Dyscyplina: Tenis ATP (US Open)
Godzina: 20:00
Spotkanie: Jo-Wilfred Tsonga-Andy Murray
Typ: powyżej 3,5 seta
Kurs: 1.43
Bukmacher: ComeOn
Analiza:
Witam, na dzisiaj przygotowałem typ IV rundy turnieju wielkoszlemowego mężczyzn w Nowym Jorku. Francuz ostatnio jest w bardzo dobrej formie. Wygrał w wielkim stylu turniej w Toronto. Co prawda w Cincinnati odpadł w pierwszej rundzie turnieju, ale każdy kto widział tamten mecz, wie, że z uśmiechem na ustach Tsonga po prostu go odpuścił. W Nowym Jorku zaczął trochę niemrawo. Miałem okazję oglądać jego pierwsze spotkanie z Juanem Monaco i nie zagrał rewelacji. Wiele piłek walił po autach i w siatkę, tracąc przy okazji jednego seta. W drugim i trzecim spotkaniu było już o wiele lepiej. Nie stracił żadnego seta. Co więcej, został tylko raz przełamany łącznie w 6 setach w owych dwóch spotkaniach, tak więc Brytyjczykowi również nie będzie łatwo go połamać. Faworytem tego spotkania jest Andy Murray, jednak jest to dla mnie niezrozumiałe. Niedawno obaj spotkali się w turnieju wygranym przez Francuza czyli w Toronto i tam Tsonga wygrał 2-1 po bardzo zaciętym spotkaniu. Nie inaczej będzie i tym razem. Murray nie jest w najwyższej formie- tracił sety z Haasem w pierwszej rundzie i Kuznetsovem w trzeciej rundzie, więc widać, że ma chwile słabości na tym turnieju. Francuz z Brytyjczykiem spotykali się ze sobą dotychczas 3 razy na turniejach do 3 wygranych setów (2 razy Wimbledon i raz Australian Open, a więc to nawierzchnie szybkie). Podsumowując wszystkie powyższe argumenty liczę na zacięte spotkanie podobnie jak w Toronto i co najmniej 4 sety. Być może będą tie-breaki, a tam może się wszystko zdarzyć, dlatego spokojnie over powinien zostać pokryty.
100
Godzina: 20:00
Spotkanie: Jo-Wilfred Tsonga-Andy Murray
Typ: powyżej 3,5 seta
Kurs: 1.43
Bukmacher: ComeOn
Analiza:
Witam, na dzisiaj przygotowałem typ IV rundy turnieju wielkoszlemowego mężczyzn w Nowym Jorku. Francuz ostatnio jest w bardzo dobrej formie. Wygrał w wielkim stylu turniej w Toronto. Co prawda w Cincinnati odpadł w pierwszej rundzie turnieju, ale każdy kto widział tamten mecz, wie, że z uśmiechem na ustach Tsonga po prostu go odpuścił. W Nowym Jorku zaczął trochę niemrawo. Miałem okazję oglądać jego pierwsze spotkanie z Juanem Monaco i nie zagrał rewelacji. Wiele piłek walił po autach i w siatkę, tracąc przy okazji jednego seta. W drugim i trzecim spotkaniu było już o wiele lepiej. Nie stracił żadnego seta. Co więcej, został tylko raz przełamany łącznie w 6 setach w owych dwóch spotkaniach, tak więc Brytyjczykowi również nie będzie łatwo go połamać. Faworytem tego spotkania jest Andy Murray, jednak jest to dla mnie niezrozumiałe. Niedawno obaj spotkali się w turnieju wygranym przez Francuza czyli w Toronto i tam Tsonga wygrał 2-1 po bardzo zaciętym spotkaniu. Nie inaczej będzie i tym razem. Murray nie jest w najwyższej formie- tracił sety z Haasem w pierwszej rundzie i Kuznetsovem w trzeciej rundzie, więc widać, że ma chwile słabości na tym turnieju. Francuz z Brytyjczykiem spotykali się ze sobą dotychczas 3 razy na turniejach do 3 wygranych setów (2 razy Wimbledon i raz Australian Open, a więc to nawierzchnie szybkie). Podsumowując wszystkie powyższe argumenty liczę na zacięte spotkanie podobnie jak w Toronto i co najmniej 4 sety. Być może będą tie-breaki, a tam może się wszystko zdarzyć, dlatego spokojnie over powinien zostać pokryty.
100