U
0
Usunięty użytkownik 168903
Gość
Dyscyplina: Hokej KHL
Godzina:18:00
Spotkanie:CSKA Moskwa - Bars Kazan
Typ: Spotkanie/liczba goli 1/+5,5
Kurs:5.2
Bukmacher:Fortuna
Analiza:
Ewentualnie powyzej 4,5 po kursie 3,45. Bo jesli bedzie 4-1 czy 3-2 to pech. Gospodarze baaaardzo ale t obaaardzo przecietnie graja, jest nowy bramkarz, ktory nie do konca sie odnajduje, z ofensywa cieniutko, tylko jeden gol (lacznie!) w ostatnich trzech meczach. Tak dalej byc nie moze i maja przegadane od trenera. W pieciu poprzednich strzelili jednak az 16 goli, wiec potencjal jest.
Zgaduje ze grajacy sie podpala na Kazan, ktory mial 5 wygranych z rzed, jechal do Helsinek na sciecie, nei wpuscili Finowie bodaj szesciu graczy, a oni i tak wyszli na remis z wyniku 1-3 i mogli nam nawet wygrac.
Nic z tych rzeczy, nie w takim prestizowym klasyku. Nie wyobrazam sobie, zeby Moskwa zagrala kolejny mecz tak anemicznie w ofensywie, bo jesli nie strzelali trzem roznym bramkarzom, to chyba nie jest wina supermena w bramce rywala.
Czesto jest tak, ze druzyna po dluzszym oczekiwaniu zagra w optymalnym skladzie, zawodnicy, trener i kibice nie moga sie doczekac, a wlasnie takich jest najlatwiej zaskoczyc, szczegolnie na poczatku. Dlatego szelenie wazne jest, zeby CSKA dobrze weszla w mecz. Ale nawet jak straca gola to jeszcze nei koniec swiata, zmieni sie strategia. A strategia CSKA jest wygranie tego meczu. I albo ich zaskocza, albo sie ogarna po zaskoczeniu. Ale gole beda. I powinno byc 5-6
CSKA - Bars 4-2, oby nie 4-1
100
Godzina:18:00
Spotkanie:CSKA Moskwa - Bars Kazan
Typ: Spotkanie/liczba goli 1/+5,5
Kurs:5.2
Bukmacher:Fortuna
Analiza:
Ewentualnie powyzej 4,5 po kursie 3,45. Bo jesli bedzie 4-1 czy 3-2 to pech. Gospodarze baaaardzo ale t obaaardzo przecietnie graja, jest nowy bramkarz, ktory nie do konca sie odnajduje, z ofensywa cieniutko, tylko jeden gol (lacznie!) w ostatnich trzech meczach. Tak dalej byc nie moze i maja przegadane od trenera. W pieciu poprzednich strzelili jednak az 16 goli, wiec potencjal jest.
Zgaduje ze grajacy sie podpala na Kazan, ktory mial 5 wygranych z rzed, jechal do Helsinek na sciecie, nei wpuscili Finowie bodaj szesciu graczy, a oni i tak wyszli na remis z wyniku 1-3 i mogli nam nawet wygrac.
Nic z tych rzeczy, nie w takim prestizowym klasyku. Nie wyobrazam sobie, zeby Moskwa zagrala kolejny mecz tak anemicznie w ofensywie, bo jesli nie strzelali trzem roznym bramkarzom, to chyba nie jest wina supermena w bramce rywala.
Czesto jest tak, ze druzyna po dluzszym oczekiwaniu zagra w optymalnym skladzie, zawodnicy, trener i kibice nie moga sie doczekac, a wlasnie takich jest najlatwiej zaskoczyc, szczegolnie na poczatku. Dlatego szelenie wazne jest, zeby CSKA dobrze weszla w mecz. Ale nawet jak straca gola to jeszcze nei koniec swiata, zmieni sie strategia. A strategia CSKA jest wygranie tego meczu. I albo ich zaskocza, albo sie ogarna po zaskoczeniu. Ale gole beda. I powinno byc 5-6
CSKA - Bars 4-2, oby nie 4-1
100
Ostatnio zmieniony przez Waldi1979: