typy bartilandi

[bartilandi]

Witam, w tym temacie będę podawał wiele typów z mniej popularnych dyscyplin, które dzięki temu mają wysokie kursy u bukmacherów (sporty zimowe, kolarstwo, lekkoatletyka, pływanie itp.) oraz do NBA. Czasem pewnie też pojawi się Euroliga, trochę siatkówki no i tenis ???? Na zielono będą oznaczane typy wygrane, na czerwono przegrane, na pomarańczowo będą pisane obok wyniki ????

Spotkanie: NBA - Toronto Raptors vs New Jersey Nets
Data: 04.03.2011
Godzina: 21:00
Typ: 1 połowa Under 102,5 (wynik 98)
Kurs: 1,91
Bukmacher: bwin

Na dobry początek ważne wydarzenie w NBA, czyli już dziś o 21 mecz Torono Raptors - New Jersey Nets rozgrywany w.. Londynie! Będzie napewno ciekawe jak to wszystko wypadnie i się sprawdzi. W zawodowym sporcie raczej rzadko zdarza się, żeby zawdonicy podróżowali na inny kontynent i od razu musieli rozgrywać swoje konkurencje (no może poza tenisem, jednak i tam raczej się tego unika) z oczywistych przyczyn. Zmiany strefy czasowej i tak dalej, nie bez przyczyny kiedy Europejczycy wylatują na jakieś mistrzostwa do np Ameryki to przeważnie lecą przynajmniej kilka dni wcześniej, żeby dać sobie czas na tak zwaną aklimatyzację. Gracze NBA tego czasu nie mieli stąd można spodziewać się, że nie będą w najwyższej formie rzutowej i wynik padnie raczej niski. Przemawia za tym również fakt, że jednak wszyscy są przyzwyczajeni do grania w halach NBA, od lat tam grają i taka nagła zmiana mimo wszelkich starań Anglików będzie z pewnością widoczna i przynamniej na początku meczu powinno to sprawiać spore problemy zawodnikom. Polecam zatem wszelkie typy Under, w szczególności te na pierwszą fazę meczu.

 

[bartilandi]

A teraz już pora na biegi narciarskie. Ostatnie dwa wydarzenia mistrzostw świata. 30km kobiet oraz 50km mężczyzn. Wyniki przywiduje głównie na podstawie obserwacji w telewizji wszystkich poprzednich biegów na tych mistrzostwach, bowiem czyste wyniki na papierze często nie oddają tego co działo się na trasie ???? Zatem po jednym typie na oba te biegi.
Jutro bieg kobiet i według bukmacherów dwie norweżki - Johaug i Steira - mają równe szanse. Moim zdaniem jest to duży kredyt zaufania dla Steiry wynikający z jej świetnych występów na wielkich imprezach w poprzednich latach. Jednak na obecną chwilę jej forma daleka jest normalnej i nie włączy się w walkę o podium. Natomiast Johaug jest w świetnej formie już od dłuższego czasu, a biegi na 30km to w zasadzie jej specjalność i napewno będzie rywalizować czołówce. Nie zdziwię się jak kurs na Johaug jutro rano będzie dużo mniejszy.
Therese Johaug vs Kristin Steira --> Therese Johaug (Johaug:1, Steira:5)
kurs: 1,83
buk: bet365

W niedziele natomiast bieg panów na 50km i jeden wielki faworyt - Peter Northug. To co dziś zaprezentował w sztafecie było niesamowite. Już przed mistrzostwami był faworytem tego biegu, jednak po tym co prezentuje w Oslo w zasadzie chyba tylko jakiś upadek w końcówce może odebrać mu zwycięstwo. W oczy rzuca się to, że inni przeciwnicy próbują na różne sposoby jednak ani przez chwile nie potrafili zagrozić Norwegowi zarówno dzisiaj jak i w biegu łączonym.
bieg na 50km --> wygra Peter Northug
kurs: 1,90
buk: bet365

 

[bartilandi]

No i może jeszcze jakieś typy i krótkie omówienia na dzisiejsze sprinty na rozpoczynających się mistrzostwach świata w biatlonie, a więc:

E. Ustyugov/M. Fourcade --> M.Fourcade [1,45] (miejsca: Ustyugov-29, Fourcade-2)
Kaisa Makarainen w TOP10 [1,45] (miejsce 2)
kurs całkowity: 2,10
buk: bwin

