>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Szacowanie zakładów

mateusz7 0

mateusz7

Użytkownik
A wiec wczoraj czytałem &quot;Szkole Gry&quot; i podawali jakies tam wzory typu p*s= 1.00.

s - stawka

p - szanse zakladu ze siądzie w procntach

no i wlasnie jak taki zaklad oszacowac ??

Na &quot;oko&quot; ?? &lt;lol&gt; xD
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Chyba coś przeoczyłeś napisałeś to bardzo nie zrozumiale. Pewnie robisz sobie zwykłą kpinę.
Pozdrawiam.
 
lucek 250

lucek

Użytkownik
Masz kurs 1.5 na wygrana
Dajesz temu sobie ze na 70% ci wejdzie

1.5x70% = 105 % ---&gt; 1,05

Gdy wynik jest wiekszy niz 1.00 a nie tak jak pisales - rowny 1.00 - to oplaca sie to grac wg tego ze wierzysz ze na tyle procent to ci wejdzie - tu jest powyzej 1.00 bo jest 1.05 wiec STAWIAJ ????
 
gelo85 2,6K

gelo85

Użytkownik
Ale autorowi tematu chodzi właśnie o to skąd wziąć to 70 % ??
Dlaczego akurat 70, a nie na przykład 67 albo 77 ?
Szczerze mówiąc dla mnie również jest to pozbawione sensu.
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Pytanie o co autorowi chodzi...?
Może o to?
% prawdopodobieństwo dla kursu 1.50 to:
1/ 1.50 * 100 = 66.67%
lub inny przykład:
1/ 1,05 * 100 = 95.23%
Tylko zaznaczyć trzeba, że to są MATEMATYCZNE wyliczenia szans dla danego kursu.
Bo dobrze wiemy, że kursy 1.05 też nie wchodzą. W końcu jak widać zawsze zostaje niecałe 5% szans że to nie wejdzie...
To tylko czysta matematyka. Może to miał na myśli autor tematu...
Pozdr.,
Vader
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
To podstawowe pytania jakie zadaje się przy rozmowie kwalifikacyjnej na oddsmakera lub inne typu podobne stanowiska ;)
Tylko to jest czysta matematyka...
 
mateusz7 0

mateusz7

Użytkownik
wyliczylem i 1.05 * 100 to jest 150 ;p chyba sie pomyliles
a zeby nie robis zamieszania to preczyajcie odpowiedz Ge(L)o tam jest dokladnie to o co mi chodzi
 
G 46

ghs

Użytkownik
Ale autorowi tematu chodzi właśnie o to skąd wziąć to 70 % ??
Dlaczego akurat 70, a nie na przykład 67 albo 77 ?
Szczerze mówiąc dla mnie również jest to pozbawione sensu.
Ależ to ma sens. Tyle, że większość z was robi to nieświadomie.
Weźmy najbliższy mecz Pucharu UEFA Gomel - Legia. Skupmy się na zwycięstwie Legii.
Przypuśćmy, że buk wystawia kurs na Legię 4.00. Co byście o tym pomyśleli? Większość osób stwierdziła by, że się opłaca, bo Legia raczej wygra ten mecz.
A co, gdyby kurs był 1.10? Myślę, że mało kto by zaryzykował dla tak małego kursu. No dobra, a kurs 2.00? Czy byłby dobry? Myślę, że jeszcze tak. A 1.35? Nie, to jeszcze za mało.

I dokładnie w ten sposób większość z nas wyznacza właśnie owo p*k. Wiadomo, że (niemal) nikt nie zagra Legii po byle jakim kursie. Każdy z nas ma jakąś granicę, którą uzna za opłacalną. Ja na przykład uznałbym, że kurs od 1.80 w górę byłby dla mnie opłacalny. W ten właśnie sposób nieświadomie ustaliłem, że dla kursu 1.80 moje p*k = 100. Dla każdego kursu powyżej 1.80 współczynnik p*k rośnie i zakład jest opłacalny.
Tak więc reasumując - większość z was wyznaczając kurs, jaki jest dla was opłacalny, nieświadomie wyznacza też owo prawdopodobieństwo. Jeśli ja byłbym skłonny zagrać Legię po kursie 1.80, to nieświadomie ustaliłem prawdopobieństwo, które liczy się w bardzo prosty sposób: 1 podzielone przez kurs. Mam więc 1/1.80 = 56%.
Wynika z tego, że wyznaczanie p*k jest rzeczą, którą robi każdy, ale nie wie, że tak to się nazywa (albo tak to jest przez niektórych nazywane).
Ale autorowi tematu chodzi właśnie o to skąd wziąć to 70 % ??
Dlaczego akurat 70, a nie na przykład 67 albo 77 ?
Szczerze mówiąc dla mnie również jest to pozbawione sensu.
77% to kurs 1.30.
70% to kurs 1.43.
67% to kurs prawie 1.50.

Jeżeli grasz jakieś zdarzenie i stwierdzasz, że kurs 1.43 jest na granicy opłacalności, to właśnie uznałeś, że szansa wynosi 70%. Nie 77%, bo wtedy opłacałoby się zagrać nawet i po kursie 1.30.
Zasadnicze pytanie - jak wyznaczyć ten opłacalny kurs?
Trzeba uwzględnić milion czynników mających wpływ na mecz. Nikt nie jest w stanie dokładnie wyznaczyć prawdopodobieństwa, można je tylko z grubsza oszacować.
Początkujący gracz będzie tylko wiedział, że kurs 1.30 na Legię, to trochę mało, a 3.00 to już dużo. W ten sposób wyznaczył prawdopodobieństwo w granicach 33% - 77%.
Bardziej zaawansowany gracz mający większą wiedzę o Legii i Gomelu stwierdzi dokładniej, że 1.60 to też trochę mało, ale 2.00 to już dobry kurs. W ten sposób nieświadomie oszacował prawdopodobieństwo na 50% - 62%.
I tak dalej, im lepszy i mający większą wiedzę gracz, tym dokładniej potrafi oszacować kurs (i świadomie bądź nie - prawdopodobieństwo). To jest właśnie jedyny klucz do sukcesu w bukmacherce - jak dokładnie wyznaczysz granicę opłacalności, to łatwo będzie Ci wychwycić i zagrać takie kursy, które są powyżej tej granicy, a to na dłuższą metę oznacza pewny zysk.
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
To ja dam taki przykład.
Faza grupowa Final Six World League.
W pierwszym meczu Brazylia dość łatwo pokonała 3-0 Rosję. Ale to bardziej Rosjanie przegrali niż Brazylia wygrała.
Teraz mecz Brazylia - Japonia. Kursy na hcp -2,5 BRA były coś ok. @1.30. Dla mnie taki kurs to śmiech na sali. Ale dlatego, że uważałem iż nie opłaca się ryzyko dla takiego kursu. Ale w drugą stronę znalazłem JPN +2,5 po kursie @5,75. Dla mnie warte ryzyka było granie kursu @5.75 że Japonia urwie jednego seta. Ostatecznie Brazylia wygrała 3-0. Choć w drugim secie Japończycy byli bliscy sprawienia niespodzianki, prowadzili 19-16 ale jednak przegrali seta. Ja liczyłem że Brazylijczycy zagrają rezerwowym składem i trochę odpuszczą co mogą wykorzystać Japończycy. Nie udało się.
Dla mnie warte było podjęcie ryzyka dla kursu @5.75
Dla kogoś innego warte byłoby granie kursu @1.30.
Tym razem ja się myliłem. Ale na dłuższą metę uważam, że to ja więcej zyskam niż ten który gra kurs @1.30.
Tyle ;)
Pozdr.
 
mateusz7 0

mateusz7

Użytkownik
Ghs i Vader jestem naprawde oromnie wdzeczny za wyczrepujace odpowiedzi
Ps. Mozna dawac punkty reputacyjne na tym forum ?
Beau:Nie
 
Do góry Bottom