a statystyka i
finanse behawioralne mówią:
kontynuacja TRENDU jest BARDZIEJ prawdopodobna niż jego odwrócenie. kontynuacja oznacza kolejny mecz bez strzelonej bramki, a odwrócenie trendu to mecz z bramką (w finansach - korekta). dlaczego? kontynuacja postępuje z każdym meczem, w ktorym nie padla bramka, a korekta następuje w jednym spotkaniu.
jeżeli ktoś zna się trochę na finansach, wie, że NIGDY nie gra się PRZECIWKO TRENDOWI!!!
np. nawet w Twoim przypadku, kurs na to, że strzela bramke wynosi 1,22, zgaduje, ze kurs przeciwny około 4,00. Mamy trend utrzymujący się przez 5 spotkan, wiec czemu ma sie nie utrzymac przez 6? co to za roznica, czy nie strzela przez 5 czy przez 6 spotkan? skoro im sie nie udalo, znaczy, ze mają z tym poważne problemy.
jeżeli uważasz, ze jest to bardziej prawdopodobne niż przy 2 spotkaniach bez strzelonej bramki, jesteś w błędzie. prawdopodobienstwo na pewno nie urosło, a ośmieliłbym się stwierdzić, uwzględniając słabą motywacje i morale drużyny - spadło!!!
moim zdaniem zakład jest dobrze wybrany, jednak powinienes postawić na to, że NIE STRZELĄ bramki!!!
ale jak uważasz ;]
Olo // Ale to jest sport, a nie finanse. Więc takie porównania do finansów są z deczka bez sensu. A grając na strzelą/nie strzelą należy kierować się danymi na konkretny mecz, a nie ilością meczów bez bramki, czy jakimś trendem.
ehh co to za nawyk edytowac w celu odpowiedzi?
nawet nie wiesz ile wspolnego maja te dwie dziedziny ;] nie chodzi mi o porownanie rynku finansowego do boiska, a bardziej graczy gieldowych i bukmacherskich. Wg Ciebie są to porównania bez sensu, jednak nie jest nigdzie powiedziane, że masz racje ;] bo nie masz :]
Olo // Ja mówiłem o konkretnej sytuacji, na zakłady strzeli/nie strzeli. To, że drużyna nie strzelała goli w kilku spotkaniach z rzędu, to nie znaczy, że w następnym także nie strzeli. To może być uzależnione od wielu czynników, które należy rozpatrzeć przed postawieniem, np. terminarz czy braki kadrowe. W takiej sytuacji granie na ślepo jak Ty to mówisz zgodnie z trendem jest bez sensu. Więc teraz Ty nie masz racji.
A taki nawyk, że nie chce mi się posta nabijać i już. Mam tylko drobną uwagę, a nie coś naprawdę konkretnego do przekazania, więc moim zdaniem lepiej edytować.
dobra nie bede sie klocil z modem ????
masz racje, wybacz
heh