Ustyugov to rewelacja poprzedniego sezonu jednak w tym nie potrafił tego potwierdzić. Startował bardzo przeciętnie i chyba jedyną nadzieją jest to, że mistrzostwa odbywają się u niego w Rosji, jednak nie sądzę, żeby dzięki temu nagle zaczął biegać dużo szybciej niż w sezonie. A żeby mieć nadzieję na pokonanie Fourcada musiałby biegać bardzo szybko, Francuz jest w znakomitej formie biegowej, którą popiera całkiem dobrym strzelaniem i wielokrotnie pokazał, że nawet w razie pudeł w sprincie (a nie robi ich za często) potrafi spokojnie wyprzedzić większość zawodników i szanse na zwycięstwo z nim mają jedynie Ci, którzy lepiej strzelą i przede wszystkim pobiegną bardzo szybko. Ten drugi warunek raczej przekreśla Rosjanina.
Co do kobiet to Kaisa Makarainen jest druga w klasyfikacji generalnej i pierwsza w klasyfikacji sprintu w tym sezonie. Po kapitalnym początku potem przyszło kilka słabszych występów przez co straciła prowadzenie w generalce. Na trasie rozegranej w czwartek sztafety mieszanej pokazała jednak, że przyjechała do Rosji w formie z początku sezonu kiedy to biegała najszybciej z wszystkich i strzelała prawie bezbłędnie. Teraz z pewnością kilka zawodniczek jest w stanie dotrzymać jej kroku na trasie biegowej, a i pudło może zawsze się zdarzyć, ale w dziesiątce z taką formą biegową spokojnie powinna się znaleźć.

 

[bartilandi]

Dziś o 21:00 w NBA także druga odsłona europejskiej rywalizacji Toronto Raptors z New Jersey Nets. We wczorajszym meczu w Londynie faktycznie na początku zawodnicy mieli nieco problemów przyzwyczajeniem się do hali jednak w drugiej połowie wyglądało już to dużo lepiej. W grze obu zespołów widać było nastawienie na atak i pokazanie kibicom szybkiej i efektownej gry, na drugim miejscu zostawili dyscyplinę w obronie. Bogatsi o wczorajszy mecz dziś już powinni być lepiej przystosowani do hali w Londynie i raczej problemy ze skutecznością z początku meczu wczorajszego się już nie powtórzą, a to w połączeniu z szybką i efektowną grą jaką również dziś powinni zaprezentować kibicom może dać wysoki końcowy wynik. Zauważmy, że wczoraj w samej drugiej połowie rzucili 121pkt i gdyby nie problemy na początku to wynik byłby jeszcze dużo wyższy, a i tak przecież wyniósł 219pkt. Także nie do końca rozumiem jak to możliwe, że dziś progi na Under/Over są ponownie tak samo niskie jak wczoraj no ale cóż, tylko korzystać ????
Toronto Raptors - New Jersey Nets: over 205
kurs: 1,91
buk: bwin

Niesamowity mecz udało się trafić kibicom w Londynie. Trzy dogrywki! wynik 136:137. Jednak nawet przed dogrywkami widniał wynik 110:110 a więc suma zdecydowanie powyżej 205 ????

 

[bartilandi]

To może jakiś krótki kupon na niedzielę ???? Dwa biatlonowe biegi pościgowe oraz wyjątkowo piłka nożna.

10km Pursuit: A. Henkel/M. Goessner --> A.Henkel [1,50] (Henkel:4, Goessner:7)
12,5km Pursuit: Martin Fourcade w TOP3 [1,40] (1 miejsce)
Racing Santander - Real Madryt 2 [1,45] (1:3)
kurs całkowity: 3,05
kursy z bwin

Andrea Henkel z biegiem sezonu osiągała coraz lepsze wyniki, co w końcu zaprowadziło ją do prowadzenia w pucharze świata. Jest niezwykle doświadczona i biegi, gdzie rywalizuje się bezpośrednio (masowe,pościgowe) należą do jej głównych atutów. Doświadczenie na strzelnicy oraz dobra forma biegowa pozwalają jej na osiąganie tu bardzo dobrych rezultatów. Goessner to jej zupełne przeciwieństwo. Młoda i niedoświadczona Niemka potrafi czasem błysnąć w sprincie głównie dzięki świetnemu biegowi, jednak kiedy przychodzi do czterech strzelań to raczej pewna jest jej odległa pozycja. Na starcie będzie miała pół minuty przewagi nad Henkel, czyli zaledwie jedną karną rundę. Mimo być może lekkiej przewagi biegowej, na strzelnicy Goessner powinna spisać się już dużo gorzej i raczej wyląduje przez to daleko za liderką pucharu świata, która w takich biegach przeważnie zdecydowanie poprawia swoją pozycję po sprincie.

