Jak obiecalem tak jest juz ostatnia czesc z cyklu:
Za kogo Grzecho trzyma kciuki w sezonie 2008/2009 ?!
czyli "rest of europe"
WISŁA KRAKÓW - jakby inaczej. Ukochany klub za ktorym bede kibicowal jak za zadnym innym. Pierwszy w zyciu mecz jaki widzialem byl rozgrywany w Krakowie, transmitowany przez tvn w niedzielne popoludnie a Wisla rozbijala rywala gradem bramek, kibice skandowali 'na kolana, na kolana' i tak zostalem Wislakiem. Poprzedni seozn fantatstyczny w tym moze byc juz troche trudniej. Bez wzmocnien ale widze kilka pozytywow. Jesli zarzad nie zaspi w styczniu mozemy miec za darmo takich pilkarzy jak Gargula, Costly czy Krzynowek, w przyszlym sezonie bedzie juz duzo latwiej przejsc kwalifikacje Ligi Mistrzow bowiem wchodzi reforma, wiec motywacja w zespole na pewno jest. Najlepszy obecnie trener mlodego pokolenia ktory w koncu ustabilizowal zespol bo balaganie jaki zaczal panowac pod Wawelem po zwolnieniu Henia Kasperczaka co moim zdaniem bylo ogromnym bledem p. Cupiala. Maciej Skorza pokazuje na razie ze wie na czym pilka polega. Mamy kilku swietnych zawodnikow - Cleber, Jirsak, Boguski, Sobolewski. A przeciez to wlasnie w tym klubie grali tacy zawodnicy jak chocby Henryk Reyman, Andrzej Iwan, Adam Musial czy w koncu Kazimierz Kmiecik. W sezonie 1978/1979 Wisla grala kapitalnie w Europie i katastrofalnie w lidze. Efekt? 13.miejsce w rodzimej lidze i... 1/4 Pucharu Europy! w drodze do tej fazy pokonalismy Brugge KV (1:2, 3:1), Zbrojovka Brno (2:2, 1:1) i nie dalismy rady Malmö FF (2:1, 1:4) choc na 20 minut przed koncem meczu w Malmo prowadzilismy 1:0... pozniej przyszlo ponad 20 lat pustki i w koncu sezon 2002/2003 kiedy to Wisla w sowim marszu przez Europe pokonala Glentoran Belfast (2:0, 4:0), NK Primorje Ajdovščina (2:0, 6:1), AC Parma (1:2, 4:1), Schalke 04 Gelsenkirchen (1:1, 4:1) i zatrzymala sie dopiero na 1/8 finału i Lazio Rzym (3:3, 1:2) choc gdyby mecz byl rozgrywany w pierwotnym terminie wynik moglbyc zupelnie inny. Mam nadzieje, wierze, jestem pewny ze takie obrazki jeszcze nie raz zobaczymy:
Juz nie dlugo bedzie sie mowic o Brozku, Jursaku czy Boguskim jak o Zurawskim, Szymkowiaku, Kosowskim, Uche czy Blaszczykowskim. Wisla to takze jedna z lepszych szkolek juniorskich w Polsce. I az strach pomyslec co by bylo z Wisla gdyby nie Cupial i jego wizja stworzenia wielkiego klubu kilka lat temu wlasnie w Krakowie... a zaloze sie ze nikt juz nie pamieta ze pierwszym trenerem Wisly byl... wegier - Imre Schlosser-Lakatos... szkoda ze nasza pilka nigdy nie byla tak silna jak ta slynna nad dunajska...
FENERBAHCE STAMBUL - 17-sto krotny mistrz Turcji zrobil na mnie ogromne wrazenie ostatnimi wystepami w Lidze Mistrzow. Z przyjemnoscia sie ogladalo gre tego zespolu, Zico siwietnie poukladal swoich graczy. Czy zespol tak samo dobrze bedzie sie prezentowal pod wodza Luisa Aragonesa czas pokaze. Co mnie jednak matrwi - polityka transferowa klubu w tym okienku transferowym. Odeszli Stephen Appiah, Mehmet Aurelio, Mateja Kezman, na wylocie sa Diego Lugano, Gökhan Gönül i Alex a do klubu przyszedl tylko Daniel Güiza i Emre. Do tej pory w tym klubie gralo dwoch polakow, byli to Piotr Aleksander Soczynski i Czeslaw Jakolcewicz. I jedna ciekawa rzecz - numer 12 jest zastrzezony, zaden pilkarz Fenerbahce nie bedzie miec tego numeru i nie prze z to ze z tym nr niegdys grala wielka gwiazda czy tragicznie zmarly pilkarz... poprostu jest on dedykowany kibicom ktorzy na kazdym meczu sa dwunastym zawodnikiem. Dla grup takich m.in Genc Fenerbahceliler, Kill For You, Antu/Fenerlist, UniFeb, oraz dla Fenerfighters. I tym razem w filmiku nie pokaze gry zespolu a wlasnie kibicow dla ktorych klub zastrzegl nr!