witam
na wstępie zaznaczę, że moje plany są znacznie długoterminowe. dotychczas trochę grałem, ale wszystko to było zasadniczo dla zabawy. chciałbym na poważnie zająć się bukmacherką, aby regularnie czerpać z tego zyski. mam natomiast pracę, która będzie z tym 'szła' równolegle - nie ma mowy o życiu z typowania, ma to być zwiększenie kapitału w długiej perspektywie
skończyłem informatykę, matma to moja pasja - dlatego wkręcenie się w bukmacherów nie jest problemem
powoli przymierzam się do napisania programu, który:
1. Aktualizowałby kursy
2. Posiadałby wyniki archiwalne
3. ANALIZOWAŁBY czysto statystycznie dane zdarzenia
4. Brałby pod uwagę inne dane - kontuzje, kartki, wagę meczu itp
nieważne jak będzie działał, ważny jest sam algorytm w środku. pisanie tego programu będzie trwało długo i w sposób indywidualny - od razu uprzedzam, że będę chciał spróbować napisać coś takiego sam, jak się nie uda, to chociaż się podszkolę z samego programowania
i teraz moje pytanie - czy czysto statystyczne podejście do tematu może dać w dłuższej perspektywie zyski ? chodzi mi o obliczenie na przykład na próbce kursów danych lig z 3 ostatnich lat, że kurs 1.4 stawiany ZAWSZE daje powiedzmy jakiś tam zysk ?
jak sądzicie. i pytam raczej userów, którzy na bukmacherce się znają. czy da radę oszacować valuebety korzystając tylko i wyłącznie ze statystyki ?
można jeszcze usprawnić - brać pod uwagę statystykę w połączeniu z liczeniem prawdopodobieństwa - liczenie tego prawdopodobieństwa można parametryzować - i też pytanie jest ile, jakie parametry i wagi do nich przypisywać?
generalnie chodzi mi opracowanie algorytmu, który będzie maksymalnie zdejmował z gracza obowiązek liczenia prawdopodobieństwa trafienia danego zdarzenia
jak sądzicie? chce Wam się dyskutować w ogóle na taki temat? jak Wy się zapatrujecie, drodzy typerzy, na takie czysto algorytmiczne podejście do tematu ?
na wstępie zaznaczę, że moje plany są znacznie długoterminowe. dotychczas trochę grałem, ale wszystko to było zasadniczo dla zabawy. chciałbym na poważnie zająć się bukmacherką, aby regularnie czerpać z tego zyski. mam natomiast pracę, która będzie z tym 'szła' równolegle - nie ma mowy o życiu z typowania, ma to być zwiększenie kapitału w długiej perspektywie
skończyłem informatykę, matma to moja pasja - dlatego wkręcenie się w bukmacherów nie jest problemem
powoli przymierzam się do napisania programu, który:
1. Aktualizowałby kursy
2. Posiadałby wyniki archiwalne
3. ANALIZOWAŁBY czysto statystycznie dane zdarzenia
4. Brałby pod uwagę inne dane - kontuzje, kartki, wagę meczu itp
nieważne jak będzie działał, ważny jest sam algorytm w środku. pisanie tego programu będzie trwało długo i w sposób indywidualny - od razu uprzedzam, że będę chciał spróbować napisać coś takiego sam, jak się nie uda, to chociaż się podszkolę z samego programowania
i teraz moje pytanie - czy czysto statystyczne podejście do tematu może dać w dłuższej perspektywie zyski ? chodzi mi o obliczenie na przykład na próbce kursów danych lig z 3 ostatnich lat, że kurs 1.4 stawiany ZAWSZE daje powiedzmy jakiś tam zysk ?
jak sądzicie. i pytam raczej userów, którzy na bukmacherce się znają. czy da radę oszacować valuebety korzystając tylko i wyłącznie ze statystyki ?
można jeszcze usprawnić - brać pod uwagę statystykę w połączeniu z liczeniem prawdopodobieństwa - liczenie tego prawdopodobieństwa można parametryzować - i też pytanie jest ile, jakie parametry i wagi do nich przypisywać?
generalnie chodzi mi opracowanie algorytmu, który będzie maksymalnie zdejmował z gracza obowiązek liczenia prawdopodobieństwa trafienia danego zdarzenia
jak sądzicie? chce Wam się dyskutować w ogóle na taki temat? jak Wy się zapatrujecie, drodzy typerzy, na takie czysto algorytmiczne podejście do tematu ?