Po sprincie męskim widzimy wyraźnie, że czwórka zawodników(Fourcade,Peiffer,Boe,Svendsen) jest zdecydowanie silniejsza biegowo od reszty. Z tej czwórki z kolei najmocniejszy jest Fourcade i wydaje się, że biega on na tyle szybko i strzela na tyle równo (bez jakiś wpadek typu 3 pudła na jednym strzelaniu), że trudno będzie komuś z poza tej czwórki mu zagrozić. Trudno również liczyć na to że zarówno dwóch Norwegów jak i Niemiec będą strzelać dużo lepiej od Francuza, bo raczej to on, obok Svendsena strzela z nich ostatnio najlepiej. Także jak dla mnie jest on zdecydowanym faworytem tego biegu, ale zostawiając sobie margines błędu (a w zasadzie kilku błędów na strzelnicy), bezpieczniej obstawić go na podium, tego raczej nikt mu nie odbierze ????

Real? To co stało się w meczu z Deportivo już się raczej nie powtórzy. Na tamtym stadionie nie wiadomo czemu Realowi nigdy nie szło i po raz kolejny się to potwierdziło. Potem przyszła jednak wygrana 7:0 z Malagą, która napewno dodała pewności siebie. Być może dziś tak wysoko nie będzie jednak trudno wyobrazić sobie drugą pod rząd wpadkę w wyjazdowym meczu ze słabym przeciwnikiem. Real musi wygrywać teraz każdy mecz, żeby choć trochę wywrzeć jeszcze presje na Barcelonie. Typuje, że dziś Real znów odniesie efektowne zwycięstwo jednak również bezpieczniej zagrać będzie poprostu wygraną.

 

[bartilandi]

Dziś dodano także ciekawą parę na ostatni bieg MŚ w OSLO - 50km techniką dowolną, który rozegrany będzie o godzinie 13.

D. Rickardsson/J-M. Gaillard 2 [2,10] (Gaillard nie ukończył, Rickardsson: 7)
kurs z bwin

Rickardsson to zdecydowanie specjalista od biegów stylem klasycznym, do tego nieco krótszych. Już na tych mistrzostwach pokazał w biegu łączonym, że do stylu dowolnego na te mistrzostwa się chyba nie przygotował. Myślę, że startuje tu tylko niejako z obowiązku, jako czołowy zawodnik pucharu świata, jednak dobrze wie, że szans na sukces nie ma. J-M. Gaillard jest zawdonikiem dość wszechstronnym, głównie dzięki sztafetom zmuszany był i nauczył się biegać stylem klasycznym, jednak pierwotnie był to świetny zawdonik w stylu dowolnym. Ten sezon ma dość słaby, te mistrzostwa również, jednak przez wiele lat dało się zauważyć, że te ostatnie biegi na 50km rządzą się własnymi prawami. Waleczny Francuz napewno będzie chciał się wreszcie dobrze zaprezentować i coś pokazać na tych mistrzostwach. Sądzę, że o medalu raczej nie ma co marzyć ale napewno nie odpuści i gdzieś w czołówce (może troche dalszej) go zobaczymy. Rickardsson natomiast w stylu dowolnym raczej nie ma co na to liczyć. Wysoki kurs wynika pewnie z tego, że bukmacherzy również liczą na brak formy u Gaillarda, jednak jak powiedziałem - 50km to osobna historia i tutaj często dobrze radzą sobie Ci doświadczeni zawodnicy, nawet jeśli nie są w najlepszej formie. Strasznie ważna jest motywacja, bo chyba tylko ona pozwala przetrwać trudy tego maratonu, szczególnie na tak ciężkiej trasie! Rickardssonowi trudno będzie znaleźć tą motywację, jego konkurencje już były, medal w sztafecie ma i miejsce 15 czy 25 nie zrobi mu to żadnej różnicy. Francuz natomiast ma wreszcie szanse coś pokazać i napewno osiągnięcie w granicach nawet pierwszej dziesiątki w jego aktualnej sytuacjii także będzie dla niego sukcesem więc będzie walczył.

