>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Trump vs Harris - wybory prezydenckie w USA

B 37,8K

bartezgambler

Użytkownik

3 listopada bieżącego roku odbędą się wybory prezydenckie w USA.
Obecnie sondaże wskazują na zwycięstwo Bidena, który wczoraj formalnie otrzymał nominacje od demokratów na kandydata w wyborach prezydenckich. Trzeba jednak pamiętać, że mimo przewagi w skali kraju jaką obecnie ma Biden, te sondaże aż tak różowo nie wyglądają dla niego w rozbiciu na poszczególne stany.
Szykuję się nam ciekawa rozgrywka z covidem w tle.
 
Ostatnio zmieniony przez psotnick:
Otrzymane punkty reputacji: +89
ingler 28,1K

ingler

Użytkownik
3 Października 2020
zwycięstwo: Donald Trump
Kurs: 2.0
Buk:Fortuna

ATUT 1.
Zastrzyk finansowy od żydowskiego miliardera -> ,, Adelson wraz z żoną przekazał blisko 75 mln dolarów na fundusz wyborczy amerykańskiej głowy państwa. Wpłacili oni tę kwotę w kilku ratach, które otrzymał fundusz Preserve America PAC. Pieniądze od znanego żydowskiego miliardera stanowiły w sierpniu i wrześniu prawie 90 proc. wszystkich wpływów organizacji, powołanej specjalnie w celu organizacji kampanii i finansowania spotów wyborczych Trumpa,,
,, Wcześniej biznesmen wpłacił blisko 50 mln dolarów na fundusz wyborczy Partii Republikańskiej broniącej swojej większości w Senacie, zaś kolejne 40 mln dolarów darowizn miało pomóc ugrupowaniu w wyborach do Izby Reprezentantów. Warto wspomnieć, że na co dzień Adelson stara się wspierać wspomniany Likud, czyniąc to za pośrednictwem rozdawanej w całym Izraelu darmowej gazety „Israel Hayom”.
,, Ostatni sondaż wskazuje na duże poparcie dla Trumpa wśród społeczności ortodoksyjnych Żydów. Blisko 83 proc. radykałów mieszkających w Stanach Zjednoczonych zapowiada oddanie głosu na urzędującego prezydenta. Zaledwie 13 proc. deklaruje zaś swoje poparcie dla jego konkurenta, Joe Bidena z Partii Demokratycznej. Dodatkowo 76 proc. ankietowanych wyraziło przekonanie, że media niesprawiedliwie przedstawiają Trumpa. ,,
ATUT 2.
Joe Biden chce nauki w szkołach o....islamie . Po WTC wszyscy wiemy co to znaczy dla amerykanów.
„Chciałbym, żebyśmy więcej uczyli w naszych szkołach o wierze islamskiej. Chciałbym, żebyśmy rozmawiali więcej w naszych szkołach o wszystkich wielkich religiach. [Islam] to jedna z wielkich religii”
,, Jednocześnie Biden zapowiedział zniesienie ograniczeń w podróżowaniu do Stanów Zjednoczonych obywateli niektórych krajów muzułmańskich. Oskarżył również Donalda Trumpa o islamofobię, a także zapowiedział poparcie dla utworzenia palestyńskiego państwa''
ATUT 3.
Wycofywanie wojsk (Irak ,Afganistan,Libia) .Oczywiście są to porażki militarno-geopolityczne,ale typowy Jankes chce spokoju i powrotu swoich ,,bohaterów,, do domu.
ATUT 4.
Wojna BLM vs. biali. Biały elektorat ma dość zamieszek i plądrowania.Ludzie przestali czuć się bezpiecznie nie tylko przez Covid,ale też przez napaści na tle rasowym czy Antife ,którą Joe Biden nazwał.... ideą.Zatem mamy Bidena demokratę /lewaka.


EDIT !! : w FORTUNIE jak zwykle mieli zwarcie w zwojach mózgowych i typ podali na ...dziś (tj.20.10.2020), teraz zmienili datę na 30.10.20 i oczywiście kursy się wahają (Trump już 2.06) i pewnie będą się zmieniać,aż do weekendu przedwyborczego (niczym kursy walut).
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +215
ingler 28,1K

ingler

Użytkownik
Debata Prezydencka TRUMP - BIDEN za nami ! oto kilka screenów:
twitter 1
Screenshot 2020-10-24 11-34-43.jpg
twitter 2
Screenshot 2020-10-24 11-35-46.jpg
a tu mapka z gazeta.pl (czyli Adaś Michnik ,więc wiarygodna jak pudelek.pl)
Screenshot 2020-10-24 11-32-37.jpg

Sumując -kto zlecił badanie ten wygrał debatę. Wiadomo,że twittować może każdy,a przy oddawaniu głosu nie jest już to tak ogólno dostępne.Ostatnio ,,przypadkiem,, dorwano się do jakiś danych na dysku laptopa (któregoś Biden'a)...który akurat był naprawiany w serwisie komputerowym :):). Także ostatni tydzień może być wesoły w takie kwiatki i inne zagrywki poza kulisowe.
 
karciarz 26,3K

karciarz

Forum VIP
Na początku listopada, a dokładnie 03.11.2020 r. będziemy świadkami najbardziej skomplikowanych wyborów w USA. Głównymi kandydatami są Donald TRUMP oraz Joe BIDEN.

1603707974388.jpeg
Donald Trump jest obecnie 45. Prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jego ojciec był inwestorem na rynku nieruchomości. Ukończył ekonomię na Wharton School of Business. Trump to przedsiębiorca z wieloma sukcesami. To jak funkcjonuje gospodarka powinien rozumieć doskonale.

Joe Biden to były wiceprezydent i senator. Był prokuratorem, następnie demokratycznym radnym hrabstwa Newcastle w stanie Delaware. W Senacie zajmuje nieprzerwanie miejsce od 30. roku życia.
Reasumując, mamy starcie przedsiębiorcy z wytrawnym politykiem.

Zakłady bukmacherskie na zwycięstwo obecnego prezydenta dają 2.40, zaś na Bidena 1.66.
Nie ma co ukrywać, ale od dłuższego czasu sondaże wskazują na zwycięstwo Bidena.

USA.jpg
Źródło: Biqdata.pl
Co dokonał Trump podczas swojej pierwszej kadencji? Otóż, obniżył podatek dla przedsiębiorstw z 35% na 15%, wprowadzenie ulg. Likwidacja Obamacare, w wielkim skrócie jest to ustawa reformująca system opieki zdrowotnej. Jak wspomniałem na samym początku, że Donald Trump to przedsiębiorca, więc możemy spodziewać się, że będzie dalej przychylny dla przedsiębiorców.

Głównym celem Trumpa na kolejną kadencję, jest odbudowanie gospodarki.

Jego rywal chce cofnąć wszystkie zmiany w podatkach, które wprowadził Trump. Wygraną Bidena na pewno dotknie przeciętnych Amerykanów i to w znaczeniu negatywnym. Na pewno politykę Bidena odczuje cała gospodarka USA. Nie twierdzę, że Donald Trump, jest lekiem na wszystko, bo tak nie jest.

Nie jest niczym nowym, że USA i Chiny to światowe potęgi. Wygrana Trumpa = wojna handlowa z Chinami, zaś wygrana Bidena = droga w kierunku globalizacji, co nie będzie pozytywne dla amerykańskich przedsiębiorstw.

Osobiście uważam, że wygrana Bidena dla USA przyniesie więcej minusów niż plusów. Podkreślam, że jest to moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.

Jeśli Trump wygra, to z pewnością będzie kontynuował to co zaczął 4 lata temu. Wygrana Bidena może spowodować upadek wielu średnich przedsiębiorstw, ponieważ przegrają z przedsiębiorstwami międzynarodowymi.

USA2.jpg
Źródło: nytimes.com

Podsumowując, sondaże wskazują na zwycięstwo Bidena. Co nie oznacza, że tak się stanie. Mnie osobiście wygrana Trumpa nie zdziwi i osobiście obstawiam jego zwycięstwo.

W 2016 roku sondaże wskazywała, że większość Brytyjczyków była za pozostaniem w UE, a wiemy jak to ostatecznie się zakończyło.

W wyborach prezydenckich w 2016 r. w USA Trump mierzył się z Clinton. Większość sondaży nie wskazywała na zwycięstwo Republikanina, a jednak to on został prezydentem.



Donald TRUMP wygra @2.40
Etoto




źródła:
 
Otrzymane punkty reputacji: +426
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
System wyboru prezydenta w USA jest na tyle unikalny i pogmatwany że już tylko z tego powodu trudno często przewidzieć wyniki. A co dopiero mówić w tym roku, który jest wyjątkowy pod wieloma względami, z pandemią na czele która wszędzie ma wpływ na życie polityczne, tym bardziej w Stanach, które globalnie przodują jeśli chodzi o zachorowania i zgony na covid-19.
**********

Warto krótko przypomnieć jak w Stanach Zjednoczonych wybiera się prezydenta, bo różni się to diametralnie od tego co znamy z własnego podwórka, choćby z niedawnych, ledwie parę miesięcy temu przeprowadzonych, wyborów prezydenckich w naszym kraju. Otóż tak naprawdę Amerykanie nie głosują bezpośrednio na prezydenta USA, ale na elektorów i dopiero Kolegium Elektorów z każdego stanu wybiera prezydenta w imieniu obywateli. Kolegium Elektorów liczy 538 elektorów, więc jak łatwo policzyć żeby kandydat został prezydentem musi uzbierać 270 głosów elektorskich (i ta liczba 270 czy raczej „two-seventy” będzie w najbliższych dniach często wymieniana w amerykańskich mediach). Każdy z 50 stanów USA ma do dyspozycji liczbę głosów proporcjonalną do liczby ludności, i tak najwięcej ma Kalifornia - 40-milionowa siódma gospodarka świata (55 głosów), potem Teksas (38), Floryda i Nowy Jork (po 29) oraz Illinois i Pensylwania (po 20). I co najważniejsze: zwycięzca w danym stanie zgarnia wszystkie głosy elektorów, niezależnie czy wygrał głosowanie o 0,01 pkt% czy o 30 pkt% (Wyjątkami są małe Maine i Nebraska, gdzie wpływ na podział głosów ma też wynik wyborów do Izby Reprezentantów, które odbywają się tym samym czasie).

USA - Polityka - Wybory Prezydenckie 2020
ZWYCIĘZCA: Joe Biden @ 1.66 Biden 290 - Trump 214 głosów elektorskich (wg FoxNews, czyli telewizji sprzyjającej Trumpowi)
etoto

Co do wyniku wyborów to moim zdaniem Biden jest większym faworytem niż Clinton w 2016 roku, a pamiętam że wtedy na zwycięstwo Trumpa kursy były w okolicach 5.00-5.50 (pamiętam, bo sam na tym skorzystałem za symboliczną stawkę). Dość bezpiecznie można założyć że Bidena poprą liberalne stany z wielkimi metropoliami na wschodnim i zachodnim wybrzeżu, czyli Kalifornia, Nowy Jork, Waszyngton etc. Z kolei Trump może liczyć na konserwatywne stany w środkowej części kraju, jak Oklahoma, Tennessee czy Kentucky. Dlatego można założyć, że kandydat Demokratów ma ok. 215 pewnych głosów, zaś urzędujący prezydent - ok. 125.

To wszystko sprawia że już na wstępie Trump ma dużo trudniejsze zadanie niż w 2016, kiedy sytuacja pewnych głosów była dużo bardziej wyrównana. Teraz sytuacja jest różna:
  • Po pierwsze, urzędujący prezydent ubiegający się o reelekcję z definicji nie ma już atutu świeżości, kandydata spoza elit waszyngtońskich. Teraz to on jest elitą „waszyngtońskim bagnem” jak to on często powtarza
  • Po drugie, dużo lepszy kandydat Demokratów niż 4 lata temu (a raczej para kandydatów na prezydenta i wiceprezydenta bo wybory dotyczą obu stanowisk), czyli Joe Biden wraz z Kamalą Harris. W 2016 kandydowała Hilary Clinton z Timem Kaine’em (ktoś go jeszcze pamięta? Ja nie pamiętałem), a była to kandydatka sztywna, żeby nie powiedzieć że mało lubiana, dodatkowo bardzo łatwa do atakowania jako członek klanu Clintonów plus w konserwatywnych stanach kobieta jako prezydent jest nie do zaakceptowania i myślę, że to w dużej mierze zadecydowało o jej przegranej w kluczowych stanach.
  • Po trzecie, co wynika z punktu poprzedniego, lubiany Biden wraz z Harris czyli pierwszą kandydującą na wice kobietą (do tego afroamerykanką) jest dużo bardziej strawna dla wyborców umiarkowanych niż Clinton i to widać w sondażach: w stanach w których Trump wygrał różnicą mniejszą niż 1%, teraz prowadzi Biden o 4-6 pkt % i takich stanów jest naprawdę sporo i to tych kluczowych: Wisconsin (2016 Trump +0,77%, 2020: Biden +5.5% średnia z sondaży), Michigan (2016 Trump +0,23 pkt%, 2020: Biden +5.2 pkt%), Pensylwania (2016 Trump +0,71%, 2020: Biden +5.7%),
  • Po czwarte, spodziewana rekordowa frekwencja, która tradycyjnie sprzyja Demokratom, którzy mają mniej zdyscyplinowany elektorat niż Republikanie. W Stanach można głosować również wcześniej niż w dniu wyborów (osobiście w lokalu ale też korespondencyjnie, oczywiście w zależności od zasad panujących w danym stanie) i do tej pory głos oddało 62 mln wyborców co zapowiada najwyższą frekwencję od ponad 100 lat. https://www.newsweek.com/record-150m-ballots-voters-election-turnout-highest-1908-1541865
  • Wreszcie epidemia Covid-19, a właściwie jak administracja Trumpa radzi sobie z jej skutkami, a trudno nazwać to sukcesem. Największe mocarstwo świata ma zdecydowanie najwięcej zarażonych i zgonów na świecie, wielu twierdzi że miały na to wpływ sprzeczne decyzje czy dziwaczne deklaracje i wypowiedzi prezydenta Trumpa. To na pewno nie przysporzyło mu popularności, bo te wszystkie decyzje miały realny i negatywny wpływ na życie zwykłych ludzi. Podobnie zresztą jak wcześniejsze decyzje o rozpoczęciu wojen celnych z Chinami i UE, które mocno odczuli amerykańscy farmerzy i przedsiębiorcy. Do trzeba też zaliczyć próbę zlikwidowania Obamacare, czyli pierwszego od dekad powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego.
Dlatego myślę, że tym razem niespodzianki nie będzie. Po prostu nic dwa razy się nie zdarza, okoliczności które 4 lata temu działały na korzyść Trumpa teraz nie mają zastosowania, co starałem wyłożyć w powyższych punktach. Dodatkowo zaskakujące jest że stany które Republikanie przez dekady przypisywali sobie w ciemno teraz powoli przechodzą w ręce Demokratów jak np. Teksas (o którym poniżej) ale też Iowa, w której Trump wygrał +9,41 pkt% a teraz sondaże są koło remisu, czy Georgia gdzie Trump w 2016 +5,09pkt %, a teraz różnica waha się poniżej 1pkt %.

USA - Wybory Prezydenckie. Głosy Elektorskie
Trump D. (Teksas) - Biden J. (Teksas)
Kto lepszy? Biden J. (Teksas) @ 3.50 52.1%-46.4% (wyniki z 99% podliczonych głosów, więc tu się już nic nie zmieni)
STS

Największym zarzutem do amerykańskiego systemu wyborczego jest to że o wynikach wyborów decyduje tak naprawdę kilka stanów, w których preferencje rozkładają się dość równo. W tym roku tych stanów wahających się („swing states”) jest więcej niż zwykle. Ostatnio niespodziewanie dołączył do nich tradycyjnie republikański Teksas, a trend nie pozostawia złudzeń: w 2004 roku Bush Junior wygrał z Kerrym 23pkt %, w 2016 Trump wygrał już tylko 9pkt%, w 2018 w wyborach do Senatu kandydat Demokratów O’Rourke napędził sporo stracha Tedowi Cruzowi – Republikanin wygrał ledwie o 2.6 pkt %. Teraz średnia z sondaży daje Trumpowi minimalne zwycięstwo: dwa z nich Trump wygrywa +4pkt% i +5pkt%, a w jednym to Biden wygrywa +3pkt % (wszystkie przeprowadzone w ciągu ostatnich 48h). Na to przechylanie się sympatii Teksańczyków na rzecz Demokratów ma wpływ kilka czynników, z których najważniejszy jest demografia, a konkretnie systematycznie rosnąca populacja Latynosów a także młodych liberalnych wyborców z pęczniejących metropolii jak Houston, Dallas czy San Antonio, które to grupy są naturalną bazą Demokratów. Co ciekawe i dla mnie dziwne, sztab Trumpa już chyba sobie przypisał głosy elektorskie Teksasu bo zupełnie odpuścili i nie planuje żadnych aktywności kampanijnych w tym stanie aż do dnia wyborów. Inaczej niż sztab Bidena, który wysyła tam sprawną wiecowo i bardziej przystępną etnicznie kandydatkę na wice Harris (szczegóły z Teksasu pod poniższym linkiem). Czy to może przechylić szalę na korzyść Demokratów? Mimo wszystko byłaby to duża niespodzianka, ale chyba nie taka jak wskazuje kurs, choć nie ukrywam że wolałbym typ z dodatnim handicapem pkt, ale takich niestety nie ma, przynajmniej na razie.

https://www.fox4news.com/news/new-polls-show-race-for-president-may-be-surprisingly-close-in-texas

Jakby nie było to na pewno czeka nas jedno z ciekawszych wydarzeń politycznych w ostatnich latach, a kto wie czy na wynik nie będzie musieli poczekać dłużej niż zwykle jeśli wyniki będą bliskie to może nas czekać dogrywka w Sądzie Najwyższym.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +495
R 94,8K

roykeane2.0

Użytkownik
W wyborach prezydenckich w 2016 r. w USA Trump mierzył się z Clinton. Większość sondaży nie wskazywała na zwycięstwo Republikanina, a jednak to on został prezydentem.
I sondaże się nie myliły. Clinton w skali całego kraju dostała ok 3 miliony głosów więcej od trampka. Tyle tylko, że wygrała nie tam gdzie trzeba zbyt wysoko, by przegrać tam gdzie było to ważne - minimalnie. Ale teraz trendy w tzw swing states się odwróciły. Na niekorzyść Donalda. Wpis Psotnicka wyjaśnia to wyczerpująco. Jedno jest pewne - stawiać na trampka nie warto. Traci w sondżach dużo wiecej, niż wtedy gdy rywalizował z Clinton.
 
Otrzymane punkty reputacji: +135
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
I sondaże się nie myliły. Clinton w skali całego kraju dostała ok 3 miliony głosów więcej od trampka. Tyle tylko, że wygrała nie tam gdzie trzeba zbyt wysoko, by przegrać tam gdzie było to ważne - minimalnie. Ale teraz trendy w tzw swing states się odwróciły. Na niekorzyść Donalda. Wpis Psotnicka wyjaśnia to wyczerpująco. Jedno jest pewne - stawiać na trampka nie warto. Traci w sondżach dużo wiecej, niż wtedy gdy rywalizował z Clinton.
No tak, sondaże się nie myliły, wtedy pomyliły się buki, teraz chyba chcą dmuchac na zimne. Zresztą w USA sondaże są chyba na najwyższym poziomie, na tyle że mają zdaje się błąd statystyczny na poziomie 2pkt %, a np u nas 3pkt, niby niewiele, ale to jednak ma znaczenie. W końcu to tam wynaleźli badania opinii społecznej (Gallup i takie tam, ciekawa historia swoją drogą). Problem w tym że żaden sondaż nic nie zrobi jak różnica jest mniejsza niż 1pkt% jak było w 2016r w 3-4 kluczowych stanach. Donald miał szczęście że we wszystkich tych swing states szala minimalnie była na jego korzyść, we wszystkich! Przecież tam były różnice kilkanaście tysiecy głosów na stan o ludności 10 mln, jak było w Michigan, przecież to jest o włos. Dodać do tego te stany co Republikanie mieli jak banku i tak wygrał. Sporo Demokraci wtedy pomogli, począwszy od wyboru kandydata/tki, bo "Clinton już tyle czekała, bo zasłużyła, bo doświadczona itd". No po prostu pomagali ile mogli i się im udało pomóc na tyle, że Trump został prezydentem. Teraz mam wrażenie sie trochę ogarnęli (choć prawybory wśród Demokratów to też była komedia). Trump po prostu ma teraz dużo trudniejszą sytuację by wygrać niż 4 lata temu, a i tak wtedy wygrał minimalnie. Moim zdaniem teraz powinno być jeszcze trudniej.

Ale jak będzie to się przekonamy w najbliższych dniach czy tygodniach. Będzie ciekawie.
 
T 1

taikan

Użytkownik
Czy znacie stronę, na której mozna polaczyc kilka zakladow na zwyciestwo w poszczegolnych stanach na jednym kuponie? Sprawdzilem czesc bukow i w nich nie mozna laczyc tych zakladow a widze tu duze value.
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Czy znacie stronę, na której mozna polaczyc kilka zakladow na zwyciestwo w poszczegolnych stanach na jednym kuponie? Sprawdzilem czesc bukow i w nich nie mozna laczyc tych zakladow a widze tu duze value.
Niestety chyba w żadnym nie można łączyć, przynajmniej w legalnych polskich, ale też w zagranicznych kupon ako z takich zdarzeń nie jest możliwe. Ale też nie we wszystkich mam konto, więc może sie gdzie trafić bez blokady, ale to raczej przez jakieś niedopatrzenie.
 
psychol32 493,4K

psychol32

Użytkownik
Mieszkałem przez kilka lat w USA, mam tam sporo znajomych i mało kto bierze pod uwagę zwycięstwo Bidena. Mimo że sondaże są wyrównane to i tak uważają że w końcowym rozrachunku wygra Trump.
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
damianprz 3,8K

damianprz

Użytkownik
Sondaże nie są chyba wyrównane, a przynajmniej kursy na kandydatów.
Biden 1,50 a Trump 2,50
Ale podobnie chyba było z Clintonową

Biden to wariat i dlatego prawdziwi władcy tego świata za pomocą mediów chcą go na siłę usadzić w fotelu prezydenta.
Przecież Biden będzie "legalizował" zboczeńców więc będzie weselej.
 
Gucci Mane 30,2K

Gucci Mane

Forum VIP
Jeszcze do tych przykładów co podaliście, gdy sondaże bardzo się myliły trzeba dodać wybory prezydenckie Tusk-Kaczyński. Do dziś pamiętam jak w hmm ustronnym miejscu :) Czytałem gazetę i na okładce jakiegoś syfu bodajże "Gali" była Małgorzata Tusk, pięknie ubrana i napisy "Pierwsza dama" itd. Podobnie jak z "Madam President" w amerykańskim Lisweeku, kolejnym ścierwie.

Trzymam kciuki za Donalda. Postawić nic nie stawiam, bo tak jak napisał psotnick psotnick ten rok jest zwariowany, korona itd.

T taikan na 99% nigdzie takiej opcji nie uświadczysz. Ludzie mogliby skleić kupon ze stanów, które wiadomo za kim są i mieliby dużo lepszy kurs na zwycięzcę wyborów.
 
P 9

Piotrekg1979

Użytkownik
Sondaże nie są chyba wyrównane, a przynajmniej kursy na kandydatów.
Biden 1,50 a Trump 2,50
Ale podobnie chyba było z Clintonową

Biden to wariat i dlatego prawdziwi władcy tego świata za pomocą mediów chcą go na siłę usadzić w fotelu prezydenta.
Przecież Biden będzie "legalizował" zboczeńców więc będzie weselej.
Z Clintonową było:
Clinton 1.3
Trump 3.5
Jakoś tak. Stawiałem na Clinton :-/
Postawię teraz na Trumpa wychodząc z założenia że nie opłaca im się "trenować małpki" tylko na jedną kadencje.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
ziomeczek9393 21,6K

ziomeczek9393

Użytkownik
przecież ten Biden jest tragiczny nie wiem jak DT miałby z nim przegrać

już niewiarygodna Clinton wyglądała od niego lepiej w poprzedniej kampanii

inny wynik jak kolejne cztery lata dla prawej strony w białym domu będzie można uznać na sensacje

patrzcie na wiecie wyborcze jest ta sama moc jak wtedy widać że naród przejrzał na oczy i nie chce więcej socjalizmu a to dobry prognostyk dla reszty świata

miejmy tylko nadzieje że u nas powoli ludzie pójdą po rozum do głowy chociaż patrząc co się ostatnio wyprawia na ulicach widać że nie będzie łatwo przekierować statek na właściwe tory

Trump @2.35 forbet
 
P 9

Piotrekg1979

Użytkownik
przecież ten Biden jest tragiczny nie wiem jak DT miałby z nim przegrać

już niewiarygodna Clinton wyglądała od niego lepiej w poprzedniej kampanii

inny wynik jak kolejne cztery lata dla prawej strony w białym domu będzie można uznać na sensacje

patrzcie na wiecie wyborcze jest ta sama moc jak wtedy widać że naród przejrzał na oczy i nie chce więcej socjalizmu a to dobry prognostyk dla reszty świata

miejmy tylko nadzieje że u nas powoli ludzie pójdą po rozum do głowy chociaż patrząc co się ostatnio wyprawia na ulicach widać że nie będzie łatwo przekierować statek na właściwe tory

Trump @2.35 forbet
Niby tak. Ale ostatnio w USA sporo zamieszek i się zastanawiam czy nie wybiorą Bidena żeby zadowolić teraz drugą połowę.
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Nie wiem, albo etoto wie coś czego nie wiedzą wszystkie inne buki, ale od wczoraj u nich kursy na Bidena sukcesywnie rosną. Zawsze mieli najwyższe kursy: najpierw @1.67, wczoraj urosło do @1.83, a teraz tuż przed końcem terminu na składanie zakładów (do 13.00) kurs wzrósł do @1.95, co oznacza że teraz wg nich to Trump jest minimalnym faworytem.

ScreenShot00619.jpg

Przy czym jednocześnie kursy na poszczególne stany, zwłaszcza te kluczowe, wahające się, w ogóle się nie zmieniły. A wtedy taka zmiana kursów na końcowe zwycięstwo miałaby sens. Więc nie wiem czy to kwestia tego że buk przyjął za dużo zakładów w drugą stronę i chce minimalizować straty? Czy faktycznie wie coś czego nie wiedzą wszyscy inni? Albo po prostu to kolejny objaw tego że te wybory w tym szalonym roku są jeszcze bardziej nieprzewidywalne niż zwykle.

Ciekawe.
 
piotrex007 136,2K

piotrex007

Użytkownik
Nie wiem, albo etoto wie coś czego nie wiedzą wszystkie inne buki, ale od wczoraj u nich kursy na Bidena sukcesywnie rosną. Zawsze mieli najwyższe kursy: najpierw @1.67, wczoraj urosło do @1.83, a teraz tuż przed końcem terminu na składanie zakładów (do 13.00) kurs wzrósł do @1.95, co oznacza że teraz wg nich to Trump jest minimalnym faworytem.

Pokaż załącznik 4511

Przy czym jednocześnie kursy na poszczególne stany, zwłaszcza te kluczowe, wahające się, w ogóle się nie zmieniły. A wtedy taka zmiana kursów na końcowe zwycięstwo miałaby sens. Więc nie wiem czy to kwestia tego że buk przyjął za dużo zakładów w drugą stronę i chce minimalizować straty? Czy faktycznie wie coś czego nie wiedzą wszyscy inni? Albo po prostu to kolejny objaw tego że te wybory w tym szalonym roku są jeszcze bardziej nieprzewidywalne niż zwykle.

Ciekawe.
Najbliżej mi do wersji, że przyjęli dużo (jak na nich i ten typ zakładu) pieniędzy na Trumpa i skorygowali kursy. Nie chce mi się wierzyć, że akurat ten polski bukmacher ma jakieś insidery dotyczące wyborów w USA, a choćby Unibet jest dalej nieświadomy, mając kursy 1,61-2,35 🤔 a wyniki są nieprzewidywalne i jeśli coś próbować, to w kierunku Trumpa, bo wg mnie jest fifty-fifty, na dwoje babka wróżyła 😉
 
mikko-makko 2,8K

mikko-makko

Użytkownik
Mieszkałem przez kilka lat w USA, mam tam sporo znajomych i mało kto bierze pod uwagę zwycięstwo Bidena. Mimo że sondaże są wyrównane to i tak uważają że w końcowym rozrachunku wygra Trump.
wiesz to zależy z kim się zadajesz. W Polsce jak porozmawiasz z gimnazjalistami to będziesz pewny ze jakaś konfederacja wygra, a widać jak wyglada u nich sukces którego już nie powtórzą. Śledzę grupy na których prowadzone są dyskusje dotyczące aktualnych wyborów i ludzie którzy naprawdę się na tym znają przewidują kilkunastoprocentowe zwycięstwo Bidena i nie mam powodów żeby im nie wierzyć.
 
A 40,4K

ar0nek

Użytkownik
wiesz to zależy z kim się zadajesz. W Polsce jak porozmawiasz z gimnazjalistami to będziesz pewny ze jakaś konfederacja wygra, a widać jak wyglada u nich sukces którego już nie powtórzą. Śledzę grupy na których prowadzone są dyskusje dotyczące aktualnych wyborów i ludzie którzy naprawdę się na tym znają przewidują kilkunastoprocentowe zwycięstwo Bidena i nie mam powodów żeby im nie wierzyć.
Kilkunasto procentowe zwycięstwo? To chyba slabo sie znaja. W życiu takiej przewagi nie będzie
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Trump vs Biden - Biden kurs: 1,75 buk: STS ✅ ✅ ✅ ✅ ✅ ✅ ✅ ✅ ✅

Uważam, ze warto zagrać na Bidena... Trump w USA jest totalnie spalony przez media/ kino / mass media - praktycznie cały świat artystyczny... Nawet dziewczyny zarabiające na sex kamerkach od dawna nabijają się z Trumpa... Trump wcześniej mógł liczyć w poprzednich wyborach na biednych afroamerykanów, którzy podobnie jak biedni biali mieli dość "elit"... Po zabiciu czarnoskórego chłopaka przez policję i falę buntów nie wyobrażam sobie aby jakikolwiek afroamerykanin na niego zagłosował... Tak samo wszystkie mniejszości narodowe, szczególnie Meksykanie... Sondaże są też jednoznaczne... Trump pod koniec kampanii nadrabia, ale czy nadrobi na tyle aby pokonać Bidena ? Nie sądzę... Sam Biden może nie jest charyzmatyczny, ale to głosowanie jak słusznie wczoraj zauważył red. Wrona z TVN24 to głosowanie nie za, a przeciw... Przeciw Trumpowi oczywiście... Na pewno też sytuacji Trumpa nie poprawiła pandemia i negatywne wiadomości spływające codziennie... Amerykanie kochają zwycięzców i kochają wygrane... Są trochę jak dzieci, a szczepionki wciąż nie ma...

USA to nie Polska gdzie władza wykonawcza może z pieniędzy podatników utrzymywać partyjną tubę propagandową jaką jest TVPiS więc właściwie tam wszystkie stacje TV i internetowe też są przeciw Trumpowi... Moim zdaniem przegra, czego osobiście mu życzę z całego serca, choć dla Polski to niestety byłby kolejny problem bo już byśmy zostali na świecie zupełnie sami... Oprócz Węgier cała UE jest przeciw nam i w takim scenariuszu i USA by było, no ale to inny temat kogo sobie Polacy wybrali do rządzenia, a teraz zdziwieni robią marsze zagrażające zdrowiu powszechnemu...

I jeszcze zapomniałem dodać, że również giełda obstawia, że wygra Biden:


I tu jeszcze podobny artykuł:


Od 1928r. pomylili się tylko 3 razy... To wszystko razem mnie wystarcza do zagrania na Bidena
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +212
Do góry Bottom