Dyscyplina: MMA - UFC 164: Henderson vs Pettis
Spotkanie: Ben Henderson - Anthony Pettis
Typ: Ben Henderson
Kurs: 1.85
Bukmacher: Expekt
Analiza:
Już w niedzielę nad ranem czasu polskiego odbędzie się walka o tytuł wagi lekkiej pomiędzy Hendersonem a Pettisem. Jednocześnie jest to długo oczekiwany rewanż starcia z 2010 r., które miało miejsce jeszcze w federacji WEC, a kiedy to Pettis po kapitalnym kopnięciu pokonał Bensona przez decyzję. Od tamtej pory minęło trochę czasu i wg mnie znacznie większe postępy poczynił Benson. Przede wszystko po przejściu do
UFC odnotowywał same zwycięstwa (nabijając rekord 7-0), zdobywając po drodze pas, a następnie broniąc go trzykrotnie z absolutną czołówką swojej dywizji. Z kolei Pettis na starcie w
UFC przegrał z Guidą, następnie przez niejednogłośną decyzję wygrał ze Stephensem, który jest strasznym średniakiem, a później odprawiał Lauzona i Cerrone. Tak więc w zestawieniu z przeciwnikami, których podejmował Henderson oponenci Pettisa wypadają blado. W dodatku całe to zamieszanie z dojściem do skutku dzisiejszej walki - chęć zejścia Pettisa do piórkowej, aby walczyć z Aldo, a następnie powrót do lekkiej w celu zmierzenia się z Bensonem. W dodatku Pettis złapał w czerwcu kontuzję kolana, przez którą musiał zrezygnować z walki z Aldo i w sumie to jego obóz przygotowawczy trwa od lutego, co wg mnie może skutkować przetrenowaniem zawodnika. Należy pamietać, że ich pierwsze starcie było bardzo wyrównwane i tylko to niesamowite kopnięcie Pettisa w ostatniej rundzie pozwoliło przechylić szalę zwycięstwa na jego korzyść. Natomiast wracając do tego o czym wspominałem wcześniej - od ich ostatniego starcia upłynęło 3 lata w czasie których znacznie większe postępy poczynił Henderson, natomiast Pettis wg mnie stanął w miejscu i wyjdzie to w trakcie tej walki. Można do tego dodać jeszcze smaczek w postaci faktu, iż w poprzedniej walce Benson poległ przed własną publicznością, a
UFC 164 odbywa się w rodzinnym mieście Pettisa, tak więc jest to doskonała okazja dla Bendo do rewanżu. Jestem przekonany, że ta porażka Hendersona sprzed 3 lat (która była jego ostatnią) leży mu na wątrobie i zrobi wszystko, aby się zrewanżować, co potwierdza już to jak dobrze wyglądał na wczorajszym ważeniu.

100