>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Speedway Grand Prix 1 - Praha

Status
Zamknięty.
J 3,9K

jacques

Forum VIP
W tym temacie dyskutujemy i podajemy typy tylko na Grand Prix Czech w Pradze.

Kursy na to GP :

wkrótce

Poprzednie wyniki na tym torze :

Wyniki:
1. Nicki Pedersen - Dania (3,2,3,3,3,2,6) 22 + 1 miejsce w finale
2. Hans Andersen - Dania (2,3,1,1,2,3,4) 16 + 2 miejsce w finale
3. Jason Crump - Australia (2,3,3,2,3,2,2) 17 + 3 miejsce w finale
4. Greg Hancock - USA (3,1,3,1,2,3,0) 13 + 4 miejsce w finale
5. Tomasz Gollob - Polska (2,2,3,3,2,0) 12
6. Leigh Adams - Australia (3,3,0,3,1,0) 10
7. Rune Holta - Polska (1,2,w,2,3,1) 9
8. Andreas Jonsson - Szwecja (1,3,2,2,0,1) 9
9. Chris Harris - Wielka Brytania (2,0,1,3,1) 7
10. Bjarne Pedersen - Dania (w,2,2,0,3) 7
11. Niels Kristian Iversen - Dania (3,0,1,2,1) 7
12. Scott Nicholls - Wielka Brytania (0,1,2,1,2) 6
13. Lukas Dryml - Czechy (0,1,2,0,1) 4
14. Fredrik Lindgren - Szwecja (1,1,1,1,0) 4
15. Krzysztof Kasprzak - Polska (1,0,0,0,0) 1
16. Lubos Tomicek - Czechy (0,0,0,0,0) 0
R1. Adrian Rymel - Czechy NS
R2. Filip Sitera - Czechy NS
W przypadku równej ilości punktów o wyższej pozycji decyduje niższy numer startowy GP.
Bieg po biegu:
1. Iversen, Harris, Kasprzak, Tomicek
2. Adams, Gollob, Holta, B.Pedersen (u/w)
3. N.Pedersen, Crump, Lindgren, Dryml
4. Hancock, Andersen, Jonsson, Nicholls
5. Andersen, Holta, Lindgren, Harris
6. Adams, N.Pedersen, Nicholls, Iversen
7. Jonsson, B.Pedersen, Dryml, Kasprzak
8. Crump, Gollob, Hancock, Tomicek
9. Hancock, Dryml, Harris, Adams
10. Crump, Jonsson, Iversen, Holta (u/w)
11. Gollob, Nicholls, Lindgren, Kasprzak
12. N.Pedersen, B.Pedersen, Andersen, Tomicek
13. Harris, Crump, Nicholls, B.Pedersen
14. Gollob, Iversen, Andersen, Dryml
15. N.Pedersen, Holta, Hancock, Kasprzak
16. Adams, Jonsson, Lindgren, Tomicek
17. N.Pedersen, Gollob, Harris, Jonsson
18. B.Pedersen, Hancock, Iversen, Lindgren
19. Crump, Andersen, Adams, Kasprzak
20. Holta, Nicholls, Dryml, Tomicek
Półfinały:
21. Andersen, N.Pedersen, Jonsson, Adams
22. Hancock, Crump, Holta, Gollob
Finał:
23. N.Pedersen (6), Andersen (4), Crump (2), Hancock (0)
Zapraszam do rzeczowej dyskusji.
 
