KUPON #61 Totalbet (bez podatku)
Lazio - AS Roma | Obie strzelą @1,48
3:0
Montpellier - AS Monaco | Powyzej 1.5 @1,25
2:3
Dania - Bahrajn |
Dania powyżej 31.5 @1,55
34:20
STAWKA: 20.00j
KURS: 2,87
WYGRANA: 57.40j
-20.00j
KUPON #62 Totalbet (bez podatku)
FC Porto - Benfica Lizbona | 1x @1,35
1:1
Tunezja -
Polska | Powyżej 49.5 @1,43
28:30
Union Berlin - Bayer Leverkusen | Obie strzelą @1,67
1:0
STAWKA: 20.00j
KURS: 3,22
WYGRANA: 64.40j
-20.00j
STYCZEŃ: -104.75j
Edit: To jest niemożliwe
Wszędzie po jednym zakładzie i to w sposób nieprawdopodobny. Pilzno wygrywało 3 razy. Słownie trzy razy. Stracili bramkę na 1 sekundę przed końcem drugiej tercji, pózniej już wiedziałem co się wydarzy. Po pierwszym kuponach zmieniłem w derbach Rzymu z Overka na BTS bo mówię, nie no w takim meczu 3:0 dla którejś z drużyn to prawie niemożliwe. Jak Lazio wyszło na 2:0 to już wiedziałem że wygrają to 3:0. Oczywiście Dzeko marnuje setke z metra pod koniec meczu jak nigdy. Nieprawdopodobny ciąg wydarzeń, dalej to tylko zabawa dla mnie ale jestem mocno poirytowany. Wiem, że muszę przejść na single, ale muszę wykorzystać te bonusy w polskich bukach do końca skoro zacząłem. Jedyna nadzieja, że zbliża się
Australian Open i w końcu musi się skończyć ten pech. Dalej z uśmiechem, no ale Panie