Freddy Adu w Monaco !
AS Monaco dokonało bardzo poważnego wzmocnienia przed nowym sezonem. Les Rouge et Blanc pozyskali, na zasadzie rocznego wypożyczenia, Freddy'ego Adu z Benfiki Lizbona. Tym samym, problem braku wartościowego napastnika wydaje się być rozwiązany.
19-letni Amerykanin jest uznawany za jedną z największych gwiazd młodego pokolenia światowej piłki. Wychowanek D.C. United latem 2007 roku przeszedł do Benfiki Lizbona za 1,5 miliona euro, ale nie był w stanie wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie klubu ze stolicy Portugalii. Wystapił zalediwe w kilkunastu meczach, strzelając 5 goli.
Monaco zapewniło sobie prawo pierwokupu zawodnika po sezonie 2008-09. Młody napastnik ghanijskiego pochodzenia jest wyceniany na 1,5 miliona euro, ale
Orły z Estadio da Luz na pewno będą chciały za niego znacznie większej sumy. Grając w podstawowym składzie zespołu Ricardo Gomesa, Adu będzie mógł wreszcie pokazać pełnię swojego wielkiego talentu.
John Mensah pilkarzem Olympique Lyon
Stało się to, co wszyscy we francuskim środowisku piłkarskim przewidywali od tygodnia. John Mensah, oborńca Stade Rennais, podpisał kontrakt z Olympique Lyon. Reprezentant Ghany kosztował Les Gones 8,4 miliona euro i związał się z nowym klubem na okres 5 lat. Swojego szczęścia z tego transferu nie krył, obecny na prezentacji zawodnika, trener mistrzów Francji - Claude Puel.
- To prawdziwy obrońca - twardy, żywiołowy, dobrze grający głową, szybko reagujący na sytuacje i mający zdolności przywódcze, co udowodnił będąc kapitanem Stade Rennais. To naprawdę świetne wzmocnienie. Jeśli na środku obrony mamy Crisa, Boumsonga, Mensaha oraz Bodmera, który w razie potrzeby może z powodzeniem grać jako środkowy defensor, to nie mamy się co martwić o kontuzje w tym sezonie - z radością wyznał Puel.
- Wypatrzyłem go na Pucharze Narodów Afryki w Egipcie w 2006 roku, gdzie pokazał się z naprawdę świetnej strony. To zawodnik o charakterystyce przypominającej charakterystykę Crisa - uważa Bernard Lacombe, który trenował OL w latach 1996-2000, a obecnie jest specjalnym doradcą prezydenta klubu, Jeana-Michela Aulasa.
Sam zawodnik również jest bardzo zadowolony z dołączenia do ekipy siedmiokrotnego mistrza Francji. - Jestem bardzo szczęśliwy, że trafiłem do Olympique Lyon. Nie jest łatwo podpisać kontrakt z tak wielkim klubem, jakim jest Lyon. Miałem propozycje z wielu innych klubów, ale mój agent przekonał mnie do związania się z Lyonem. Gra z tak wielkimi piłkarzami, jak Cris, jest wielkim wyzwaniem. Kiedy grałem przeciwko temu klubowi w zeszłym sezonie, byłem pod wrażeniem kibiców i miasta - oświadczył, już jako zawodnik Les Gones, Ghanijczyk.
W ekipie ze Stade Gerland Mensah będzie miał za zadanie zastąpić Sebastiena Squillaciego, który odszedł do Sevilli. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że mu się to uda, ponieważ jest uważany za jednego z najlepszych środkowych obrońców w
Ligue 1. W barwach Lyonu będzie występował w koszulce z numerem "12".
francja.goal.pl