Polska - Hiszpania B
Hiszpania B @ 2.30
Hiszpania B over 26.5 bramki @ 1.89
Unibet
Zaczynamy turniej czterech narodów w Polsce, gdzie
Polska zmierzy się z Hiszpanią B, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Białorusią, na początku starcie z drugą drużyną Hiszpanii, gdzie według mnie kursy są na nich zbyt wysokie. Hiszpanie przylecieli do Polski w składzie:
Bramkarze: Xoan Ledo (Bidasoa Irun), Ignacio Biosca (Kadetten Schaffhausen)
,
Lewoskrzydłowi: Jaime Fernandez (ABANCA Ademar León), Josep Folques (Benidorm)
,
Lewi rozgrywający: Antonio Serradilla (Quabit Guadalajara), Ander Izquierdo (Helvetia Anaitasuna), Pablo Paredes (Quabit Guadalajara)
,
Środkowi rozgrywający: Joan Azkue (Bidasoa Irun), Marc Canellas (Chartres)
,
Prawi rozgrywający: Alex Marquez (Fraikin Granollers), Imanol Garciandía (Naturhouse La Rioja),
Prawoskrzydłowi: Kauldi Odriozola (Bidasoa Irun), Aleix Gómez (Barça)
,
Obrotowi: Abel Serdio (Barca), Inaki Pecina (Pays d'Aix Université), Antonio Bazan (Helvetia Anaitasuna).
Największa gwiazda to oczywiście Aleix Gómez, podstawowy prawoskrzydłowy Barcelony, który raczej na pewno wystąpi z podstawową reprezentacją Hiszpanii na ME, oprócz niego kilku naprawdę perspektywicznych zawodników, jak widać grających w bardzo solidnych drużyn.
Polska na turnieju za to wystąpi w składzie:
Bramkarze: Adam Morawski (Orlen Wisła Płock), Mateusz Kornecki (PGE Vive Kielce), Łukasz Zakreta (Energa Kalisz),
Rozgrywający: Antoni Łangowski, Michał Szyba, Rafał Przybylski (wszyscy Azoty Puławy), Michał Olejniczak (SMS Gdańsk), Maciej Zarzycki (Gwardia Opole), Szymon Sićko, Adrian Kondratiuk (obaj NMC Górnik Zabrze), Maciej Pilitowski (Energa MKS Kalisz)
Skrzydłowi: Piotr Jarosiewicz (Azoty), Krystian Bondzior, Jan Czuwara (obaj Górnik), Przemysław Krajewski, (Wisła), Arkadiusz Moryto (Vive).
Obrotowi: Mateusz Piechowski (Wisła), Dawid Dawydzik (Azoty), Kamil Syprzak (Paris Saint-Germain -
Francja), Patryk Walczak (TuS N-Luebbecke -
Niemcy)
Bez Walczaka, który nie zagra z Hiszpanami. Najlepiej wyglądają skrzydła, Krajewski na lewym, z drugiej strony Moryto, kołem nasza reprezentacja też nie powinna się martwić, niekoniecznie w tym spotkaniu, ale ogólnie, w bramce też solidni zawodnicy, naszą największą bolączką jest rozegranie, a to przecież jedna z najważniejszych pozycji. Nie ma co porównywać spotkania obu drużyn w Argentynie, bo w obu składach doszło do kilku zmian, dodatkowo świetny mecz rozegrał Kornecki, który bronił ze skutecznością 48%. Mimo wysokiej skuteczności obron,
Polska straciła te 24 bramki, co tylko pokazuje jak Hiszpanie często znajdowali drogę do bramki. Myślę, że jeśli dzisiaj żaden z naszych bramkarzy, nie powtórzy wyczynu Korneckiego z tamtego spotkania, to Hiszpanie powinni skończyć z większą ilością bramek, tak samo według mnie wygląda kwestia zwycięstwa. Przykro typuje się zwycięstwo Hiszpanii B z naszą reprezentacją, której większość zawodników ma walczyć w ME, ale naprawdę kwestia zwycięstwa pozostaje tu otwarta. Spotkanie w TVP Sport, więc polecam do oglądania.