emOboy, chyba nie ma po co zakładać sobie zysku dziennego czy tygodniowego. U mnie jest tak, że chce po prostu zarabiać i to wychodzi. Często jest tak, że 8 tygodni jest na +, a jeden na duży minus, ale i tak w ogólnym rozrachunku jestem "do przodu".
Po prostu trzeba grać z chłodną głową i jakimś pomysłem, ty go masz, grając typy opierając się na osłabieniach i to jest bardzo dobra droga i jej bym się trzymał na Twoim miejscu.