Jak się bawić to się bawić ????
Powiem jak najbardziej szczerze. Jestem lekko podpity, mieliśmy dzisiaj duże spotkanie byłych graczy piłki koszykowej z którymi udało mi się sięgnąć w rozgrywkach juniorskich zarówno po srebrny jak i po złoty medal w przeciągu 7 lat treningu ???? Było mega sympatycznie, mnóstwo wrażeń, opowiadań, o tym jak komu teraz idzie, sami pewnie to znacie z autopsji. Następnie spotkałem swoją była dziewczyną, a jak mam nadzieję również przyszła żonę, z którą spędziłem zarówno dzisiaj jak i wcześniej mnóstwooooooooooooooo czasu. Na kasę nie mam wielkiego parcia, chociaż jak pewnie każdy z nas, obecnych na forum posiadam gen chciwości. Widząc taki kurs na Miami ciężko było mi przejść obojętnie, pewnie jeszcze zdąże to skontrować i pójdę bezpiecznie spać albo udowdnię sobie dzisiaj do końca, że jestem skończonym hazardzistą i jednak powinienem się leczyć ???? 72:70 dla miami jak kończę pisać ten post nie jest źle ???? Ludzie, pamiętajcie - są rzeczy ważniejsze niż zakłady
bukmacherskie w życiu każdego z nas. Ja czasami o tym zapominałem i przez to znalazłem się w takiej sytuacji w jakiej jestem teraz. A może nie przez to i wciąż żyję w swoim wyimaginowanym świecie ???? Heh.
Trzymajcie się i dalej kosimy buków. Pozdrawiam