>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

Timothy Bradley (26-0, 11 KO) vs Devon Alexander (21-0, 13 KO) 29.01.2011 WBO/WBC/IBF

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP







Pierwsza gruba gala w tym roku która miejmy nadzieję dojdzie do skutku. Bo gala Sauerlanda została odwołana :| Bradley ostatnio mówił , że dopadła go grypa , ale cały czas trenuje i do walki wyjdzie. Miejmy nadzieję , że tak będzie. Sama gala bez wielkich nazwisk , aby pojedynek unifikacyjny będzie bombą ;) No to czekamy. Dobrze by było jakby inni też zaczęli się udzielać ????

I jeszcze wideo-promo tego pojedynku.

http://www.youtube.com/watch?v=2LL-vrErLxo


Uznałem , że walka jest na tyle wielką walką , że osobny temat się przyda. Zachęcam wszystkich do swoich zdań, typów i pomysłów na tą walkę ????
 
peja 1

peja

Użytkownik
Może ja się wypowiem, nie przepadam za jednym, ani drugim, ale wydaje mi się że lepszym bokserem bardziej wartościowym jest Devon... i to on wg mnie wygra tę walkę, ale raczej na punkty. Czysto typersko:
wygra : Alexander 2.50
Alexander na punkty 2.87


Nie będzie nokdaunów 1.40

a tak jako fan boksu dodam, że uważam którykolwiek by nie wygrał to i tak zostanie wypunktowany przez Amira Khana za którym defacto też nie przepadam.
 
snoopdogg 369

snoopdogg

Forum VIP
Może uzasadnisz dlaczego Alexander wygra ? Dobrym typem może być
Nie będzie nokdaunów 1.40
dlaczego ?
Badley nie ma mocnego ciosu i przed czasem to wygrywa raz na ruski rok. Jest to bardziej techniczny zawodnik z dobrą kondycją i walecznością którą nadrabia warunki fizyczne i siłę. Natomiast Alexander to podobno wielki talent, lecz niespełniony. I dopiero teraz to będzie dla niego test. Jeden lubi walczyć w półdystansie, drugi w dystansie. Narzucenie swojego stylu walki będzie kluczem do sukcesu. Myślę, że warto się zastanowić i przeanalizować jeszcze zawodników zanim coś zagramy. Jednak na tą chwilę typ, że nie będzie nokdaunów wygląda dosyć dobrze.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Siema , i na początek ???? za zainteresowanie ;)
Nie będzie nokdaunów 1.40
Moim zdaniem po takim kursie nie warto ryzykować. Walka po za tym , że jest dużą stawką ma w sobie jeszcze inne podteksty. Otóż , od dawna dawna , bokserzy dojeżdżają sobie w każdy możliwy sposób , i jeden i drugi się wywyższa , obaj już przed walką chcieli udowodnić kto jest lepszy. Zresztą , obejrzyj sobie promo co wkleiłem z tej walki ;) Dlatego dobrze , że ta walka się odbędzie bo ring wszystko zweryfikuje. Dlaczego nie warto grać po takim kursie.
1. Jak już pisałem , obaj się nienawidzą , więc i jeden i drugi będzie chciał urwać rywalowi głowę. Jakiś nokdaun może się trafić.
2. Kurs kompletnie nie adekwatny do ryzyka.

A i jeszcze z chęcią bym przeczytał dlaczego sądzisz że to Devon wygra ;) Tak kilka argumentów by się przydało ;) pozdro i zachęcam do dalszej aktywności ????
 
jancio09 35

jancio09

Użytkownik
1. Jak już pisałem , obaj się nienawidzą , więc i jeden i drugi będzie chciał urwać rywalowi głowę. Jakiś nokdaun może się trafić.
2. Kurs kompletnie nie adekwatny do ryzyka.
Tak Konrad ma racje że kurs jest zbyt niski.Boks to boks nie ma sie co oszukiwać knockdown to rzecz normalna więc po 1,40??Ja bym nie zagrał
Co do pierwszego punktu to nie wiem czy tak będą chcieli sobie głowy pourywać bo to mądrzy bokserzy,szczególnie Bradley.U obu przede wszystkim liczy się techniczne mądre bicie a raczej taka troche szermierka na pięści.To nie Maidana który chcial leb urwac Khanowi.
No ale zobaczymy jak to będzie.Warunki fizyczne są dosyć wyrównane,siła ciosu chyba podobna,Bradley potrafi sobie radzic nawet z wiekszymi rywalami więc wedlug mnie to on jest faworytem.
Mój typ na tą walkę to Bradley na punkty.
 