inter 5

inter

Użytkownik
Nie wiem czy można nazwać Leigh czarnym koniem tych zawodów, gdyż jest to bardzo doświadczony zawodnik, który w przekroju całej swojej kariery rzadko miewał poważne wpadki.
Groźny na tym torze powinien być jak zwykle król Pragi Jason Crump. Jeszcze nie dawno to on 3 razy z rzędu odnosił zwycięstwa na praskiej Markecie i sądzę, że z pewnością będzie i w tym roku już nie zadowoli się 2 miejscem. Jak nie Rickardsson to Pedersen, można by rzec wiecznie drugi gdyby nie fakt, że zdobył 2 razy IMŚ, ale w każdym sezonie jest brany pod uwagę w ostatecznym rachunku do 1 miejsca.
Oczywiście patriotycznie wierze w dobry wynik Tomka Golloba, który nie ukrywa, iż lubi ten stadion i bardzo dobrze mu się na nim startuje w każdych zawodach. Uważam, że Tomek zajdzie do finału. Sympatyzuję również Gregowi Hancockowi. Amerykanin nadal nie składa broni i na pewno jeszcze coś w czołówce namiesza.
Czarnym koniem tych zawodów może się okazać rosyjski junior z polskim paszportem mianowicie Emil Sajfutdinov. Po cichu liczę na jego dobry występ, chociaż rosjanin jeszcze nabiera doświadczenia to myślę, iż nie darmo został on 2-krotnym IMŚJ.
Co do reszty Polaków: Sebastian Ułamek i Rune Holta nie powinni zajść daleko w turnieju, zarówny jak w całym cyklu GP. Ciekawi mnie występ Grzegorza Walaska. Na pewno ten zawodnik ma dobre papiery na ściganie i sądzę, że może się dobrze zaprezentować praskiej publiczności.
Co z tego wyniknie?? Dowiemy się dopiero w sobotę.
Pozdrawiam kibiców czarnego sportu
 
_elbisi 0

_elbisi

Użytkownik
Adams juz nie pierwszy raz ma dobry poczatek sezonu. Przygodzi GP i przewaznie robi sie klops. Mnie tam zbytnio ta forma w lidze angielskiej nie dziwi(poziom jest co najwyzej sredni). O ile sie orientuje to podobnie bylo w poprzednim sezonie. Wedlug mnie temu zawodnikowi brakuje poprostu troszeczke fantazji i brawury w jezdzie. Gdyby nie to napewno mialby juz na koncie tytul mistrza swiata. Jak dla mnie to taki czarny kon ale na miejsca 3-6 czyli jak co roku bez rewelacji.
 
wojt667 2

wojt667

Użytkownik
Adams swoje wyjeździ zawsze i poniżej pierwsze 4-6 raczej nie ma się co go spodziewać. Ale jak nie o nim chciałem napomknąć... Nicki Pedersen - wielokrotny mistrz świata, bla, bla, wiadomo. Osobiście myślę, że w tym sezonie nie obroni po raz kolejny mistrzostwa. Pamiętamy jak nerwowo wyglądał początek sezonu w wykonaniu tego żużlowca, ale to głównie z własnej winy i niezdolności do odmówienia sobie kilku złotych w ciężkiej dla wszystkich sytuacji. Pierwszy mecz Duńczyka w barwach Włókniarza we Wrocławiu nie wypadł jakoś rewelacyjnie, wyraźnie brakowało mu &quot;ogrania&quot;. Wiadomo, że otwarcie nie przyzna w mediach, że jego dyspozycja nie jest najwyższa, brakuje mu startów etc, ale w istocie chyba tak właśnie jest. Moim zdaniem ten sezon może być wyjątkowy i być może ktoś inny niż Pedersen zatriumfuje w cyklu GP. Tego sobie i wszystkim (przynajmniej większości) życzę.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