 

[bartilandi]

Dziś poniedziałek, czyli najnudniejszy dzień w sportowym tygodniu ???? Tak więc może jakiś kupon na NBA plus jeden z tych meczów piłkarskich, które chyba nie mogą nie wejść.

Portland Trail Blazers u Orlando Magic 2 [1,80] (89:85)
Dallas Mavericks u Minnesota Timberwolves 1 [1,32] (108:105)
Blackpool v Chelsea 2 [1,30] (1:3)
kurs całkowity: 3,09
bukmacher: bet365

Co do Chelsea to widać u nich zdecydowaną zwyżkę formy i chyba powoli wracają do tego co grali na początku sezonu i co powinni grać dysponując takim składem. Również pewność siebie po ostatnim spotkaniu z Manchesterem powinna zdecydowanie przybyć. Tak więc z drużyną z dolnej tabeli powinni sobie poradzić bez najmniejszych problemów i tyle, bo raczej okres gdzie notowali wpadki w takich meczach mają już za sobą.

Dallas to w tej chwili jedna z najlepiej grających drużyn NBA, świetne bilanse w ostatnich meczach, serie zwycięstw i brak wpadek z takimi przeciwnikami jak Minnesota. Jedna z najsłabszych drużyn NBA, która potrafi nawiązywać walkę i nawet wygrywać raczej głównie z drużynami podobnymi poziomem do siebie, raczej nie jest zdolna do niespodzianek, a do bardzo dużej by musiało dojść, żeby pokonać będące w świetnej formie Dallas.

I na koniec niby najcięższy mecz. Ale czy napewno? Oczywiście dwie mniej więcej podobne w tej chwili poziomem drużyny, tzn obie są w dobrej formie. Już od dobrych trzech sezonów Orlando to drużyna szczególnie w sezonie zasadniczym świetnie grająca na własnym parkiecie. Po roszadach kadrowych wydaje się, że wreszcie złapali odpowiednią formę i grają naprawdę dobrze, na poziomie najlepszych drużyn NBA. Moim zdaniem Orlando to jedna z najbardziej wykorzystujących swój parkiet drużyn. Być może są drużyny z lepszym bilansem, ale to wynika z ich ogólnej przewagi nad Orlando i z tego ze Magic czasem mają dołki kiedy przegrywają mecz za meczem. Jednak kiedy oglądam ich w normalnej formie grających we własnej hali mam wrażenie, że są w stanie roznieść każdego (co już zresztą robili w tym sezonie z niektórymi najlepszymi drużynami). Dlatego sądzę, że w tym meczu rzeczą decydującą będzie własny parkiet Magic i dlatego wygrają.

 

[bartilandi]

No cóż, pominąłem gdzieś fakt, że u Howard dzisiejszej nocy nie zagra w Orlando co trochę zmienia postać rzeczy. Teraz bym pewnie już na nich nie postawił no ale zostawmy już, myślę że mimo to Magic mają szanse ???? chociaż będzie ciężko.

 

[bartilandi]

To może na dziś wreszcie moje ulubione kolarstwo czyli 3 etap Paris-Nice ???? oraz oczywiście biatlon czyli bieg indywidualny mężczyzn.

kolarstwo: Peter Sagan vs Heinrich Haussler --> Peter Sagan [1,62] (Sagan miał upadek na ostatnich metrach)
biatlon: Boe vs Peiffer --> Boe [1,57] (Boe:1 , Peiffer: 15)
kurs całkowity: 2,55
kursy z bet365

Dzisiaj pierwszy trudniejszy etap w Paris-Nice. Dość poważne wzniesienie niewiele przed metą powinno pozbawić szans na zwycięstwo typowych sprinterów. Haussler po górach jeździć potrafi nieźle jak na sprintera, jednak nie przesadzajmy. Myślę, że Liquigas (grupa Sagana) podyktuje pod to wzniesienie bardzo mocne tempo, tak żeby sprinterzy odpadli z walki, a wtedy Sagan, który pokazał że rywalizuje z nimi jak równy na płaskich odcinkach, tutaj będzie miał praktycznie zwycięstwo w kieszeni. No ale jak wiadomo w kolarstwie nigdy nic nie wiadomo ???? przy takiej górce w końcówce nie wiadomo czy ktoś mocny nie ucieknie i nie da się dogonić aż do mety, więc zwycięstwa Sagana obstawiać nie będę (choć myślę, że chyba wygra). Natomiast Haussler nawet gdyby jakimś cudem wytrzymał ten podjazd i dojechał do mety z główną grupą to jak wiadomo straci na to masę sił i skoro na płaskich etapach z Saganem rywalizował bardzo równo, to tutaj Peter powinine spokojnie sobie poradzić, gdyż na nim takie wzniesienie nie powinno zrobić wielkiego wrażenia. To naprawde niesamowity talent.

