większy szacunek dla tych zespołów, gdyż w tym roku formuła EURO się zmieniła i zamiast 3 rund pucharowych, by wygrać turniej trzeba przejść aż 4!! Obawy co do ekipy portugalskiej mogą zaczynać się od aspektu fizycznego - mieli dwie dogrywki,
Francja żadnej. Zespół Fernando Santosa wyglądał jednak bardzo dobrze w spotkaniu z Walią, dodatkowo ma przed finałem dzień przerwy na regenerację więcej. Finały wygrywa się defensywą i siłą mentalną i kunsztem trenera. Pepe od dziś trenuje z zespołem i wygląda na to, że zagra od pierwszej minuty, a to chyba najlepszy obrońca tego Euro.
Portugalia w defensywie wygląda świetnie, jeżeli można mówić o problemach, to raczej jest to strefa ofensywna. Dla Francji z kolei jest to najsłabsza formacja, szczególnie pozycja stopera obok Koscielnego jest piętą achillesową, bo postawa w półfinale Sagny i Evry na pewno zrobiła wrażenie na dogłębnie śledzących piłkę nożną obserwatorach - ich doświadczenie, znajomość pewnych zachowań i świetne ustawianie się w obronie daje temu teamowi przewagę, jednak mimo wszystko to środek jest ważniejszą strefą a to kuleje. Na Francji ciąży spora presja, są oni faworytem finału i nie jestem pewien, że piłkarze tacy jak Pogba, Griezmann czy duo z Arsenalu - które zresztą bardzo lubię i bardzo wysoko cenię - Giroud i Koscielny, mentalnie są już na tym poziomie żeby być gwiazdą finału. Pierwsza dwójka ma zresztą za sobą finały
LM, przegrane. O siłę mentalną Portugalii można być spokojnym - pokazali już że ich wielką przewagą jest zespół, w którym wszystko funkcjonuje jak należy. Przykładów na tę mentalność jest wiele - wygrana seria rzutów karnych i dogrywka, postawa Renato Sanchesa, który gdyby nie kontuzja Bernardo Silvy nie pojechałby na EURO, a tutaj został obdarzony wielkim zaufaniem i znakomicie wkomponowany przez zespół, wyjście z tarapatów w meczu z Węgrami, który się nie układał czy też - najbardziej imponujące - w trakcie turnieju w wyjściowej ekipie dokonanie 5 zmian w stosunku do żelaznej jedenastki. Fernando Santos był uważany za trenera lepszego od Bento, ale nie jakiegoś geniusza, tutaj jednak zaskoczył każdego i jest z pewnością selekcjonerem turnieju. Nie uważam Deschampsa za trenerskiego geniusza i w tym polu Santos ma przewagę. Wykazał się wielką odwagą i fantazją, zamiast Vieirinhi, R. Carvalho, Danilo, Andre Gomesa i Moutinho w trakcie turnieju do pierwszego składu wskoczyli Cedric, Fonte, William, Adrien oraz Renato i trzeba przyznać że każda z tych zmian okazała się strzałem w dziesiątkę. Problemem jest brak snajpera, ale siła mentalna tego zespołu i postęp jaki robi z każdym meczem jest imponująca. Można się obawiać współpracy Giroud i Griezmanna, którzy po ustawieniu w jednej linii, kooperują rewelacyjnie. Griezmann jest bardzo groźny, a Giroud - wiadomo, jedna dobra piłka w powietrzu i może być po meczu, gdyż był w stanie zniszczyć w walce powietrznej nawet bardzo mocnego w tym elemencie Boatenga. Mimo wszystko obrona Portugalii to pewni i świetni gracze i powinni sobie poradzić. Portugalczycy to kapitalny piłkarski naród. Chyba w żadnym kraju w Europie
piłka nożna nie jest tak kochana, nie odgrywa takiej roli w życiu codziennym jak w Portugalii, bez względu na wiek i płeć. Bardzo urzekło mnie również traktowanie naszej reprezentacji przed i po meczu z nimi - zarówno w rozmowach z ludźmi, jak i w telewizji, czuć było największy szacunek dla naszej kadry. Kilkunastu przyjaciołom mówiłem, że dla mnie minimalnym faworytem są oni, każdy z nich protestował że to nieprawda, bo my mamy wspaniałą kadrę.
Piłka nożna jest tu tak traktowana, że ci ludzie zasługują na wielki sukces. Może piłkarze nie są wielkimi gwiazdami i nie można w żaden sposób porównać klubów, w których grają, z klubami piłkarzy francuskich, ale mimo tego mają znakomitą kadrę, z wielką siłą mentalną, a Francuzi cierpią na brak graczy którzy mogą poradzić sobie z ogromna presją i zmienić losy wielkiego spotkania, gdy gra się nie układa. Stawiam że defensywa i psychika odegra tu kluczową rolę, a
Portugalia zaskoczy wszystkich i wygra EURO 2016!
18 5