Dyscyplina:
Siatkówka – Kwalifikacje do Mistrzostw Europy – Trzecia runda
Spotkanie:
Łotwa – Turcja
Typ: 2
Kurs: 2,00
Buk:
Unibet
Data i godzina: 9.06.13, 16:00
Dziś o godz. 16:00 rozstanie rozegrany mecz rewanżowy trzeciej rundy kwalifikacji do ME między siatkarskimi reprezentacjami Łotwy i Turcji. Zwycięzca dwumeczu pojedzie na Mistrzostwa Starego Kontynentu, które zostaną rozegrane we wrześniu 2013 roku w Danii i Polsce. W pierwszym meczu Turcja wygrała z łotewskimi siatkarzami 3:0 (-20,-17,-23).
Łotewscy siatkarze w eliminacjach do ME trafili w drugiej rundzie do grupy F – z Francją, Hiszpanią i Węgrami. Dzięki zwycięstwom z Hiszpanami i Węgrami zajęli, ku zaskoczeniu wielu znawców siatkówki, drugie miejsce w grupie, co dało prawo do gry w barażach. Liderem zespołu jest Gundars Celitans – obecnie atakujący Büyükşehir Belediyesi Stambuł, wcześniej gracz Casy Modena, AS Cannes czy Łokomotivu Biełgorod. Siatkarz z Łotwy zdobył w 2009 roku Puchar CEV.
Łotwa raz w historii wystąpiła w ME – w 1995 w Grecji zajęła 11. Miejsce w ME.
Turcy to ekipa znana na europejskiej scenie siatkarskiej. Uczestnicy MŚ w 1966 i 1998 roku, ME w 2009 i 2011 roku. Największym sukcesem tureckiej reprezentacji jest 2. Miejsce w Lidze Europejskiej 2012. Można więc powiedzieć, że turecka
siatkówka jest „na fali”. W eliminacjach Turcy trafili do grupy A z Białorusią, Portugalią i Wielka Brytanią. Jednym punktem przegrali pierwsze miejsce z Białorusią, która zapewniła sobie debiutancki udział w mistrzostwach. Jeśli spojrzymy na kadrę Turcji znajdziemy tam siatkarzy o europejskim uznaniu. Emre Batur – MVP Ligi Europejskiej 2012, środkowy Halbanku Ankara, Serhat Coskun – najlepszy punktujący Ligi Europejskiej 2012, atakujący Halbanku Ankara. Warto też powiedzieć o sukcesach tureckich drużyn na arenie europejskiej. Ekipa Halbanku Ankara to triumfator Pucharu CEV sezonu 2012/2013, Maliye Milli Piyango to półfinalista tych rozgrywek, Galatasaray to ćwierćfinalista Challange Cup, a Arkas Spor to ćwierćfinalista Ligi Mistrzów (ekipa ta wyeliminowała Skrę Bełchatów z rozgrywek i toczyła zacięty boj z Zaksą Kędzierzyn-Koźle). Krótko mówiąc, turecka
siatkówka stoi na zdecydowanie wyższym poziomie niż łotewska.
W obliczu sukcesów Turcji w europejskiej siatkówce, można by rzec że na Łotwie tylko mróz, brak zimnioków, zima i śmierć. Politbiuro co prawda nie prześladuje, hale to nie gułag, ale halucynacje z siatkarskiego niedożywienia do znany fakt.
Łotwa nie pojedzie na ME. Ale to dobrze, ich trud skończony.
![No entry :no_entry: ⛔](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/26d4.png)
100