KUPON 31 (Bet365)
288,93 zł
1. ????
N.Almagro - A.Bogomolov --> 1 - 1,16
2-0
2. ???? J.Isner - M.Jaziri --> 1 - 1,08
2-0
3. ????
E.Baltacha - A.Ivanovic --> 2 - 1,16
0-2
4. :siata:
Wielka Brytania - Algieria --> 1 - 1,28
3-2
5. :siata:
Polska - Bułgaria --> 1 - 1,10
1-3 // nawet nie komentuje bo co napisać ? :|
6. :siata:
USA - Niemcy --> 1 - 1,35
3-0
STAWKA: 288,93 zł
KURS: 2,80
WYGRANA: 809,82 zł
KUPON 33 (Bet365)
200 zł
1. :siata:
USA - Niemcy --> 1 - 1,28
3-0
2. :siata:
Włochy - Argentyna --> 1 - 1,18
3-1
3. ????
Litwa - Nigeria (HC 0/+16,5) --> 2 - 1,30
72-53 // 1/16 !! ???? za 3...:|
4.
Serbia - Chorwacja --> 2 - 1,45
23-31
5. ????
M.Bryan/B.Bryan - N.Davydenko/M.Youzhny --> 1 - 1,12
2-0
6. ???? N.Almagro - S.Darcis --> 1 - 1,28
2-0
7. ????
J.M.Del Potro - G.Simon --> 1 - 1,28
2-1
STAWKA: 200 zł
KURS: 5,17
WYGRANA: 1034,36 zł
No niestety,
Polacy :;/: zepsuli bardzo fajny kupon, którym chciałem zakończyć ten miesiąc. I były fajny plus, a tak jest fajny minus. Ciężko to wytłumaczyć...
Kolejny kupon nie byłby zagrany gdyby Polacy wygrali. I podejrzewam, że nie wejdzie tylko Nigeria co będzie kolejną ironią tego miesiąca, bo w kwalifikacjach olimpijskich straciłem na nich równie sporo. 3ki rzucali z 8 metrów jak na zawołanie. Dziś 1/16 za 3.
Co poradzić...Szkoda nerwów. Kasy też szkoda, ale spora suma przegranej w lipcu to wygrane z zeszłych 2 miesięcy, które były nawet zadowalające + bonusy. W sumie za lipiec wpłaciłem 100 zł i to jestem do tyłu. Ale to marne tłumaczenie, bardziej dla pocieszenia. Bo przecież zamiast wypłacać to kasa uzyskana została przegrana.
Fakty są nieubłagalne. Lipiec 833 zł na minusie. Szkoda, bo po powrocie każdy miesiąc był na plusie minimalnym, średnim bądź większym :] Wystarczyło tylko, że Polacy ogarną...
LIPIEC:
833,38 zł ==> YIELD:
muszę policzyć jak zrobię statsy
CZERWIEC:
170,47 zł ==> YIELD:
5%
MAJ:
406,07 zł==> YIELD:
15%
KWIECIEŃ:
30,83 zł ==> YIELD:
5,7%
Nie wiem co z sierpniem, czy wygospodaruje jakąś gotówkę. Teraz grało się łatwiej bo grałem za wygrane z czerwca i maja + bonusy...
A dodatkowo jestem tak rozczarowany tymi Polakami, że mam ochotę odłożyć bukmacherkę jak najdalej.