Przecież sam określasz jaki jest minimalny wkład.
Widzę, że jeszcze długa droga przed Tobą
Minimalny wkład = minimalna stawka jaką mozna postawić na zakład:
np 0.16 GBP a przy Twoim rozbiciu" wychodzi, że trzeba postawić np. za 0.10
Nie postawisz wg uprzednich wyliczeń.
Edit.
Sprostowanie do w/w rozmowy.
Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi, ale znalazłem rozwiązanie w Marathonbet.
Single można postawić za minimum 0.16 GBP ale jak już się zrobi z tego AKO to można stawiać za 0.02 GBP (nawet dodając zdarzenie : Real - Espaynol ---> Real strzeli bramkę po kursie 1.004 ???? )
Piszę o tym bo po raz kolejny postawiłem na faworyta (moim zdaniem) i wtopiłem.
Do tego dzisiejsze wyniki w lidze angielskiej...
Cały czas kusi mnie obstawianie niefaworytów jednak nadal główkuję nad sposobem obstawiania.
Myślicie, że takie:
remis = wygrana
niefaworyt = zwrot stawki
faworyt = przegrana
może zdać egzamin, czy po prostu grać DNB na niefaworyta lub po prostu czyste 2 ?
Bo stawianie na faworytów to już sobie odpuściłem.