Co do biatlonu to lider klasyfikacji generalnej Boe nie jest moim ulubieńcem jednak musze przyznać, że na tych mistrzostwach potwierdza swoją klasę. Biega szybko, ale nie najszybciej. Strzela dobrze, ale nienajlepiej. Dlatego też nie wygrywa ???? ale był w ścisłej (praktycznie 4 osobowej) czołówce w obu biegach i rywalizował o medale. Między innymi właśnie z Peifferem. Jednak dla Niemca sprint to oczywiście była jego najsilniejsza strona i wygrał. Natomiast w biegu pościgowym tak jak się spodziewałem - cztery strzelania to dla niego za dużo i na ostatnim nie wytrzymał i przegrał nie tylko złoto ale i ogólnie medal. Dziś przed nim ponownie cztery wizyty na strzelnicy w biegu indywidualnym, gdzie każde pudło liczy się dużo bardziej, gdyż kosztuje aż minute czasu. Także lekka przewaga biegowa Niemca (szczególnie, że jest to typowy sprinter, a tutaj mamy aż 20km) nie będzie miała większego znaczenia. A na strzelnicy Norweg Boe powinien poradzić sobie lepiej od Niemca. Jest równiejszy, nie ma takich wpadek, jest na drugim miejscu w klasyfikacji biegów indywidualnych tego sezonu co pokazuje, że potrafi sobie w nich radzić. Niemiec dla porównania w tej tabeli jest na 17 miejscu, co tylko potwierdza, że takie biegi to nie dla niego ???? Dlatego stawiam na Boe.

 

[bartilandi]

No cóż, pora na powrót do tematu.. ???? Na dzisiejszy wieczór dwa typy:

Spotkanie: Igor Andreev (RUS) - Roger Federer (SUI)
Typ: Igor Andreev poniżej 6,5 gema (przegrał 5:7,6:7)
kurs: 2,57

Moim zdaniem szokująco wysoki kurs. Przecież Federer to Federer. Może i ma ostatnio kłopoty z Djokovicem, ale z niżej notowanymi rwalami nadal rozprawia się bez najmniejszego problemu. Od lat obserwujemy jego mecze, w których owszem zdarza się że rwale zdobywają dużo gemów, czasem udaje się im doprowadzić do tie breaka, jednak mówimy tu o rwalach posiadających jeden podstawowy atut, któremu pozwala im na takie wyniki: serwis. Z takimi rwalami Federer czasem miewał problemy, gdyż ciężko ich przełamać, gra z nimi jest niezbyt ciągła, raczej mało wymian, co sprawia że Federer nie może wejść w uderzenie i popełnia sporo błędów. Jednak Andreev wystarczająco mocnego serwisu nie posiada. Wynik poniżej 6,5 gema oznacza oczywiście konieczność 3 przełamań w ciągu dwóch setów (bo oczywiście kwestia ilości setów jest dość oczywista), jednak czemu nie? Z takim serwisem sądzę, że Andreev będzie miał problemy w każdym swoim gemie serwisowym, oczywiście przez błędy Szwajcara pewnie nie raz się obroni jednak 3 przełamania to rzecz jak najbardziej możliwa i nawet prawdopodobna, dlatego tak wysoki kurs mnie mocno dziwi i aż żal nie skorzystać ????

Spotkanie: Indiana Pacers u New York Knicks
Typ: New York Knicks -8,5 (106:93)
Kurs: 1,91

Po serii meczów wyjazdowych zawodnicy z Nowego Jorku wracają do własnej hali i to wracają w pełnym składzie. Występ Billupsa nie jest przesądzony, jednak podobno ma zagrać, a to było by dodatkowe ogromne wzmocnienie zespołu. Nawet w razie jego nie obecności New York powinni tutaj wysoko wygrać. Indiana jest ostatnio w fatalnej formie, wygrała zaledwie 3 z 13 meczów, a na wyjazdach ostatnio spisuje się katastrofalnie i przegrywa bardzo wysoko z rwalami dużo niżej notowanymi od dzisiejszych gospodarzy. Tak jak wielokrotnie podkreślam, jestem zdecydowanie zwolennikiem zespołu New York od czasu wiadomych transerów i uważam, że mają ogromny potencjał i sprawa wygląda trochę podobnie jak z Miami tzn pewnie ciężko im będzie przychodziła gra z najlepszymi i zgranymi zespołami (jak ostatnio Dallas), jednak ze słabszymi, podobnie jak Miami, powinni odnosić bardzo wysokie zwycięstwa. Indiana w obecnej chwili jest chyba jednym z najgorszych zespołów w NBA więc przewiduje tutaj wysoką wygraną (a może nawet pogrom) New York Knicks ????

kursy z bwin.

 

[bartilandi]

Raczej staram się omijać w moich typach piłkę nożną jednak czasem można zrobić wyjątek więc może mały kupon na najbliższą kolejkę eliminacji EURO 2012 ????

Węgry - Holandia 2 [1,50] 0:4
Armenia - Rosja 2 [1,57] 0:0
Walia - Anglia 2 [1,40] 0:2
AKO 3,30
kursy z bet365

Węgrzy dość dobrze spisują się w tych eliminacjach jednak wygrywali z przeciwnikami o podobnym poziomie co oni sami. W wyjazdowym meczu ze Szwedami przegrali natomiast 0:2. Teraz wprawdzie grają u siebie, lecz na przeciwko stanie wielka Holandia, w tej chwili obok Hiszpani najlepsza drużyna europejska moim zdaniem (nie przypadkowo dwaj finaliści ostatnich MŚ). Węgrom brak gwiazd i brak argumentów, żeby poradzić sobie z tak mocną ekipą naszpikowaną samymi znakomitościami w szeregach ofenswynych. Jeśli chodzi o pomoc oraz atak to Holandia mogła by pewnie zestawić dwa równorzędne składy i oba zdecydowanie przewyższały by najlepsze ustawienie Węgrów. W obronie nie jest już tak znakomicie jednak też nie ma tragedii, zresztą w meczu z takim przeciwnikiem jak Węgrzy raczej nie będzie potrzebna jakaś wybitna obrona, gdyż do Holendrzy będą prowadzić i kontrolować grę. Moim zdaniem ten mecz może skończyć się wysoką wygraną gości, ale że Holendrzy w poprzednich meczach potrafili już "zaskoczyć" wygrywając "zaledwie" jedną bramką stąd postawie poprostu na ich zwycięstwo.

Rosja nie jest w tych eliminacjach tak mocna jak to było jeszczę nie tak dawno, jednak nadal jest to dość specyficzna drużyna posiadająca wielu dobrych piłkarzy i coraz bardziej rozwijająca swoje kluby krajowe. Mimo iż jest wielu obcokrajowców, to jednak nie brakuje też w tych drużynach rodowitych Rosjan, którzy ze swoimi zespołami nawiązują wyrównaną walkę w europejskich pucharach. Dziś przyjdzie się reprezentacji Rosji zmierzyć z Armenią, drużyną już o wiele silniejszą niż jeszcze 10 lat temu jednak... co by dużo nie mówić nadal jest to tylko Armenia, czyli jeden z outsiderów europejskiej piłki. Być może przewyższają już takie drużyny jak Luksemburg lub Andora, lecz daleko im jeszcze do poziomu Rosji, stąd typuje na 3 pkt dla gości, które są im bardzo potrzebne.

Co do Angli to tu duże znaczenie będzie mieć brak w ekipie gospodarzy Garetha Bale'a. Bez niego Walia napewno dużo straci od strony piłkarskiej, ale również mentalnej. Taki piłkarz daje dużo nadzieji i mimo młodego wieku już jest wielką gwiazdą, o której coraz więcej mówi się w Europie. Bez niego Walia będzie musiała sobie radzić z bardzo mocną Anglią. Sądzę, że nie ma co tutaj dużo rozpisywać się o tym meczu. Podobnie jak w wyżej wymienionych spotkaniach, również tu Anglia dysponuje dużo mocniejszym składem od przeciwników i wszystkie atuty będzie miała po swojej stronie i poprostu powinna wygrać ????