intelowiec
Użytkownik
Dyscyplina: Siatkówka mężczyzn - Liga Mistrzów
Spotkanie: ZAKSA Kędzierzyn Koźle - Arkas Izmir
Typ: Zaksa (-1,5)
Kurs: 1,55
Godzina: 18:00
Bukmacher: Tobet
Analiza:
Muszę przyznać, że dość długo czekałem, aż buki wystawią kursy na to spotkanie i liczyłem na coś więcej, ale skoro jest tak, jak jest, to i to trzeba brać z otwartymi rękami.
Na początku przyszło mi na myśl, aby zaryzykować tu wynik 3:0, ale są to rozgrywki Ligi Mistrzów i przegranego seta trzeba jak najbardziej wziąć pod uwagę-zwłaszcza patrząc na dynamikę siatkówki i ciągłą zmienność sytuacji (Arkas mniej więcej poziomem porównać możemy do Noliko, poprzedniego rywala Kędzierzynian, i tam też w dwóch partiach decydowały końcówki).
Dlaczego jestem tak pewny ZAKSY? To obecnie najlepiej i najrówniej grająca ekipa - zarówno w naszej rodzimej Plus Lidze, jak też i w Lidze Mistrzów. Nie możemy zapomnieć, że w fazie grupowej podopieczni Daniela Castellaniego nie tylko nie przegrali spotkania, ale też nie stracili punktu (pierwszy mecz, wygrany po tie breaku, miał dopiero miejsce w play off z Noliko w Belgii). Jest też kilka innych czynników, które decydują, że Kędzierzyn będzie tu maksymalnie zmobilizowany i zechce zaprezentować się z jak najkorzystniejszej strony:
- znakomita atmosfera w zespole, poparta wynikami sportowymi, i znacznie podniesione morale całej drużyny po sukcesie w Pucharze Polski (wszyscy zawodnicy i trener wypowiadają się pozytywnie w wywiadach i bije od nich optymizm)
- chęć pomszczenia kolegów z Bełchatowa, którzy polegli z Arkasem w niebywałych okolicznościach, jak również i zachowanie honoru Polski na arenie międzynarodowej i wprowadzenie jednej z naszych eksportowych drużyn do finału
- żądza zemsty za porażkę w ubiegłym roku w I rundzie play off (co prawda w znacznie osłabionym składzie, ale jednak pamiętamy niefortunne 1:3 i 0:3)
Jeśli kędzierzynianie zdołają zatrzymać gwiazdę Arkasu, Libermana Agameza, to zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu stoi otworem.
Dlaczego 3:0 albo 3:1? Nie sądzę, aby zespół turecki stać było na więcej i nie sądzę też, żeby ZAKSA, pomna doświadczeń bełchatowian, chciała tu dopuścić do tie breaka, w którym wszystko się może zdarzyć. Większość atutów jest po stronie gospodarzy, więc jeśli tylko zagrają oni na swoim poziomie (nie zdarzy im się kryzys), to gra w tym meczu proponowanej przeze mnie opcji wydaje się trafnym posunięciem i dobrą inwestycją.
100
Spotkanie: ZAKSA Kędzierzyn Koźle - Arkas Izmir
Typ: Zaksa (-1,5)
Kurs: 1,55
Godzina: 18:00
Bukmacher: Tobet
Analiza:
Muszę przyznać, że dość długo czekałem, aż buki wystawią kursy na to spotkanie i liczyłem na coś więcej, ale skoro jest tak, jak jest, to i to trzeba brać z otwartymi rękami.
Na początku przyszło mi na myśl, aby zaryzykować tu wynik 3:0, ale są to rozgrywki Ligi Mistrzów i przegranego seta trzeba jak najbardziej wziąć pod uwagę-zwłaszcza patrząc na dynamikę siatkówki i ciągłą zmienność sytuacji (Arkas mniej więcej poziomem porównać możemy do Noliko, poprzedniego rywala Kędzierzynian, i tam też w dwóch partiach decydowały końcówki).
Dlaczego jestem tak pewny ZAKSY? To obecnie najlepiej i najrówniej grająca ekipa - zarówno w naszej rodzimej Plus Lidze, jak też i w Lidze Mistrzów. Nie możemy zapomnieć, że w fazie grupowej podopieczni Daniela Castellaniego nie tylko nie przegrali spotkania, ale też nie stracili punktu (pierwszy mecz, wygrany po tie breaku, miał dopiero miejsce w play off z Noliko w Belgii). Jest też kilka innych czynników, które decydują, że Kędzierzyn będzie tu maksymalnie zmobilizowany i zechce zaprezentować się z jak najkorzystniejszej strony:
- znakomita atmosfera w zespole, poparta wynikami sportowymi, i znacznie podniesione morale całej drużyny po sukcesie w Pucharze Polski (wszyscy zawodnicy i trener wypowiadają się pozytywnie w wywiadach i bije od nich optymizm)
- chęć pomszczenia kolegów z Bełchatowa, którzy polegli z Arkasem w niebywałych okolicznościach, jak również i zachowanie honoru Polski na arenie międzynarodowej i wprowadzenie jednej z naszych eksportowych drużyn do finału
- żądza zemsty za porażkę w ubiegłym roku w I rundzie play off (co prawda w znacznie osłabionym składzie, ale jednak pamiętamy niefortunne 1:3 i 0:3)
Jeśli kędzierzynianie zdołają zatrzymać gwiazdę Arkasu, Libermana Agameza, to zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu stoi otworem.
Dlaczego 3:0 albo 3:1? Nie sądzę, aby zespół turecki stać było na więcej i nie sądzę też, żeby ZAKSA, pomna doświadczeń bełchatowian, chciała tu dopuścić do tie breaka, w którym wszystko się może zdarzyć. Większość atutów jest po stronie gospodarzy, więc jeśli tylko zagrają oni na swoim poziomie (nie zdarzy im się kryzys), to gra w tym meczu proponowanej przeze mnie opcji wydaje się trafnym posunięciem i dobrą inwestycją.
100