The Masters 10.01-17.01.2010

[assitalia]

Wyjąłeś mi to z ust i pewnie połowie osób oglądających ten mecz

Dokładnie.
Mnie również strasznie szkoda Irlandczyka z Północy.
Moim zdaniem tak naprawdę tylko on był w stanie zagrozić jeszcze O'Sullivanowi w wygraniu tego turnieju. Jego przebojowość i szybka gra już raz Ronniemu do gustu nie przypadły. Chyba nie musze przypominać gdzie się to stało i o czym zadecydowało. No ale niestety. W finale pewnie zagra Selby bo Maguire jest po prostu słaby, niby drugi raz z rzędu w półfinale ale po raz kolejny drabinka banalna. King, Day..
Selby z kim? No niestety, raczej z O'Sullivanem. Fajnie by było zobaczyć w wielkim finale Marka Williamsa, ale, chyba się to nie uda.
Szykuje sie wiec finałowa powtórka z roku 2009.

 

[assitalia]

Jest już oferta na półfinały.

Oto ona:

No i stało się to czego się spodziewałem. Kurs na Selby'ego beznadziejnie niski, wręcz śmieszny. Szkoda, że nie zagra Maguire z Allenem, przeczuwam, że mielibyśmy przeliczniki koło 2.50 i wtedy byłoby to warte gry. 1.60 na Selby'ego kompletnie nie interesujące. O 1.25 na O'Sullivana nawet nie wspomnę.

Handicapy i u/o frejmowe też cięzkie do wytypowania. Może po 2.30 na over u Ronniego z Markiem jeśli ktoś już musi coś z Mastersa zagrać? Ja, tradycyjnie już odpuszczam, ale chętnie posłucham waszych opinii, analiz i typów..

 

[draco09]

Wczoraj w końcu Masters dał mi zarobić (po wpadce na Dingu odpuściłem granie), co prawda wspólnie z Bundesligą bo zagrałem dubla Bayern + Maguire. Kurs na granie tylko samego snookera był słaby, ale w połączeniu z Bawarczykami nawet nieźle to wyglądało. Pomyślałem, że jak zaczęło żreć to pociągnę ten temat i dzisiaj ponownie zagram

Spotkania dwóch "tytanów" nawet nie ruszam. Może i Roni jest faworytem, ale już nie raz przestrzegałem podczas tego turnieju przed "borsukiem" i dalej się tego trzymam. Dostrzegam w jego grze "to coś" czego już dawno nie widziałem. Zazwyczaj wyglądało to tak, jakby nie chciało mu się nawet podchodzić do stołu - podczas tego turnieju jest zupełnie inaczej. Po cichu liczę, że to właśnie Williams dzisiaj wygra spotkanie, myślę, że obecnie ma więcej motywacji niż Roni. Jeśli chodzi o samą grę nie powiem, że Mark gra obecnie lepiej bo zapewne wielu mnie tutaj słownie zlinczuje... gra dobrze


Natomiast drugi pojedynek ma tylko jednego zdecydowanego faworyta i na pewno nie jest nim Maguire. To co zaprezentował wczoraj woła o pomstę do nieba, po pierwszych dwóch frejmach bałem się o wynik, na szczęście okazało się, że można grac jeszcze gorzej - Day - kompletny blamaż. Jedno z najgorszych spotkań jakie oglądałem w ostatnim czasie. Z drugiej strony Selby w porównaniu do tych obu panów wydaje się snukerowym championem. Chodź jego gra również nie powala to zdecydowanie pozwala mieć 98% pewności kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku Selby - Maguire. Kurs 1,55 w Bah do dubla nadaje się w sam raz

 

[mariush19]

Sory za ot, gdzie można oglądać transmisje polfinalow bo eurosport się dzisiaj wypiął na snookera

 

[pitekk]

No i jestem kolejną osobą, która żałuje Allena. Mecz fantastyczny, pierwszy, którego rozstrzygnięcie zobaczyliśmy w 11 partii. W 8 partii zrobiło się przezabawnie. Dawno nie widziałem takiego rozluźnienia w jakimś ćwierćfinałowym pojedynku. A 11 partia to już fantastyczna gra taktyczna, wszystkie czerwone bile znajdujące się na stole w lewym, dolnym rogu, który zasłaniała... bila czarna. W końcu Allen po błędzie Selbyiego dostał szansę na wbicie czerwonej, wykorzystał ją i nawet nieźle wyszedł na bilę czarną. Miał chyba o tyle pecha, że znalazła się ona z prawej strony (patrząc od naszej strony w telewizorze ???? ) stołu, a że Irlandczyk z Północy jest leworęczny, trudniej było mu się złożyć do tego zagrania. Trafił również tzw. ślepy kąt, zepsuł wbicie, a na końcu próby odstawnych nie przyniosły pożądanego efektu. Aha no i pani Michaela wróciła, od razu się milej oglądało niż z Verhaasa... ???? No i ten zabawny, ale miły akcent: triiii ????
Co do półfinałów, jeśli miałbym stawiać to biorę dubelek Ronnie & Mark. Nie widzę innej opcji, żeby ktoś inny miał znaleźć się w finale niż ta dwójka. O'Sullivan dawno nie grał tak pewnie, a Selby pokazał zimną krew w 11 partii, o której wspomniałem wyżej. Na pewno ciężej będzie miał "Rakieta", który trafił na znajdującego się w dobrej formie Marka Williamsa. "Borsuk" tanio skóry nie sprzeda i pojedynek ten może się rozstrzygnąć nawet w przedostatniej lub ostatniej partii, mam nadzieję, że na korzyść Ronniego ????
Co do młodszego Anglika, Selby trafił o wiele lepiej niż O'Sullivan. Aż dziw bierze, że Maguire jest jeszcze w tym turnieju. Być może dlatego, że miał szczęście w drabince, gdzie w pierwszej rundzie trafił na przeciętnego Kinga, a w drugiej na tragicznego Day'a. Selby powinien spokojnie wygrać, jeśli nie, będzie to wg mnie kolejna niespodzianka...

Sory za ot, gdzie można oglądać transmisje polfinalow bo eurosport się dzisiaj wypiął na snookera

Na eurosport.pl jest Eurosport Player, za którego trzeba płacić, jednak ostatnio udało mi się odszukać u wujka Google transmisję z BBC, po wpisaniu frazy: snooker TV. Była to konkretnie strona http://pl.zaptiger.com/bilard/snooker/the-masters-2010-snooker-49895/ Musisz jednak mieć SopCasta, TVU, TVAnts, lub Windows Media Player. Często jest na którymś z tych programów. Jakość średnia, ale nie trzeba płacić.

 

[beny30]

wygląda na to że Rakiecie dzisiaj nie bardzo się chce...
ale borsuk gra jak narazie bez zastrzeżeń...
stawiam na niespodzianke i zwycięstwo walijczyka.

 

[pitekk]

wygląda na to że Rakiecie dzisiaj nie bardzo się chce...
ale borsuk gra jak narazie bez zastrzeżeń...
stawiam na niespodzianke i zwycięstwo walijczyka.

Po 2 frejmach pewnie tak stwierdziłeś... Dwa następne to pewna gra Rakiety. W 3 koszmarny błąd popełnił Williams, Ronnie go wykorzystał i nie oddał frejma do końca. W 4 frejmie to już popis O'Sullivana, była szansa na setkę, wyszło 99, ale ogólnie pozycjonowanie i przesuwanie sobie białej po innych bilach świetne, szykuje się ciekawa druga część.

Aha, link który podałem w poprzednim moim poście działa, musicie mieć tylko TVUPlayera.

 

[phillips]

Mark Selby - Stephen Maguire @ 2,25
Szczerze mówiąc to dziwi mnie stawianie Selby'ego w roli faworyta w tym meczu, zwłaszcza po tym co grał w końcówce wczorajszego meczu z Markiem Allenem. Maguire również nie grał olśniewająco, ale mimo wszystko dla mnie jest zawodnikiem o wyższej klasie i umiejętnościach niż Anglik.

 

[pitekk]

No i mamy pierwszego finalistę! Został nim Ronnie O'Sullivan, pokonując tak jak się spodziewałem w decydującej, 11 partii, Marka Williamsa. Mecz stał na dobrym, wysokim poziomie, a Walijczyk miał dużą szansę wygrać. W ostatniej partii Mark miał na prawdę znakomitą okazję na pokonanie Rakiety, jednak nie wykorzystał jej i O'Sullivan wbijając brązową zapewnił sobie miejsce w finale Masters. Williams próbował jeszcze się odstawiać na niebieskiej, jednak jego snookery nie dawały pożądanego efektu.
W meczu Selby - Maguire jak na razie 1-1. Zobaczymy, jak będzie dalej.

 

[draco09]

No i mamy pierwszego finalistę! Został nim Ronnie O'Sullivan, pokonując tak jak się spodziewałem...

Hmmm ja się nie spodziewałem takiego rozstrzygnięcia. Dla mnie cichym faworytem był "borsuk", niestety może by tutaj zastosować stwierdzenie wszyscy grają a i tak wygra Roni. W moim odczuciu Williams nie zasłużył na porażkę, w przeciągu całego spotkania był lepszym snookerzystą. Grał pewniej i ładnie budował brejki. Niestety zabrakło tej "kropki nad i", może też troszkę szczęścia... czerwona która zatańczyła na rancie kieszeni... no pech. Z kolei Roniemu szczęście dopisało, bo zielona przy czyszczeniu ledwo, ledwo się wtoczyła - w tym przypadku na pewno nie prawdą jest, że szczęście sprzyja lepszym.

Jeśli chodzi o drugie spotkanie... tak jak większość się spodziewała, Selby uporał się z przeciwnikiem, chodź przyznam, że Stephen zaprezentował się przyzwoicie, jego gra wyglądała o niebo lepiej w porównaniu z poprzednimi pojedynkami. Nie spodziewał się, że jeszcze podniesie się w tym turnieju i uratuje resztki honoru, ale sądzę, że ta sztuka udała mu się. Cieszę się, że mój system grania znowu się sprawdził, ponownie dubelek snooker + piłka pozwoliły zarobić. Tym razem Selby w połączeniu z Nottingham Forest, ako = 2,56 i pozytywne zakończenie czarnego tygodnia

A co do jutrzejszego finału... muszę się przespać z tym i rano pomyślę co do ewentualnego zakładu. Chodź tak na chłodno oceniając, jeśli już Roni jest w finale to nie sądzę, że da go sobie wyrwać...

 

[assitalia]

draco09 jak zwykle się z Tobą zgadzam. W moim mniemaniu również bardziej niż O'Sullivanowi to Borsukowi należał się finał. Stało się inaczej, choć na pewno żal Waliczyka. Zasłużył całą swoją postawą na grę dzisiaj w finale. A tak to znów jesteśmy zmuszeni oglądać w nim Ronniego.

Drugi finalista to Selby, no ale z Maguire nie mógł przegrać. Nie sądze aby był godnym rywalem dla Rakiety, który jeśli już jest w finale to rzadko przegrywa, tym bardziej z takimi zawodnikami jak Selby. Będe kibicował pogromcy Maguire, ale niestety szanse na zwycięstwo i rewanż za zeszłoroczny Masters ma niewielkie.

Jak zwykle na finał szeroka oferta w skład której wchodzi zakład na ilość "setek", jak i dostępny jest szeroki wybór handicapów:

 

[super_pit3r]

jakie szanse ma ronnie? chcalbym go dodac do jakiegos tripla za grubiej i nie jestem pewien..

 

[pitekk]

jakie szanse ma ronnie? chcalbym go dodac do jakiegos tripla za grubiej i nie jestem pewien..

Na pewno ma duże. Tak jak już wspomnieli draco09 i Ass, jeśli Ronnie jest już w finale, rzadko daje sobie wyrwać zwycięstwo. Osobiście, jako że jest to finał, zaryzykuję obstawienie zakładu, że będzie w meczu większy break niż 130. Kurs przyzwoity - 2.50, a i bardzo możliwy do zrealizowania. Można również po mniejszym kursie 1.65 postawić, że Ronnie wygra dwoma frejmami przewagi. Jest to też prawdopodobny zakład, stawiam, że Rakieta jest w stanie wygrać z Markiem tak jak w poprzednim Mastersie - 10:8. Oby... ????

 

[draco09]

Osobiście, jako że jest to finał, zaryzykuję obstawienie zakładu, że będzie w meczu większy break niż 130. Kurs przyzwoity - 2.50, a i bardzo możliwy do zrealizowania.

Sam zastanawiałem się nad tą pozycją, ale później po kilku minutach analizy i przemyśleń postanowiłem odpuścić. Dlaczego?

Pomimo tego, że Roni za maksa ma obiecane spore profity od sponsorów nie oglądaliśmy jeszcze ani jednego ataku w jego wykonaniu, wydaje się to dziwne, chociaż, jeśli przyjrzymy się jego grze to sprawa zaczyna być klarowna. O'Sullivan nie ma takiej pewności uderzenia jak zazwyczaj, kiedy podchodzi do stołu i czyści do ostatniej czarnej. Efektem jest bardzo mała ilość wysokich brejków tego zawodnika. W półfinale, nie wbił ani jednej setki, raz był blisko ale skończył na 99 pkt.

Sytuacja mogłaby się odwrócić, gdyby Roni odskoczył na kilka frejmów i miał pewną sobodę i pewność, że ewentualny błąd nie spowoduje, że przeciwnik będzie miał szansę na zbliżenie się do niego. W takiej sytuacji, faktycznie jest w stanie zrobić ładnego wysokiego i wygrywającego brejka. Tylko nie wydaje mi się, że Selby pozwoli na to... moim zdaniem szykuje się wyrównany pojedynek. Inna sprawa to styl gry Marka, który zupełnie nie leży Roniemu i często go frustruje.

Jest sporo "przeciw", ale są też i "za". ogólnie poziom tego turnieju jest... słaby, żeby nie powiedzieć bardzo słaby. Zawodnicy, jakby obniżyli loty i zgubili wysoką formę (może poza Williamsem, który na prawdę dobrze się prezentował). Dobrzy by się stało, gdyby organizatorzy porozmawiali, z zawodnikami, a ci sprawili, że finał uratuje część honoru wielkiego Masters. Kilka setek i wysokich brejków na pewno częściowo puściłoby z w zapomnienie poprzednie mecze. Czy tak się stanie... przekonamy się po ostatnim uderzeniu któregoś z zawodników.

Reasumując, nic nie wskazuje na to, aby miały paść wysokie brejki w tym pojedynku, z drugiej strony obaj zawodnicy są w stanie takowe wbić, będąc nawet w słabszej formie. Prawdopodobieństwo tego typu oceniam na ok. 50%. Wszystko zależy od tego, jak obaj potraktują ten pojedynek, czy liczyć się będzie widowisko czy końcowy wynik. W zasadzie pitekk dobrze kombinujesz, ale przestrzegam przed graniem tego typu dużą stawką. Tak czy siak życzę powodzenia i liczę, że będziesz miał rację, bo każdy z nas chce oglądać wysokie breaki w tym pojedynku

 

[assitalia]

pitekk gratulacje trafienia tego typu, miałeś nosa..

Ogólnie finał może się podobać, szkoda, że mało go oglądałem bo to co wyprawia Eurosport Player to jest kompletna parodia, no ale teraz będzie już tylko lepiej bo właśnie zaczęła się relacja na Eurosporcie.

Wynik 6-5 dla Ronniego zwiastuje emocje, Selby gra bardzo dobrze..

I na koniec, GO GO MARK ????

 

[qwerty2882]

Pięknie MARK Gratulacje.Świetny powrót do meczu,i ten ostatni dubel....mniam mniam.....

 

[assitalia]

Wspaniały finał i wspaniały zwycięzca. Mark Selby triumfatorem The Masters 2010!

Nalezało się zwycięstwo Markowi, należało. Rzadko kto potrafi wrócić w finale ze stanu 6-9 na 9-9.

Bardzo sie ciesze, że tak się to skończyło, a mina O'Sullivana po dubelku Selby'ego będzie siedziała w mojej głowie do końca życia.

I niech mi ktoś powie, że ta gra nie jest wspaniała.. ???? ????


-------------------------------

Dziękuje wszystkim za udział w temacie Masters. Turniej trwał znacznie krócej niż UK Championship a ilość postów i wyświetleń prawie mu dorównała. To potwierdza, że snooker ma coraz to więcej sympatyków i jest z dnia na dzień popularniejszy. To cieszy i oby tak dalej..

Przypominam, że od jutra Champions League Snooker
Od pojutrza Kwalifikacje do Welsh Open, a za tydzień Welsh Open..

Snookerowe emocje nas więc nie opuszczą.. ????

 

[pitekk]

Taki finał, to jest coś. Ogromny szacunek i gratulacje dla Marka. Powrócić do meczu ze stanu 6-9 i go wygrać!? Dokonał rzeczy na prawdę niesamowitej. Przy stanie 9-6, już tylko odliczałem, ile frejmów Ronnie odda, by wznieść w górę okazałe trofeum. A tu proszę! Szacunek i jeszcze raz szacunek. Do tego Mark pozwolił mi prawie wyrównać straty, poniesione przez Mastersa, wbijając 136 w breaku ???? Coś pięknego ????
Gratulacje dla Marka. Ass zdjęcie które wstawiłeś chyba z innego triumfu Marka, bo w tym finale miał inną kamizelkę Oczywiście mały szczególik, dla rozluźnienia atmosfery ????
Tak więc snookerowi fani, widzimy się za mniej więcej tydzień na Welsh Open! Oby emocje także dopisały!
By Ass: Takie było na stronie Eurosportu.. Ale znalazłem już inne więc specjalnie dla Ciebie zmieniłem..
Wiem że z Eurosportu, też widziałem ???? Mały szczególik, nie musiałeś zmieniać ????