unicaja
Użytkownik
Vojens - miasto naszego wielkiego tegorocznego triumfu w DPŚ jest gospodarzem 9. rundy zmagań o tytuł najlepszego żużlowca globu. Walka wkroczyła już w decydującą fazę. Do zakończenia cyklu pozostały - wraz z sobotnimi zawodami - już tylko 3 turnieje. Jak wygląda tabela pewnie każdy choc trochę interesujący się "czarnym sportem" kibic doskonale wie. Zatem jak ważne to zawody nie muszę chyba nawet nikomu tłumaczyc.
Tak ważną imprezę może jednak w znaczący sposób wypaczyc pogoda. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że jak tylko w Vojens mają się odbyc wyścigi żużlowe to od razu z chmur zaczyna padac deszcz. Nie inaczej ma byc wg prognoz meteorologicznych niestety także w sobotę. Dlatego w mojej ocenie niezwykle istotną sprawą jest obsada poszczególnych biegów, która na skutek dzisiejszego losowania numerów startowych prezentuje się następująco:
Niestety już po raz kolejny szczęście szerokim łukiem omijało Polaków. Znowu aż 2 - krotnie Tomasz Gollob wystartuje z 3 pola startowego. Podobnie rzecz się ma w przypadku "Małego".
O faworytach ciężko mowic. Tak jak już wspomniałem decydujące znaczenie mogą niestety odegrac pola startowe, zwłaszcza w początkowej fazie turnieju. A tutaj znowu los uśmiechnął się do "Gingera". Znowu początek zawodów i wewnętrzne pole wyraźnie zwiększają szanse Australijczyka w pogoni za naszymi rodakami. Właśnie wobec ostatnio prezentowanej dyspozycji na głównego faworyta jutrzejszych zmagań wyrasta Jason. Czy można swoje rozważania opierac na DPŚ ? Na pewno na ich przykładzie komu owal w Vojens pasuje a komu nie ale porównywac tych 2 imprez po prostu nie sposób.
Zazwyczaj dobrze na tym torze spisuje się Fredrik Lindgren. Jednak w jego przypadku jest wiele niewiadomych, gdyż sobotni start będzie dla Fredki pierwszym po wyleczeniu kontuzji. Przed własną publicznością będą niezwykle zmobilizowani Duńczycy na czele z Kennethem Bjerre jeżdżącym w bieżacym tygodniu wprost fenomenalnie. Panowie Andersen i Pedersen walczą o pozostanie w cyklu na przyszły rok a więc także mają o co się ścigac. W dobrej dyspozycji zdaje się byc ostatnimi czas także Greg Hancock, zwycięzca poprzedniej rundy w Gorican.
Może nieco odpowiedzi przyniesie analiza turnieju z ubiegłego roku, do której odsyłam --> KLIK
Przed rokiem najlepszy na Vojens Speedway Center był AJ. Jednak w jego przypadku aktualnie prezentowana forma nie upoważnia go do miana faworyta tegorocznej imprezy. Ale już Rune Holta jak najbardziej jest w stanie pokusic się o powtórkę sprzed roku.
Przypomnę jeszcze, że z dziką kartą jedzie Niels Kristian Iversen a Emila Sajfutdinowa zastępuje po raz kolejny Australijczyk Davey Watt.
Jak jednak będzie naprawdę przekonamy się dopiero jutro. Mam taką nadzieję przynajmniej - ufam, że deszcz mimo wszystko nie storpeduje Nordyckiego Grand Prix.
Póki co jednak zapraszam do dyskusji o GP w Vojens
Póki co jednak zapraszam do dyskusji o GP w Vojens