Mała dygresja w temacie. Kursy wyższe niż 2,00 w siatkówce są spowodowane oczywiście tym że nasze szanse na uzyskanie wuniku nieparzystego są mniejsze niz parzystego. Zauważmy że przy stanie 23:23 i wzwyż przegrywamy, także tutaj nie jest to fifty-fifty jak np w koszykówce.
Pisałem, że nie chodziło mi o granie np. przy wyniku 23:23, bo to już wiadomo, że set zakonczy się parzystym wynikiem. Chodziło mi o granie gdy przewaga jest ok 2 pkt albo mniejsza i kurs na nieparzyste punkty jest wysoki i i przy stanie np. 15-13 itp. Wiadomo, że przy wyrównanych drużynach czasami są wyniki 25-23 i wyższe, ale moim zdaniem to tak często się nie zdarza w meczu.Mała dygresja w temacie. Kursy wyższe niż 2,00 w siatkówce są spowodowane oczywiście tym że nasze szanse na uzyskanie wuniku nieparzystego są mniejsze niz parzystego. Zauważmy że przy stanie 23:23 i wzwyż przegrywamy, także tutaj nie jest to fifty-fifty jak np w koszykówce.
Nie warto więc wybierać do tego typu obstawiania w siatkówkę, drużyn tak samo lub grajacych na takim samym poziomie, właśnie ze względu na wyniki typu 36:38...
Z drugiej strony przy stanie 15:15 warto czasami zaryzykować i brać kursy np 2,60. Grając na nieparzyste takie kursiwa pozwolą na wydłuzeniu stopni progresji co jest kluczowe (bądź pozwoli na zwiększenie zysków)
Ja chyba będe grał siatkówkę tylko na pierwszych 4-5 progach lub w ogóle nie będe jej grał - jeszcze wyjdzie w praniu.
Może ktoś z Was gra siatkę w ten sposób i ma jakieś swoje ciekawe przemyślenia - chętnie posłucham.