#63
Dyscyplina:
Piłka nożna,
Premier League
Spotkanie: Liverpool - Everton
Typ : X po pierwszej połowie
Kurs : 2,10
Bukmacher :
unibet
Stawka: 30 PLN
Analiza: Spodziewam się niewielkiej ilości bramek w tym meczu, a szczególnie w pierwszej połowie. W poprzednich trzech pojedynkach derbowym pomiędzy Liverpoolem, a Evertonem over 2,5 padł tylko raz. Podobnie było w październiku, kiedy The Reds wygrali na wyjeździe z drużyną Moyesa 2-0, a wynik po pierwszej połowie okazał się remisem. Liverpool nie błyszczy formą, a z Evertonem jest na odwrót. Ekipa The Toffees pokonała zarówno Chelsea jak i Tottenham na Goodison Park. Teraz zagrają na Anfield, gdzie nie radzą sobie najlepiej. Everton zwyciężył na terenie Liverpoolu dawno temu, bo w 1999 roku. Ale jeżeli spojrzymy na formy na obu drużyn, to trudno wskazać w roli wielkiego faworyta gospodarzy. The Reds przegrali na własne życzenie z Arsenalem, a tydzień później ulegli przeciwko Sunderlandowi na wyjeździe. Oczywiście nie można im zarzucić tego, że na Anfield prezentują się słabo, ale tak naprawdę poza Surazem nikt nie potrafi w drużynie Dalglisha zdobywać regularnie goli. Carroll bez komentarza, Downing to samo. Jedynie Bellamy coś ustrzeli, jednak Dalglish nie wystawia go zawsze w pierwszej jedenastce, a wg mnie to ogromny błąd, bo na pewno gra lepiej od Downinga. Deską ratunku dla The Reds jest powrót Gerrarda, który jest liderem tego zespołu, lecz dopiero co wraca po kontuzji, więc trzeba dać mu czas. Everton z pewnością przyjedzie na Anfield po trzy punkty, bo jeśli dadzą z siebie wszystko i choć trochę dopisze im szczęście jak Arsenalowi kilka tygodni temu, to jak najbardziej mogą powalczyć. Mecz zapowiada się ciekawie, jednakże najprawdopodobniej z małą ilością bramek. Generalnie liczę na remis po pierwszej połowie, ale zobaczymy po 45 minutach.