Dopiero teraz zobaczyłem że napisałem pytanie jak pajac, Chodzi mi kiedy mozna najpóżniej zajść do sts po wygraną?Dopiero nastepnego dnia
Z takimi kwotami wiążą się liczne procedury wypłaty itp. więc się nie dziw, że trzeb czekać.StS mnie wnerwia w jednej sprawie. Strasznie powoli wypłacają kasę. Jak się już wygra kilka tysięcy to zawsze każą czekać - kiedyś znacznie szybciej im to szło ????
Jakie tam procedury :kwasny4565: jak sie da lasce 100zł z wygranej to nie trzeba żadnych procedur i kasa się znajduje na drugi dzień :jezora:Z takimi kwotami wiążą się liczne procedury wypłaty itp. więc się nie dziw, że trzeb czekać.
A kilka tysięcy da Ci spod biurka?Jakie tam procedury :kwasny4565: jak sie da lasce 100zł z wygranej to nie trzeba żadnych procedur i kasa się znajduje na drugi dzień :jezora:
Przy kwotach rzędu kilkudziesięciu tysięcy to rozumie - aż chce się czekać ????
Nie z pod biurka tylko z sejfu. Jak byś nie wiedział to każdy punkt ma swój sejf, a jak jest jakaś wielka kwota to przelew lub się idzie z babką do banku.A kilka tysięcy da Ci spod biurka?
W siedzibie ich firmy? pierwsze słysze i to jeszcze przy 40 tys. Starszy wywalił ich na ponad 127 tys na jednym kuponie i wybieraliśmy w banku w obecności laski z sts.wie ktos jaka jest maksymalna wyplata wygranej na miejscu w stsie?
bo u mnie koles ja wygral prawie 40tys to musial odbierc wygrana w siedzibie ich firmy