....w prostocie swojej nie powinien nazywać się systemem. Ale skoro nazwa ta nadużywana jest tutaj powszechnie, bez znaczenia czy coś systemem jest, czy tylko autorowi się tak wydawało, więc będę trzymał się obowiązującej nomenklatury.
System, który chcę wam sprzedać, jest w prostocie swej żenujący.
Żeruje on, jak pijawka czy inny krwiopijca, na całej masie graczyków uprawiających kult tzw. pewniaka.
Oni bowiem karmią bukmacherów, nic nie stoi na przeszkodzie, aby nakarmili również i system, który chcę wam sprzedać.
Moja oferta kierowana jest głównie dla raczkujących graczy, którzy grać sensownie chcą, ale nie bardzo wiedzą jak.
Do rzeczy.
Aby system zadziałał, należy zapodać mu na tacy ofiary. To jest akurat proste, wystarczy pierwszy lepszy betexplorer lub coś z kursami na wierzchu.
Mając takie coś wystarczy, że wyciągniemy z niego listę spotkań z wyraźnym faworytem (1.3-.1.5) , czyli w 80% najmarniej z zaniżonym kursem na faworyta.
Listę układamy sobie tak, aby mieć minimum 2 godziny przerwy pomiędzy spotkaniami. Ustalamy stawkę początkowa oraz ilość poziomów gry.
Resztę zrobi za nas stawkowanie FK (tym, co nie znają, polecam Google)
W praktyce gramy przeciwko faworytowi, żonglując kursami na jego porażkę i remis. Bez Betfair nie ma to większego sensu.
Stawkowanie FK pozwoli nam na spokojne zarabianie dzięki niedoszacowanym kursom na faworyta w sposób ciągły, przez cały tydzień. Wystarczy zacząć.
Jak to wygląda w praktyce pokażę na przykładzie dnia dzisiejszego:
10:00 mecz faworyta Alba Julia wynik 1:0, następny poziom wg stawkowania FK
12:30 mecz Stovbakken, wynik 2:4, pierwszy faworyt pada, kończymy grę z zyskiem.
Aby zacząć od nowa - Bayern Monachium i kolejny łatwy zarobek.
Gra się bez końca, stawkowanie FK pozwala na bezpieczną grę przy skuteczności 33%. Grając przeciwko zaniżonym kursom na faworytów mamy lepszą skuteczność, dzięki temu nie grozi nam żadna czarna seria (która system stawek FK eliminuje skutecznie)
Tak więc oto sprzedałem wam system, który pozwoli wam zarabiać na tym, na czym 90% amatorów bukmacherki traci swoją kasę:
"System" sprzedałem wam za darmo, jedynym wynagrodzeniem jakiego pragnę, jest brak komentarzy od osobników, którzy nie zrozumieli tekstu, opisu systemu i będą chcieli za wszelką cenę zainteresować mnie swoimi "przemyśleniami"
System, który chcę wam sprzedać, jest w prostocie swej żenujący.
Żeruje on, jak pijawka czy inny krwiopijca, na całej masie graczyków uprawiających kult tzw. pewniaka.
Oni bowiem karmią bukmacherów, nic nie stoi na przeszkodzie, aby nakarmili również i system, który chcę wam sprzedać.
Moja oferta kierowana jest głównie dla raczkujących graczy, którzy grać sensownie chcą, ale nie bardzo wiedzą jak.
Do rzeczy.
Aby system zadziałał, należy zapodać mu na tacy ofiary. To jest akurat proste, wystarczy pierwszy lepszy betexplorer lub coś z kursami na wierzchu.
Mając takie coś wystarczy, że wyciągniemy z niego listę spotkań z wyraźnym faworytem (1.3-.1.5) , czyli w 80% najmarniej z zaniżonym kursem na faworyta.
Listę układamy sobie tak, aby mieć minimum 2 godziny przerwy pomiędzy spotkaniami. Ustalamy stawkę początkowa oraz ilość poziomów gry.
Resztę zrobi za nas stawkowanie FK (tym, co nie znają, polecam Google)
W praktyce gramy przeciwko faworytowi, żonglując kursami na jego porażkę i remis. Bez Betfair nie ma to większego sensu.
Stawkowanie FK pozwoli nam na spokojne zarabianie dzięki niedoszacowanym kursom na faworyta w sposób ciągły, przez cały tydzień. Wystarczy zacząć.
Jak to wygląda w praktyce pokażę na przykładzie dnia dzisiejszego:
10:00 mecz faworyta Alba Julia wynik 1:0, następny poziom wg stawkowania FK
12:30 mecz Stovbakken, wynik 2:4, pierwszy faworyt pada, kończymy grę z zyskiem.
Aby zacząć od nowa - Bayern Monachium i kolejny łatwy zarobek.
Gra się bez końca, stawkowanie FK pozwala na bezpieczną grę przy skuteczności 33%. Grając przeciwko zaniżonym kursom na faworytów mamy lepszą skuteczność, dzięki temu nie grozi nam żadna czarna seria (która system stawek FK eliminuje skutecznie)
Tak więc oto sprzedałem wam system, który pozwoli wam zarabiać na tym, na czym 90% amatorów bukmacherki traci swoją kasę:
"System" sprzedałem wam za darmo, jedynym wynagrodzeniem jakiego pragnę, jest brak komentarzy od osobników, którzy nie zrozumieli tekstu, opisu systemu i będą chcieli za wszelką cenę zainteresować mnie swoimi "przemyśleniami"