peja 1

peja

Użytkownik
A i jeszcze z chęcią bym przeczytał dlaczego sądzisz że to Devon wygra ;) Tak kilka argumentów by się przydało ;)
Devon Win ponieważ :
1. szybszy Devon
2. dziurawa obrona Bradleya
3. lepsze warunki fizyczne Alexandra
4. prawy prosty Alexandra
ja po takim kursie biorę win młodszego Amerykańca ????
 
peja 1

peja

Użytkownik
1. Jak już pisałem , obaj się nienawidzą , więc i jeden i drugi będzie chciał urwać rywalowi głowę. Jakiś nokdaun może się trafić.
ile juz bylo takich walk ze jeden i drugi chcieli sobie glowe urwac nawzajem, a potem w ringu wiało nudą... pierwsze co mi przychodzi do głowy to walka Hopkinsa z Royem.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Devon Win ponieważ :

1. szybszy Devon
2. dziurawa obrona Bradleya
3. lepsze warunki fizyczne Alexandra
4. prawy prosty Alexandra

ja po takim kursie biorę win młodszego Amerykańca ????
ile juz bylo takich walk ze jeden i drugi chcieli sobie glowe urwac nawzajem, a potem w ringu wiało nudą... pierwsze co mi przychodzi do głowy to walka Hopkinsa z Royem.
1. Kwestia sporna
2. Czasami
3. 2 cm wzrostu i 5 cm w zasięgu , nic strasznego
4. fakt imponujący jak na mańkuta

co do pogrubionego. Bywało. Ale wojna między Timem a Devonem ciągnie się już kawałem czasu , obaj mają perspektywy ku temu aby dać świetną walkę i obum coś nie pasuje u rywala. Zapewniam Cię , że jak antypatia też będzie miała dużą rolę.

A co do Roya i Hopkinsa. Zapewne mówisz tu o drugiej walce bo pierwsza była bardzo dobra. Co się można było spodziewać po bokserach którzy do ringu wnieśli około 90 lat ? że będą walczyć jak w sile wieku ? Taka walka była do przewidzenia

A i nie trzeba było pisać posta pod postem ;)
 
peja 1

peja

Użytkownik
1. Kwestia sporna
2. Czasami
3. 2 cm wzrostu i 5 cm w zasięgu , nic strasznego
4. fakt imponujący jak na mańkuta
no i ok ;p chciałeś argumentów dostałeś ;p a że już &quot;przejechałeś&quot; po mnie ze rzaden argument z moich wymienionych nie jest dla Ciebie argumentem to już trudno ;p powinieneś się cieszyć że po części dzięki mnie coś drgnęło w tym dziale ;p
a że ja stawiam na Devona a Ty na Bradleya zapewne to już sprawa każdego z nas osobna.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
no i ok ;p chciałeś argumentów dostałeś ;p a że już &quot;przejechałeś&quot; po mnie ze rzaden argument z moich wymienionych nie jest dla Ciebie argumentem to już trudno ;p powinieneś się cieszyć że po części dzięki mnie coś drgnęło w tym dziale ;p
a że ja stawiam na Devona a Ty na Bradleya zapewne to już sprawa każdego z nas osobna.
Nic nie przejechałem , tylko trochę podważyłem Twoją teorię. I nie mam zamiaru Ciebie tutaj dyskryminować czy coś. Ty wyraziłeś swoje zdanie , no ok masz do tego prawo , ale takie samo prawo jak ja do wypowiedzenia się do tego co napisałeś ;) fakt , dobrze , że ktoś tu zagląda ale czy do ja się powinienem cieszyć ? tu bym podyskutował. Raczej forum tylko zyska. Ja nic z tego nie mam.
PS. Żaden ;) i nie odbieraj tego jako atak ;) ????
co do pogrubionego - niewątpliwie tak
 
snoopdogg 369

snoopdogg

Forum VIP
To może spróbować jakiś over rundowy ? Jeśli Aleksander również nie posiada mocnego ciosu jak Bradley. Pisaliście również, że walka może zakończyć się na punkty, więc można to brać pod uwagę. Tak ogólnie chce napisać, że walkę będzie można obejrzeć na Polsat Sport. Jeszcze poszukam informacji o zawodnikach i coś ciekawego napisze, albo Wy Panowie możecie mi przybliżyć tych bokserów ? Bo tak naprawdę te nazwiska mi nic nie mówią...
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Snoop o ile dobrze kojarzę kursy na uvery rundowe w granicach 1.20 :| więc mało opłacalne. Ale dopiero wróciłem , i nie chce mi się szukać jeszcze , ogarnę się to przedstawie wg siebie sylwetki obydwu bokserów.
Później wpiszę , szerszą ofertę na tą walkę i wstępne typy ;)
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Dobra nie ma na co czekać ;) w niedzielę walka więc można coś zacząć na poważnie działać ;)
Na początek może przybliżę sylwetki obydwu pięściarzy.
Devon Alexander (21-0, 13 KO)

Devon , 23 lata , 170cm wzrostu , 180cm w zasięgu. Bokser walczący z odwrotnej pozycji , znaczy z odwrotnej pozycji dla pięściarzy praworęcznych , co za tym idzie jest mańkutem. Mańkut ale z bardzo dobrą prawą ręką. Potrafił nią najpierw posadzić na deskach bardzo twardego Juana Urango , by za chwilę go znokautować też prawą ręką. Jak dla mnie jest to bokser mocno przereklamowany jeszcze. Tak na prawdę walka z Bradleyem to będzie dopiero jego 4 ważna walka w karierze. Wakujący pas WBC zdobył w walce z Juniorem Witterem który poddał się w 8 rundzie. Witter do tamtego pojedynku wyszedł kompletnie nie przygotowany co się na nim zemściło. Devon następnie przystąpił do unifikacji z Juanem Urango pas IBF , którego jak pisałem znokautował w 8 rundzie z teoretycznie słabszej , prawej ręki. Ostatnia walka Devona to walka z Ukraińcem Andriyem Kotelnikiem. Walka która wywołała małą burzę co do jej werdyktu. Otóż ,Alexander zachował swoje pasy , lecz po walce mówiło się o przekręcie , choćby z racji tego , że Don King współpracuje z Alexandrem , a że King znany jest z różnych afer to pomógł Devonowi wygrać tą walkę. Sam osobiście co do tej walki mam różne zdania. Z jednej strony Alexander był dużo aktywniejszy , wyprowadził ogromną ilość ciosów ponad 1100 ale tylko 18% tych ciosów z tego było skutecznych. Kotelnik natomiast mniej ciosów ,ale za to więcej doszło celu więc moim zdaniem chyba to Ukrainiec powinien wygrać tamtą walkę. Ale nie ma co rozgrzebywać tego , ktoś bardzo chciał aby Bradley w ringu spotkał się z Alexandrem i ma to czego chciał. Devon ma taki dziwny styl boksowania. Atakuje , cofając się do tyłu , macha rękoma bez celu , traci siły itp. Z rywalami którzy dali się zdominować , czekali w miejscu może i sprawdzało się ale z Bradleyem juz tak być nie powinno. Co się jeszcze rzuciło w oczy. Devon jakiś taki trochę sztywny na nogach , dziwnie się po tym ringu porusza. Fakt , będzie miał przewagę fizyczną nad Bradleyem ale nie sądzę , aby to był jakiś problem do Tima Bradleya
Timothy Bradley (26-0, 11 KO)

27 lat , praworęczny , 168 cm wzrostu i 175 w zasięgu. Bokser zdecydowanie z bogatszą karierą od Alexandra, nie boi się nikogo , nie kombinuje walczy , a przynajmniej chce walczyć z najlepszymi. Tu już nie będę się zbytnio rozpisywał o jego walkach tylko konkrety. Bokser świetny technicznie , mądrze bijący , zadaje ciosy praktycznie wszędzie, multum ciosów na korpus , a jak ciosy na korpus działają chyba każdy wie a jak nie to napiszę ???? wyniszczają przeciwnika kondycyjnie. Świetna praca nóg, praktycznie wykorzystuje cały ring , kapitalna praca tułowiem , przy tej wielkiej liczbie ciosów jaką wyprowadza Alexander może się napotkać z bardzo ruchomym celem , ciężkim do trafienia jakim jest Bradley. Wbrew pozorom , posiada mocny cios , przekonali się o tym m.in Witter , czy Paterson i Abregu. Kilka razy potrafił ich zamroczyć , lecz brakło wykończenia. Nie wiem , na ile mocna jest szczęka Alexandra ale sądzę , że Bradley to sprawdzi. Co mi jeszcze przychodzi na myśl o Bradleyu ? pierwsze 4-6 rund w jego wykonaniu jest bardzo mocne. Rzuca się na rywala chcąc od razu narzucić swój styl boksowania przy okazji jak pisałem wyżej potrafi wstrząsnąć rywalem , i to jest też szansa na Alexandra. Bradley ogólnie jest dużo bardziej doświadczonym bokserem , jeżeli chodzi o te wielki pojedynki i myślę , że w niedziele wyjdzie to wszystko.
Podsumowanie. Jak zwycięzcę tego pojedynku widze Bradleya. Sądzę , nawet , że jest w stanie zakończyć tą walkę przed czasem. Jak już pisałem , Alexander lubi cały czas wyprowadzać ciosy , przy szybkim , zwinnym i mądrzę boksującym Bradleyu może to się skończyć bardzo mocną kontrą. Jeżeli nie uda wygrać się przed czasem to sądzę , że Bradley wypunktuje rywala , King już nie pomoże , zbyt wielka ranga tego pojedynku. 3 pasy leża na stole. 4 w posiadaniu Amira Kahna. Bradley i Alexander już dawno zapowiadali unifikację wszystkich tytułów i walkę z Khanem ale dane to będzie tylko jednemu i moim zdaniem będzie to Bradley.
:idea: Timothy Bradley - Devon Alexander 1 1.55 Sportingbet
:idea: Timothy Bradley - Devon Alexander Bradley przez TKO , DQ, KO 7.80 Betfair
edit // walka co prawda zakończyła się przed czasem ale była to techniczna decyzja czyli Tim wygrał na pkt. Później napiszę podsumowanie ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Możecie się spodziewać fajerwerków. Jestem w swojej życiowej formie, gotowy na wszystko. Opracowaliśmy wspaniałą taktykę na tej pojedynek, zobaczycie. W sobotę zobaczycie także, dlaczego porównują mnie do Aleksandra Wielkiego – wyznał Amerykanin.
Tim tradycyjnie pewny siebie. Ciekawi mnie tylko o co mu chodziło mówiąc , żeby spodziewać się fajerwerków ? Może faktycznie próbuje czymś zaskoczyć Devona i skończyć walkę przed czasem ? Dobrze by było , a kurs 7.80 ładnie wygląda
 
peja 1

peja

Użytkownik
Czekałem na to przez całe moje życie. Jestem gotowy na 120%. W sobotę to ja będę zwycięzcą - zapewnia Devon Alexander (21-0, 13 KO).
W przeciwieństwie do swego przeciwnika &quot;Aleksander Wielki&quot; był zrelaksowany i wyluzowany podczas ostatniej konferencji prasowej przed jutrzejszym pojedynkiem.
mój typ : Timothy Bradley - Devon Alexander - 2
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
No to tak. Walka chyba raczej bez historii. Devon dostał dziś rywala co nie czekał tylko atakował i zaczęły się problemy. Nie było już tych niezliczonych ilości ciosów, bo raz że Tim szybko kontrował , a dwa , że po prostu nie dawał się trafić. Szkoda , że walka zakończyła się w taki sposób. Kilka razy zderzyli się głowami co spowodowało rozcięcie łuku brwiowego Alexandra. Trochę mu oko zapuchło ale moim zdaniem śmiało by dokończył walkę. Gołota z Mollo z nie taką limą walczył i wygrał. Moim zdaniem Devon sądził , że jak odegra teatrzyk to walka zostanie uznana za nie odbytą i zachowa swój pas. Widać było , że nie ma pomysłu na tą walkę co Bradley wykorzystywał. Z chęcią bym zobaczył rewanż , ale od razu pojawił się news , że HBO nie chce rewanżu. W sumie mają podstawy aby tak sądzić. Przed walką się mówiło , że przegrany dla Maidany , zwycięzca dla Kahna o tytuł absolutnego króla junior średniej. Dobra rada dla Bradleya. Jak chce zachować swoje pasy to niech na razie unika Kahna bo raczej nie miałby z nim problemów. Walka ta pokazała , że i jeden i drugi to trochę zbyt duże &quot;wymysły&quot; prasy która nakręciła ten pojedynek.
Na koniec jeszcze statystyki z walki.
Ciosy celne/zadane:
Bradley 128/419 (31%), Alexander 129/475 (27%)
Ciosy proste:
Bradley 39/162 (24%), Alexander 31/171 (18%)
Tzw. silne ciosy:
Bradley 89/257 (35%), Alexander 98/304 (32%)
Od razu piszę , że statystyki , przynajmniej moim zdaniem nie pokazują dobitnie tego co się działo w ringu. Fakt , momentami walka była wyrównana , ale tylko momentami , ogólnie cała walka pod kontrolą Bradleya.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom