>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Testy, plotki, prezentacje czyli przed sezonem 2011

Status
Zamknięty.
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Testy w Walencji - 2. dzień: Poranek dla Alonso, problemy Kubicy



W środę rozpoczął się drugi dzień testów na torze w Walencji. Najszybszy jest Alonso w Ferrari F150, ale tuż za nim plasuje się Vettel. Kubica rano miał problemy z hamulcami, ale wydaje się, że mechanicy je usunęli.


Punktualnie o godzinie 10:00 na tor wyjechało kilku kierowców. Wśród nich był Robert Kubica, który kilka minut później widniał na tablicy wyników z najlepszym czasem okrążenia – 1:16,946. Po przejechaniu kilku okrążeń, nowym liderem został Paul di Resta, który jeździ zeszłorocznym bolidem.
Kubica kilka razy &quot;przestrzelił zakręt&quot;. Powodem są problemy z układem hamulcowym z którym ekipa nie do końca sobie poradziła po wtorkowym dniu. Po dłuższej wizycie w garażu wydaje się, że mechanicy uporali się z usterką.
Popołudniu najszybsze okrążenie wykręcił Fernando Alonso, ale bardzo szybko również jedzie Sebastian Vettel. Najlepszej dwójce kroku stara się dotrzymać di Resta.
Na torze trzy razy została wywieszona czerwona flaga. Najpierw Rubens Barrichellozatrzymał swój bolid na torze, a kilkadziesiąt minut później Paul di Resta wypadł z toru. Pech nie opuszcza Nico Rosbega. Jego Mercedes W02 znowu uległ awarii.
Po krótkiej przerwie na tor powinni wyjechać Mark Webber, Pastor Maldonado oraz Sebastien Buemi.

 
Otrzymane punkty reputacji: +6
snajper 322

snajper

Forum VIP
Testy w Walencji - 2. dzień: Alonso najszybszy, Kubica piąty​


Podczas środowych testów na torze w Walencji najszybszy okazał się Fernando Alonso. Robert Kubica pomimo porannych problemów przejechał ponad 100 okrążeń i miał piąty czas.

Popołudniu na torze mogliśmy zobaczyć Marka Webbera, Sebastiena Buemi i Pastora Maldonado. To właśnie Szwajcar spowodował wywieszenie czerwonej flagi pod koniec testów.

Poważne problemy miał natomiast kierowca Lotusa T128 Heikki Kovalainen. W jego samochodzie najprawdopodobniej doszło do usterki układu kierowniczego i Fin przejechał tylko 15 okrążeń.

Niespodzianką może być natomiast czas Naraina Karthikeyana, który zajął miejsce 6. Mark Webber wyjechał na tor w ostatnich minutach i zanotował bardzo słaby czas. W porównaniu do porannej sesji testowej nie doszło do wielu zmian.


źródło: http://www.sportowefakty.pl/moto/2011/02/02/testy-w-walencji-2-dzien-alonso-najszybszy-kubica-piaty/
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Kierowcy przewidują bardzo duże zużycie opon

Czołowi kierowcy Formuły 1 przewidują trudne czasy, jeśli chodzi o obchodzenie się z oponami w tym roku po tym, jak doświadczyli w Walencji wysokiej degradacji ogumienia produkowanego przez nowego dostawcę – Pirelli.
Po tym, jak większość zespołów zabrało się do pracy w tym tygodniu z nowymi bolidami na 2011 rok, sprawy skomplikowały się przez wysoki spadek czasów okrążeń na miękkiej mieszance. Był on tak duży, że pojawiły się obawy co do potencjalnego chaosu w wyścigach, jeśli sytuacja się nie poprawi.
Fernando Alonso powiedział: „Nie było łatwo utrzymać stałe osiągi opon. Widzimy pewien spadek osiągów, gdy opony są nowe. Pierwsze okrążenie jest dobre, a potem tracisz dwie lub trzy sekundy na okrążeniu. Później jest już stabilniej, jednak jesteś już oczywiście za wolny. Próbujemy paru nowych rozwiązań w ustawieniach, by poprawić stałość osiągów. Byliśmy zadowoleni z popołudnia po tym, jak zrobiliśmy długi przejazd, więc oczywiście jest to problem dla wszystkich, jednak jest rozwiązanie w ustawieniach, stylu jazdy itd. – trzeba być nieco delikatniejszym w obchodzeniu się z oponami”.
Robert Kubica powiedział, że uważa degradację opon w Walencji za zbyt ekstremalną, lecz przyznaje, że warunki pogodowe na torze i charakterystyka toru mogą odgrywać rolę w pogorszeniu tej sytuacji. „Tak, zużycie jest za duże” – powiedział Polak. „To znaczy, jeśli chcesz mieć pięć czy sześć postojów w wyścigu to jest dobrze, jednak wtedy potrzebowalibyśmy więcej opon! Oczywiście żartuję. Naprawdę zależy to od mieszanki, jednak zdecydowanie sytuacja się poprawia na twardszej mieszance. Nie jest to problem ziarnienia, chodzi o zużycie. Nagle opony są skończone”.
„Naprawdę musisz uważać, ponieważ w wyścigach zawsze jest tendencja do zostawania dłużej na torze i musimy uważać na bezpieczeństwo, gdyż eksplodująca opona to ostatnia rzecz, którą chcesz widzieć. Myślę, że pierwszy prawdziwy test opon będzie w Bahrajnie. Mam nadzieję, że sytuacja będzie lepsza, jednak jeśli będzie taka jak teraz, to będzie to wyzwanie i da to więcej do myślenia nad ustawieniami i tym, jak sprawić, by opony wytrzymywały dłużej. Jest to coś, co musisz poważnie rozważyć i popracować na tym. Jest wiele sposobów na sprawienie, by opona przetrwała i lepiej pracowała z bolidem”.
Nico Rosberg uważa z kolei, że pomimo tego, iż degradacja jest problemem, to jednak może to odegrać rolę w uczynieniu wyścigów bardziej spektakularnymi. „Nie jestem zmartwiony” – powiedział. „Uczyni to ściganie bardziej ekscytującym. Widzieliśmy w przeszłości, że najbardziej ekscytujące wyścigi były tam, gdzie opony się niszczyły w dużym stopniu, jak w Montrealu w zeszłym roku, więc nie jest to problem. Ważną rzeczą jest to, że mamy dobry bolid, ponieważ jeśli masz dobry bolid, to możesz najlepiej wykorzystać taką degradację opon”. Zapytany czy degradacja jest tak duża, jak w zeszłorocznym GP Kanady, odpowiedział: „Nie, nie tak zła. Montreal jeśli chodzi o ziarnienie był niesamowicie zły i nie mamy takich problemów z tym na chwilę obecną”.
Lewis Hamilton, który skupił się na testach opon z przejściowym bolidem z zeszłego roku, również sądzi, że sytuacja będzie dobra dla wyścigów. „Teraz wygląda to na dużą różnicę pomiędzy mieszankami albo wygląda to tak dla niektórych ludzi. Dla nas nie wiem czy różnica była aż tak duża” – wyjaśnia. „Oczywiście w zeszłym roku mieliśmy jeden pit-stop, a teraz degradacja jest duża, co może oznaczać dla niektórych, że będą musieli wykonać dwa lub trzy postoje, co moim zdaniem jest dobre. Właściwie to nie podobało mi się robienie tylko jednego postoju w zeszłym roku, myślę że nie było to tak ekscytujące, jak w przeszłości, gdy robiliśmy dwa lub trzy. Mam nadzieję, że będziemy musieli robić więcej w tym roku, ponieważ dodaje to widowiskowości”.

źródła: f1wm.pl
autosport.com​
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Testy w Walencji - 3. dzień: Płonące Ferrari, Kubica trzeci

Trzeci dzień testów w Walencji dobrze rozpoczął się dla Roberta Kubicy. Przed popołudniową sesją Polak uzyskał trzeci czas. Kłopoty miał Felipe Massa, któremu zapalił się bolid.


Początek przedsezonowych testów nie był udany dla Felipe Massy. Brazylijczyk na początku sesji musiał zrezygnować z dalszej jazdy, bowiem tylna część jego bolidu zaczęła się palić. Porządkowi szybko ugasili pożar w nowym F150. Wbrew wcześniejszym oczekiwaniom mechanicy Ferrari mieli dużo pracy przy samochodzie Massy. W końcu po długiej przerwie Brazylijczyk wyjechał na tor, jednak po zaledwie jednym okrążeniu kierowca stajni z Maranello ponownie musiał zjechać do boksu.
Robert Kubica niezbyt dobrze rozpoczął trzeci dzień testów. Na początku polski kierowca miał problemy techniczne z samochodem. Po wizycie u swoich mechaników i wprowadzeniu odpowiednich poprawek krakowianin zaczął przesuwać się w górę tabeli z czasami. Polak przed godziną czternastą zajmował trzecie miejsce, przejeżdżając 31 okrążeń.
Od samego startu porannej sesji w Walencji dobrze spisywał się Adrian Sutil, który uzyskiwał najlepsze czasy jednego okrążenia. Na torze Circuit Ricardo Tormo dobrze radził sobie również Jenson Button z McLarena oraz Michael Schumacher z Mercedesa, który po pierwszych dwóch godzinach był gorszy tylko od Sutila.

Testy w Walencji - 3. dzień: Kubica najszybszy!

Robert Kubica okazał się najszybszym kierowcą podczas ostatniego dnia testów w Walencji - 1:13.144 i jest to najlepszy rezultat trzydniowych badań. Następne testy odbędą się w Jerez (10-13 luty).

Dobiegły końca pierwsze przedsezonowe testy Formuły 1. Nie należy brać tych wyników jako wyznacznika formy poszczególnych zespołów, ponieważ każda stajnia testuje coś innego. Polskich kibiców na pewno cieszy najlepszy czas Roberta Kubicy, ale on sam przyznaje, że bolid jeszcze nie jest perfekcyjny. Cieszyć natomiast mogą czwartkowe przejazdy kierowcy Lotus Renault GP. Były one bardzo regularne co oznacza, że R31 nie niszczy opon.
W środę świat Formuły 1 zachwycał się czasem Narain Karthikeyan. Rano okazało się jednak, że kierowcy HRT źle zmierzono czas. Jego najlepszy rezultat to 1:17.823 i dałoby mu to przedostatnią pozycję. Pomiarowego kółka nie wykonał Jarno Trulli po środowych problemach w bolidzie T128. Włoch zaliczał jedynie okrążenia instalacyjne.
Następne testy już niedługo w Jerez 10-13 lutego. Zespół Lotus Renault GP przyznał, że innowacyjny wydech nie jest jedyną nowością. Czy ekipa Kubicy pokaże nam kolejną niespodziankę w Jerez? A może inne zespoły także przygotują coś sensacyjnego? Na te odpowiedzi musimy poczekać do 10. lutego.



źródło: sportowefakty.pl​
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
FIA wprowadza 600-metrową strefę wyprzedzania




FIA jest w pełni otwarta na poprawki w przepisach Formuły 1 dotyczących ruchomego tylnego skrzydła, by upewnić się, że rozwiązanie jest sukcesem i zdecydowała, że powstanie 600-metrowa strefa wyprzedzania na każdym torze.
Zespoły F1 przystąpiły do pracy z ruchomymi tylnymi skrzydłami podczas odbywających się w tym tygodniu testów w Walencji, pozostaje jednak wciąż niepewność dotycząca tego, czy sam pomysł sprawdzi się, gdy samochody zaczną się ścigać. Zespoły zostały tymczasem poinformowane przez FIA, że ta planuje wprowadzić 600-metrową strefę wyprzedzania za pomocą ruchomego tylnego skrzydła na końcu głównych prostych.
Ograniczenie ma na celu nie dopuszczenie do sytuacji, w której wyprzedzanie staje się zbyt łatwe, podczas gdy FIA będzie starała się ocenić sytuację i w przypadku takiej potrzeby zmodyfikować przepisy na kolejne wyścigi. FIA uważa, że 600 metrów to wystarczający dystans, by zapewnić szansę do wyprzedzania – nie ułatwiając jednak tego za bardzo. Wczesne symulacje pokazują, że taka długość toru pozwoli na uzyskanie prędkości wyższej o 10-12 km/h względem drugiego samochodu, w zależności od konstrukcji.
Kierowca jadący za rywalem będzie miał możliwość skorzystania z redukcji oporu tylko wtedy, gdy będzie najwyżej sekundę za samochodem przed nim w strefie pomiaru, która będzie ulokowana na dohamowaniu do zakrętu prowadzącego do głównej prostej. Podczas kwalifikacji i treningów kierowcy będą mogli używać skrzydła bez jakichkolwiek ograniczeń.
By pomóc fanom Formuły 1 oraz komentatorom telewizyjnym w zrozumieniu działania przepisów na torze namalowane zostaną dodatkowe linie pokazujące strefę wyprzedzania oraz pomiaru czasu. Pojedyncza linia na głównej prostej będzie oznaczała rozpoczęcie strefy wyprzedzania, z kolei dwie linie zostaną umieszczone w poprzedzającym ją zakręcie w celu uwidocznienia dystansu oznaczającego jedną sekundę. Ta druga linia będzie służyła także sędziom w przypadku, gdyby oficjalny przekaźnik umieszczony na samochodzie zawiódł.
FIA planuje sprawdzić podczas najbliższych testów w Jerez, jak wyglądają różnice czasowe oraz dane prędkości na prostych, zanim rozpocznie pełne testy technologii oraz stref wyprzedzania podczas ostatnich testów przedsezonowych w Bahrajnie, które mają się odbyć na początku marca.
 
Prince de Belial 1,6M

Prince de Belial

Forum VIP
Pracodawca Kubicy zatrudnił legendę Formuły 1


Trzykrotny mistrz Formuły 1 Jackie Stewart został zatrudniony przez firmę Genii Business Exchange, powiązaną ze spółką Genii Capital posiadającą zespół Formuły 1 Lotus Renault. To w barwach tego właśnie zespołu startuje Robert Kubica.

Jackie Stewart w firmie Gerarda Lopeza ma odpowiadać za budowanie nowych powiązań z firmami z branży motoryzacyjnej. To posunięcie wpisuje się w politykę właściciela teamu Lotus Renault, który swoją inwestycję w F1 stara się wykorzystać dla rozwoju własnej działalności biznesowej na innych polach.

Stewart dźwignią handlu...

&quot;Misją Jackiego będzie wzmocnienie istniejących powiązań handlowych, technologicznych i przemysłowych między światem wyścigów i przemysłu samochodowego a podstawowymi sektorami działalności Genii, w tym nowych technologiach i rozrywce&quot; - czytamy w oświadczeniu spółki. Genii posiada liczne udziały w firmach działających w branży energii słonecznej i energii alternatywnych, ale także oferujących technologie internetowe w autach oraz oprogramowanie biznesowe.

Od przejścia na emeryturę, Stewart związany jest z biznesem. Współpracował między innymi z Fordem i Rolexem, a w ostatnich latach pracował w Royal Bank of Scotland, który jednak wycofał się z inwestowania w F1.

...i marketingu?

Poza pracą w Genii, Stewart przyda się także Lopezowi w budowaniu pozycji medialnej Lotusa Renault. Zdanie jednej z największych osobowości świata F1 poszukiwane jest w każdej ważniejszej kwestii dotyczącej Formuły 1, Brytyjczyk często zapraszany jest do programów telewizyjnych i nie zapomina o promowaniu marek pracodawców na swoich koszulkach.

źródło
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
obserwator-m 9,1K

obserwator-m

Forum VIP
McLaren pokazał bolid na sezon 2011

W piątek w Berlinie zespół Vodafone McLaren Mercedes pokazał bolid na sezon 2011. Samochód, który będą prowadzić niezmiennie Lewis Hamilton i Jenson Button, został oznaczony symbolem MP4-26.
Brytyjska ekipa jest dziewiątą, która ma za sobą prezentacje samochodu. Podczas zakończonych właśnie testów w Walencji McLaren korzystał z przejściowego modelu MP4-25. Jesnon Button jest przekonany, że opóźnienie wyjdzie zespołowi na dobre. - Ważne dla nas jest spędzenie jak najdłuższego czasu na budowaniu bolidu, aby wyjechać na tor będąc już konkurencyjnym - wyjaśnił.
Nowy bolid McLarena nie przypomina samochodów, które wcześniej pokazali rywale. Szczególnie rzucają się w oczy nietypowe, w kształcie litery &quot;L&quot; sekcje boczne i odmienne wloty powietrza nad głową kierowcy. Wydech umieszczony jest w &quot;tradycyjnym&quot; miejscu, nie tak jak w Lotus Renault GP.


 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
McLaren wyjaśnia zastosowanie niecodziennych bocznych sekcji

Zespół McLaren spowodował niemałe zamieszanie, gdy pokazał swój nowy samochód MP4-26, który posiada bardzo innowacyjną koncepcję bocznych sekcji w kształcie litery U.

Brytyjczycy wyjaśniają, że głównym czynnikiem, przemawiającym za stworzeniem tak odmiennego od standardowego projektu, była potrzeba dostarczenia jak najczystszego powietrza do dolnej części tylnego skrzydła.
Szef techniczny McLarena – Paddy Lowe stwierdził, że zespół mocno skupił się podczas projektowania w tym obszarze samochodu, ponieważ chciał odzyskać jak najwięcej docisku straconego przez wycofanie podwójnych dyfuzorów.
„Sądzę, że jest parę nowinek na samochodzie – długi rozstaw osi i boczne wloty w kształcie U są chyba najbardziej oczywistymi przykładami” – powiedział Lowe. „Pomysł za tym stojący to chęć dostarczenia powietrza o jak najlepszej jakości do dolnej i tylnej części skrzydła i podłogi samochodu. Chcemy sprawić, by tył pracował jak najlepiej się da w związku z utratą osiągów spowodowaną zakazem podwójnych dyfuzorów”.
Dyrektor inżynierii w brytyjskiej stajni – Tim Goss stwierdził, że obok skupiania się na znalezieniu dodatkowego docisku, jednym z najważniejszych elementów potrzebnych do wygrywania w 2011 roku będzie samochód dobrze przystosowany do nowych opon Pirelli. „Dla mnie istnieją dwa [najważniejsze obszary]: odzyskanie docisku z tyłu w związku z utratą podwójnego dyfuzora oraz pełne wykorzystanie opon Pirelli. Opony wytrzymują jedynie jakieś 10 okrążeń i sprawienie, by wytrzymały trochę więcej jest nie lada wyzwaniem. Musimy więc spojrzeć z bliska na konfigurację ustawień i zawieszenia, by sprawić, że opony wytrzymują więcej”.
„Ustaliliśmy dla siebie bardzo ambitny cel w kwestii aerodynamiki na 2011 rok. Zawsze chcemy wykonać więcej i zawsze byliśmy bardzo krytyczni w kwestii osiągów, jednak czujemy, że wykonaliśmy dobrą robotę. Zauważyliśmy trochę obszarów, w których możemy poprawić osiągi samochodu – w ciągu następnych tygodni celem będzie wprowadzenie ich do samochodu i sprawienie, by były niezawodne w pierwszym wyścigu. To duże wyzwanie”.

Dodatkowo jeszcze dwa zdjęcia z prezentacji:




źródła: f1wm.pl
formula1.pl​
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Force India odsłoniło swój nowy bolid
Zespół Force India odsłonił dziś swój nowy bolid oznaczony symbolem VJM04, który jest drugą konstrukcją na sezon 2011 zawierającą rozdzielony górny wlot powietrza.​

Stajnia z Silverstone w zeszłym tygodniu podczas pierwszych przedsezonowych testów w Walencji korzystała z zeszłorocznego auta, a jej nowy samochód zadebiutuje w najbliższy czwartek w Jerez, czyli pierwszego dnia drugich grupowych jazd przed sezonem 2011.
Oprócz wspomnianego niecodziennego airboxa, którego podobizna znajduje się w bolidzie Team Lotus, VJM04 posiada także podcięte boczne wloty powietrza oraz skomplikowanie zaprojektowane przednie skrzydło. Force India zakończyło ostatnie mistrzostwa na siódmej pozycji w klasyfikacji konstruktorów, a ich nowy kierowca wyścigowy – Paul di Resta, ma wraz z Adrianem Sutilem stworzyć duet regularnie przywożący solidne punkty.





f1wm.pl​
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Pierwsze ilustracje nowego bolidu HRT F111
Zespół Hispania Racing jest w trakcie przygotowywania swojego nowego samochodu F111 i dziś zobaczyliśmy pierwsze ilustracje konstrukcji – wykonane jeszcze na komputerze.
Jest to samochód stworzony przez inżynierów i projektantów pracujących bezpośrednio dla stajni, w przeciwieństwie do zeszłorocznej konstrukcji, która opracowana została przez Dallarę. Szefem technicznym stajni jest Geoff Willis, zaś głównym projektantem – Paul White.
Jose Ramon Carabante, właściciel Hispania Racing, skomentował: „Czujemy się naprawdę dumni z samochodu, który poprowadzą nasi kierowcy podczas zbliżającego się sezonu. Pomimo trudnego pierwszego roku udało nam się ukończyć sezon na jedenastym miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Teraz jest nam niezwykle miło zaprezentować pierwszą ewolucję nowego F111, który jest owocem wielkiej pracy z naszej strony. To dopiero pierwszy krok, ponieważ planujemy rozwój w miarę trwania sezonu”.



f1wm.pl
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Virgin odsłania swój nowy bolid oznaczony symbolem MVR-02
W centrum telewizyjnym BBC w Londynie zespół Virgin Racing zaprezentował dziś swój drugi bolid, którym będzie się ścigał w sezonie 2011 Formuły 1.
Podczas pierwszych przedsezonowych testów, które odbyły się w zeszłym tygodniu w Walencji stajnia korzystała z przejściowej konstrukcji, aby dać swoim inżynierom jak najwięcej czasu na pracę nad nowym autem. MVR-02 zadebiutuje więc na torze w czwartek podczas pierwszego dnia kolejnych grupowych jazd w Jerez.
Pokazany dziś bolid posiada nieco niższy nos od innych samochodów przygotowanych na ten sezon, dodatkowo konstruktorom udało się lepiej wyprofilować tył w porównaniu do poprzedniego modelu – teraz jest on bardziej smukły.
Zmiana pierwszego członu oznaczenia podwozia z &#39;VR&#39; na &#39;MVR&#39; symbolizuje rozszerzone partnerstwo ekipy z rosyjskim producentem samochodów sportowych – firmą Marussia. Spowodowało to również lekką modyfikację malowania nowej maszyny w porównaniu do VR-01.
Virgin swój debiutancki rok w F1 ukończył na ostatniej pozycji w tabeli mistrzostw, co w pewnym stopniu spowodowane było problemami z niezawodnością ich auta w pierwszej fazie sezonu. Zespół projektantów pod przewodnictwem Nicka Wirtha pracując nad nową konstrukcją ponownie korzystał wyłącznie z mechaniki obliczeniowej płynów (CFD). Celem dla ekipy na nadchodzącą kampanię jest włączenie się do walki o zdobywanie punktów.
Timo Glock pozostał czołowym kierowcą stajni, a jego partnerem będzie debiutant Jerome d&#39;Ambrosio, który ma za sobą kilka występów w podczas piątkowych porannych treningów w weekendy grand prix właśnie za kierownicą bolidu Virgin.





f1wm.pl​
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Pietrow: Kubicę zastąpi Senna, Liuzzi lub Heidfeld

Witalij Pietrow wymienił nazwiska trzech kierowców, którzy jego zdaniem liczą się w walce o posadę w zespole Lotus Renault GP.
Po odwiedzeniu dziś w szpitalu swojego dotychczasowego partnera – Roberta Kubicę, który w niedzielę uległ ciężkiemu wypadkowi uczestnicząc w rajdzie, Rosjanin wskazał „(Bruno) Sennę, (Vitantonio) Liuzziego i (Nicka) Heidfelda” jako potencjalnych zastępców Polaka w stajni z Enstone.
Pietrowa rozmawiającego z mediami przed szpitalem po wspomnianej wizycie cytuje portal ivg.it: „Byliśmy z nim przez około kwadrans. Żartowaliśmy i on wydawał się czuć bardzo dobrze” – wyznał Rosjanin, który odwiedził Polaka razem z Erikiem Boullierem – szefem ekipy Renault. „Oczywiście natychmiast chciał poznać plany zespołu na ten sezon. W międzyczasie zajmiemy się sprawą jego zastępstwa. Stajnia jest blisko Roberta i czekamy z otwartymi ramionami wierząc, że będzie mógł wrócić do nas pod koniec sezonu” – dodał.
Kubica najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu zostanie poddany operacjom ramienia i stopy, później czeka go jeszcze zabieg łokcia.
Źródła: motorsport.com
f1wm.pl

Biorąc pod uwagę, że takie rewelacje potwierdza Eric Boullier, możemy oczekiwać, że któryś z tych kierowców dostanie angaż.
Ja nie mam wątpliwości, że będzie to Quick Nick. Liuzzi nie gwarantuje sukcesów, Senna nie gwarantuje niczego. Niemiec może dać stabilną jazdę i często punktowane miejsca i to raczej on dostanie szansę.
Swoją drogą para Pietrow - Heidfeld byłaby dość specyficzna.​
 
lalo 36

lalo

Forum VIP
Normalnie aż się łezka w oku zakręciła ;o To pokazuje jak bardzo szanowanym kierowcą w stawce jest Robert : ) Gdzieś przed chwilą przeczytałem &quot; F1 to nie tylko wyścigi, F1 to rodzina &quot; bardzo fajne zdanie ; )
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Testy w Jerez - 1. dzień: Poranek dla Massy, problemy Pietrowa

Kierowca Ferrari jest na razie najszybszym kierowcą na torze w Jerez, gdzie odbywają się kolejne testy przedsezonowe. Problemy ma Witalij Pietrow. W jego bolidzie wykryto wyciek oleju.

Rozpoczęły się kolejne testy przedsezonowe. Tym razem kierowcy będą jeździć na torze w Jerez. Wszystkie zespoły przywiozły do Hiszpanii bolidy przeznaczone na sezon 2011. Ekipy przygotowały także miłą niespodziankę dla Roberta Kubicy. Na wszystkich samochodach został umieszczony napis &quot;Szybkiego powrotu do zdrowia Robert&quot;.
Piękne zachowanie kierowców na torze w Jerez -&gt;
Już na samym początku została wywieszona czerwona flaga. Spowodował ją Sergio Perez, który miał problemy mechaniczne w swoim bolidzie. Bardzo szybko jeździł rezerwowy Toro Rosso Daniel Ricciardo, który przez większą część testów był liderem.
Około godziny 11 na tor wyjechał Felipe Massa i wykręcił najszybsze kółko. W południe pojawiły się problemy w bolidzie Witalija Pietrowa. Mechanicy wykryli w bolidzie R31 wyciek oleju.
Problemy ma zespół Marussia Virgin. Timo Glock przejechał zaledwie jedno okrążenie. Kłopoty dopadły także kierowców Williamsa i Force India.




Testy w Jerez - 1. dzień: Massa najszybszy


Felipe Massa, który miał najlepszy rezultat podczas porannej sesji testowej, nie poprawił już swojego czasu na torze w Jerez. Witalij Pietrow w bolidzie R31 był dziewiąty.
Na torze popołudniu pojawił się Jaime Alguesuari, który zastąpił Ricciardo. Z garaży wyjechali także Felipe Massa, Timo Glock oraz Nico Rosberg. Problemy nadal miał zespół Force India.
Bardzo dużo okrążeń przejechał Sergio Perez w nowym Sauberze C30. Bliski pokonania bariery 100 kółek był Massa.

Wszystkie bolidy na torze w Jerez mają taki napis
O godzinie 15 na torze została wywieszona czerwona flaga. Winnym był Rosberg, który zatrzymał się na torze. Godzinę później z garażu w końcu wyjechał Adrian Sutil. Nie pojeździł jednak za długo, ponieważ trzecią czerwoną flagę spowodował Witalij Pietrow lądując w żwirze. Czasu nie zdołał wykręcić Pastor Maldonado, którzy przejechał tylko okrążenia instalacyjne.

Wyniki w porównaniu do porannej sesji nie zmieniły się. Kierowcy skupili się głownie na testowaniu niezawodności, a nie na najszybszym kółku.

 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Wyniki testów 2. dnia:​
1. M. Schumacher Mercedes W02 1.20,352 (112 okr.)
2. F. Massa Ferrari F150 1.20,413 (116 okr.)
3. J. Button McLaren MP4-26-Mercedes 1.21,009 (69 okr.)
4. J. Alguersuari Toro Rosso STR6-Ferrari 1.21,214 (72 okr.)
5. M. Webber Red Bull RB7-Renault 1.21,613 (113 okr.)
6. A. Sutil Force India VJM04-Mercedes 1.21,780 (73 okr.)
7. S. Perez Sauber C30-Ferrari 1.21,857 (56 okr.)
8. T. Glock Virgin MVR-02-Cosworth 1.22,208 (57 okr.)
9. W. Pietrow Renault R31 1.22,493 (65 okr.)
10. P. Maldonado Williams FW33-Cosworth 1.22,591 (37 okr.)
11. J. Trulli Lotus T128-Renault 1.23,216 (40 okr.)
 
snajper 322

snajper

Forum VIP
Robert Kubica aktualnie odpoczywa po operacji. Podczas testów w Jerez zastąpił go Nick Heidfeld, który wykręcił najszybsze okrążenie podczas trzeciego dnia badań.


Tradycyjnie kierowcy rozpoczęli trzeci dzień testów w Jerez od okrążeń instalacyjnych. W bolidzie Ferrari w sobotniej sesji pojawił się Fernando Alonso, co sprawiło, że na trybunach jest było hiszpańskich kibiców. Również bardzo miły gest ze strony Alonso, który na swoim kasku ma namalowaną miniaturkę kasku Roberta Kubicy.


Tor z rana był wilgotny z powodu mgły i szybko doszło do wywieszenia czerwonej flagi. Spowodował ją Kamui Kobayashi. Z garażu wyjechał Nick Heidfeld, który systematycznie poprawiał czasy swoich okrążeń. Podczas trzeciego dnia testów kierowcy sporo czasu poświęcali próbnym startom.

Około południa Fernando Alonso znalazł się na czele tabeli z wynikami. Jego czas to 1:20.966. Problemy w swoim bolidzie zgłosił Rubens Barrichello. Brazylijczyk ma pewne kłopoty z systemem KERS.

O godzinie 15 najszybszy czas dnia uzyskał Nick Heidfeld. Niemiec pokazał, że bardzo dobrze czuje się w bolidzie R31 i wszystko wskazuje na to, że będzie kierowcą Lotus Renault GP na początku sezonu 2011.

Na godzinę przed końcem testów została po raz drugi wywieszona czerwona flaga. Znowu spowodował ją Japończyk w swoim C30. Kilka minut później panowanie nad bolidem stracił Paul di Resta i potrzebna była mała przerwa. W bolidzie Force India wykryto problemy z hamulcami.

Kierowcy byli zaskoczeni, że tylu kibiców pojawiło się na trybunach. Hiszpańscy fani pamiętają także o Robercie Kubicy i wywiesili transparent w języku polskim. &quot;Robert, do zobaczenia wkrótce&quot;.


 
snajper 322

snajper

Forum VIP
Lotus Renault GP wybrał zastępcę Kubicy!​


Zgodnie z oczekiwaniami zespół Lotus Renault GP potwierdził, że Nick Heidfeld zastąpi Roberta Kubicę w nadchodzącym sezonie. Niemiec weźmie także udział w przedsezonowych testach w Barcelonie.

Nick Heidfeld z bardzo dobrej strony zaprezentował się podczas jazdy w Jerez. Wydawało się, że podpisanie kontraktu z niemieckim kierowcą to tylko kwestia czasu. Lotus Renault GP potwierdził dopiero w środę wieczorem, że Heidfeld zastąpi Roberta Kubicę i będzie jeździł R31 w sobotę i poniedziałek podczas testów w Barcelonie.

- Chciałbym wrócić do Formuły 1 w innych okolicznościach, ale jestem dumny, że otrzymałem szansę powrotu - powiedział Heidfeld po ogłoszeniu go kierowcą Lotus Renault GP. - Wszystko działo się bardzo szybko. Jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłem w fabryce Enstone. Bardzo podobały mi się testy w Jerez i już poznałem się z ekipą. Mam dobre przeczucie co do bolidu, który jest innowacyjny. Jestem bardzo zmotywowany i nie mogę doczekać się sezonu - dodaje.

 
snajper 322

snajper

Forum VIP
Testy i GP w Bahrajnie zagrożone!?​


Sytuacja w Bahrajnie pogarsza się z każdym dniem. Wkrótce na torze Sakhir mają odbyć się testy Formuły 1, a tydzień później inauguracja sezonu 2011. Tymczasem właśnie zostały odwołane zawody serii GP2 Asia!

Przed chwilą GP2 Asia na prośbę Bahrain Motorsport Federation odwołała rundę, która miała być rozegrana na torze Sakhir.

 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom