Tydzień 25: Mediolan, Oeiras 3, Buenos Aires

[wielki_gracz]

Miejsce: Mediolan, Włochy
Data rozgrywania: 20.06.2022-26.06.2022
Nawierzchnia: Clay (Outdoor)
Kategoria: ATP Challenger Tour
Pula nagród: €45,730
Oficjalna strona turnieju: https://aspriatenniscup.it/
Zwycięzca singla 2021: Gian Marco Moroni
Zwycięzcy debla 2021: Vit Kopriva/Jiri Lehecka


Miejsce: Oeiras, Portugalia
Data rozgrywania: 20.06.2022-26.06.2022
Nawierzchnia: Clay (Outdoor)
Kategoria: ATP Challenger Tour
Pula nagród: €45,730
Oficjalna strona turnieju:
Zwycięzca singla 2021: Carlos Alcaraz
Zwycięzcy debla 2021: Hunter Reese/Sem Verbeek


Miejsce: Buenos Aires, Argentyna
Data rozgrywania: 20.06.2022-26.06.2022
Nawierzchnia: Clay (Outdoor)
Kategoria: ATP Challenger Tour
Pula nagród: $437,520
Oficjalna strona turnieju:
Zwycięzca singla 2021:
Zwycięzcy debla 2021:


Zapraszam do merytorycznej dyskusji i pisania analiz !
​

 

[sztabson_93]

Dyscyplina: Challenger Oeiras
Godzina: 12:30
Spotkanie: Coppejans - Michalski
Typ: Coppejans
Kurs: 1.68
Bukmacher: Etoto
Analiza: Kursy już trochę pospadały ale wciąż uważam że warto pograć zwycięstwo Belga, który zmierzy się z naszym rodakiem Danielem Michalskim. Coppejans przez długi czas znajdował się w kryzysie i przegrywał bardzo dużo spotkań przez co sporo spadł w rankingu i aktualnie znajduje się kilkadziesiąt miejsc niżej od Michalskiego. Belg jest bardziej doświadczony, starszy o 6 lat i clay na którym rozegrane będzie to spotkanie to ulubiona nawierzchnia Coppejansa. Zaczął wracać do tego co prezentował kilkanaście miesięcy temu i widać znaczną poprawę w jego poczynaniach. W pierwszej rundzie w świetnym stylu odprawił typowego ziemniaka jakim bez wątpienia jest Carballes Baena, bez straty seta, chociaż skazywany był na pożarcie. Mimo że Michalski też oba mecze wygrał 2:0 to miał zdecydowanie łatwiejsze zadanie. W tej parze znacznym faworytem dla mnie jest Belg, który w swoich poczynaniach ma tendencje wzrostową i być może Michalski się postawi, ale dla mnie kurs jest ciekawy i warty gry.

 

[Mezamorto35]

Nie ma nowych tematów odnośnie chellengerow więc piszę tu
Bogota(Kolumbia)
Mejia-Smith
2 2.60 Fortuna
Typ bardzo ryzykowny jednak zastanawiają mnie te kursy tutaj.Mejia gra u siebie jest zdecydowanie lepszym tenisista na ziemi(rywal zagrał chyba 3 spotkania w całej karierze)więc kurs 1.45 jest tutaj promocja tak samo jak wynik 2-0 po kursie 2.10.Owszem widziałem Mejjie i gravl po prostu bardzo średnio,bazując głównie na mocnym serwisie,który i tak nie zawsze wchodził.
Ide pod prąd i zdecydowanie poza logika tym razem bo naprawdę kursy jak dla mnie są tak dziwne że aż zachęcające.Stawiam ten bet jako osobista ciekawostkę.

 

[dx2]

Passaro-Dardieri 1 @1.6

Nie ma co zbytnio stawiac z Wimbledonu, bo kursy dzis na Djokovica czy wczoraj na Jabeur to zalosc i trzeba by to grac ryzykownie handicapami lub overami czy underami. Ja tu na wieczor zagralem taki typ z nieduzego wloskiego challengera, gdzie spotyka sie dwoch Wlochow w podobnym wieku z czego jeden urodzony jest w Argentynie.

Sadze jednak, ze Francesco Pessaro w tej chiwli jest w wiekszym gazie. 21 latek z Perugii gral w tym roku w fianel 3 challengerow juz i buduje dosc dobrze ranking. Te finaly challangerow, mimo ze przegrane to byly naprawde dobre nazwiska. Pierwszy final mial miejsce w kwietniu i to byly 3 sety z Holgerem Rune, ktory boom zanotowal na French Open, drugi final w maju to Forli z 3 sety z Lorenzo Musettim i ostatni final to przegrana w czewrcowym cahlangerze Mediolanie w dwoch zacietych setach z Federico Coria. Zwlaszcza ten challanger w Forli byl dosc dobrze obsadzony z duza pula pieniazna.

Dodalbym tu, ze na poczatku czerwca Passaro gral jeszcze duzy challanger w swoje rodzinnej Perugii i przegral tam w dwoch bardzo zacietych setach z Jaume Munarem, ktory zgarnal poznej to trofeum.
Dardieri tez w tych wloskich challangerach poziom trzyma i czasem zanotuje lepszy wynik, ale do finalu jeszcze nigdzie dotrzec mu sie nie udalo.

Po prostu wydaje mi sie, ze Passaro w tej chwili zlapal to cos co pozwala mu juz rywalizowac z bardziej znaczacymi nazwiskami i jest blisko by przy odrobinie szczescia nawet jakis challenger wygrac, wiec jak idzie tak dobrze to powinie isc za ciosem.

Do tego mozna dorzucic jutrzejsza wygrana Djokovica w finale Wimbledonu, jakis bardziej egzotyczny kurs pokroju zuzla czy siatkowki i zbierze sie kurs powyzej 2 do zagrania, wiec tak sprobuje.

 

[dx2]

Marterer-Struff 0:2 @2.05
Struff @1.4

Struff wrocil na sezon trawiasty po dluzszej kontuzji i z kazdem meczem bylo lepiej, a na Wimbledonie mogl wyelminowac nawet Alcaraza, ale ostatecznie przegral w 5 setach. Ranking Struffa mocno podupadl, bo obecnie jest 155, wiec od razu mozna sie troche odbic, tm bardziej ze Brunszwig nalezy do tej najwyzszej kategorii challenegrow 125, wiec troche punktow i pieniedzy mozna zarobic (125 pkt, niecale 20 tys. euro dla zwyciezcy).

Na razie Struffi wszystkie mecze po 2:0, w polu pokonany mi.in Delbonis, Daniel czy wczoraj Laaksonen. Przede wszystkim pierwsze podanei Struffa robi robote i ma tu bardzo wysokie procenty w tym elemencie (w kazdym meczu to minimum 80 procent wygranych pilek) i oczywiscie sa asy serwisowe.
Martererowi troche kariera sie juz rozeszla. Mlodszy Niemeic pokonal tu m.in. Zapate Mirallesa czy Zhinhen Zhnga po dlugim bojach i to jest plus, ale nie jestem przekonany, ze tutaj podola. Zhang wczoraj byl lepszym graczem, tylko nei domknal meczu, bo deciderze przy stanie 5-3 mial dwie pilki meczowe na swoim podaniu i tego nie utrzymal, a gema pozniej przy podaniu Marterera Chinczyk mial kolejne 6 pkt meczowych w grze na przewagi.

Niby takie dlugie boje pomagaja, ale wydaje mi sie, ze ze Struffem jednak zabawy nie bedzie. Tytul to jednak tytul, a tu Struff ma dobra sytuacje by od razu odbic po kontuzji i przygotowac sie do przyszlotygodniowego startu w renomowanym Hamburgu.

 

[dx2]

Celikbilek-O'Connell (-2,5 gema) 2 @1.5

Maly ten kurs na zwyciestw Australijczyka, ale chyba wygra. Wysoki procent wygranych ilek z 1-szego podania, dobry z 2-ego, no moze poza tym meczem ostatnim z Nishioka, ale jak sie gra z japonskim tenisista to wiadomo. Wbrew pozorom takie trudne granie z Nishioka na wymiany to powinno tylko Australijczykowi pomoc. Pierwsze podanie jednak zrobilo roznice w tym meczu. Korty w Porto wydaje sie dosc szybkie, chociaz ogladac sie tego turnieju za bardzo nie da, patrzac naumiejsowienei kamer. O'Connell bardziej uznane nazwisko, jest o krok od wejscia do pierwszej setki. Challanger malej kategorii, ale tytul to tytul, wiec warto zawsze wygrac.

Zabieg z hc gemowym 2,5, bo to zazwyczaj wystarcza by trafic, jezeli prawidlowo wskaze sie zwyciezce. 1,5 to mniej wiecej polowe akulumowanego, a dalej cos sie poszuka przeczeszujac odchlanie ofery bukmacherskiej.