Zawody o tytuł najlepszego żużlowca świata - czas zacząć ! Już w nadchodzącą sobotę, w czeskiej Pradze - najlepsi żużlowcy świata rozpoczną rywalizację o miano tego najlepszego. Tytułu będzie bronił Duńczyk Nicki Pedersen - który także w tym sezonie należy do jednego z głównych kandydatów do mistrzowskiej korony.
Jak już wspomniałem areną zmagań najlepszych żużlowców będzie obiekt praskiej Markety. Kto stanie na najwyższym stopniu podium ? Jako, że są to pierwsze w sezonie zawody tej rangi, o wyznaczenie kandydata do zwycięstwa nad wyraz ciężko. Na pewno jednym z pretendentów do stanięcia na najwyższym stopniu podium jest wielu, jednak głównym faworytem, mimo wszystko będzie obrońca tytułu - Nicki Pedersen, co może przeszkodzić Duńczykowi w odniesieniu triumfu ? Być może stosunkowo mało startów - jak wiadomo, w naszej rodzimej lidze popularny &quot;Power&quot; wyjechał tylko w jednym spotkaniu pomiędzy Atlasem Wrocław i Włókniarzem Częstochowa, zdobywając 11 oczek. Liga szwedzka jeszcze nie wystartowała, natomiast na Wyspach Nicki nie startuje od kilku lat (co zresztą nie jest wielkim problemem, bo większość uczestników Grand Prix nie jeździ na codzień w BEL). Czy jednak to wpłynie na automatyzm Pedersena ? Ciężko powiedzieć, ale raczej nie - w końcu nie bez przyczyny zostaje się mistrzem świata - on równie świetnie potrafi jechać z kontuzją, praktycznie niezniszczalny ... W ubiegłym roku, kiedy to zdobywał trzecią koronę mistrza, wygrał jedne zawody w cyklu ... właśnie w Pradze (wygrywał tutaj także w 2007 roku). Czy stolica Czech, będzie początkiem marszu Duńczyka po trzeci tytuł z rzędu ? Nie jest przesądzone, ale na pewno łatwo mu na to nie pozwoli chociażby &quot;król&quot; czeskiej Markety - Jason Crump. Od kilku lat popularny &quot;Rudzielec&quot; radzi sobie tutaj znakomicie - od 2000 roku zajmuje nieprzerwanie miejsca w czołowej &quot;piątce&quot; (odpowiednio miejsca : 3, 1, 1, 1, 4, 5, 5, 3). Czy Crump wreszcie przełamie klątwę wiecznie drugiego zawodnika - najpierw hegemonia Rickardssona, teraz Pedersena - uniemożliwia mu sięgnięcie po trzeci tytuł indywidualnego mistrza świata ? Jego głównym rywalem będzie z pewnością wspomniany Duńczyk - kto okaże się lepszy w ogólnym rozrachunku? Bo o to, ze Crump będzie w czołówce Grand Prix Czech jestem spokojny, wystarczy spojrzeć na ubiegłe lata i występy Crumpa na Markecie. Za plecami tej dwójki jest równie ciekawie - od lat na wysokim pułapie są : Greg Hancock, Leigh Adams oraz Tomasz Gollob - każdy z nich może pokrzyżować plany Crumpowi i Pedersenowi. Tkwi w nich ogromny potencjał - oraz ogromne doświadczenie, każdy z tych zawodników to riderzy raczej wiekowi i każdy z nich marzy o tytule najlepszego na globie. O ile Amerykanin takowy tytuł posiada w swojej kolekcji, to Adams i nasz Tomasz - mimo, iż są świetnymi zawodnikami w metryczce nie mogą sobie wpisać &quot;Indywidualny mistrz świata na żużlu&quot;. Od początku sezonu wysoką formę prezentuje zarówno Hancock jak i Leigh Adams. &quot;Ostatni mohikanin&quot; bo tak, można nazwać Herbiego (ostatni wielki Amerykanin pośród tuz &quot;czarnego sportu&quot;) przeżywa (kolejną już) młodość, sympatyczny, wiecznie uśmiechnięty zawodnik w Pradze powinnien odegrać wiodącą rolę podobnie jak Leigh Adams, który dopiero w trzeciej kolejce w spotkaniu z Falubazem Zielona Góra został pokonany przez rywala (nie zawodnika ze swojej drużyny) owym pogromcą okazał się (bodajże, nie pamiętam zbyt dokładnie) Piotr Protasiewicz. Australijczyk prawie wiecznie w cieniu Jasona Crumpa, chciałby wreszcie wyjść przed szereg i uwieńczyć bogatą karierę upragnionym tytułem &quot;majstra&quot;. U progu sezonu prezentuje się naprawdę fantastycznie i z pewnością zdaje sobie sprawę, że to ostatni dzwonek, żeby odnieść wielki sukces. Jak nie teraz, to kiedy ? Więc ze strony &quot;Kangura&quot; nie powinno być wpadek, tylko walka do upadłego o każdy punkt (zresztą nikt nie odpuszcza, ale Adamsowi powinno zależeć baaardzo). Pewnie zlinczowany byłbym został, gdybym w gronie faworytów nie wymienił &quot;Naszego&quot; Tomasza Golloba, który co roku jest &quot;chrzczony&quot; na mistrza świata - jak łatwo się można domyśleć, co roku się nie udaje. Czego więc brakuje Gollobowi? Być może szczęścia, dawno temu był bliski mistrzostwa jednak pod koniec cyklu miał groźny upadek i mistrzostwo odbił mu Rickardsson. W ubiegłym roku po długiej przerwie udało się Gollobowi stanąć na podium (zdobył brązowy medal), ja uważam, że na więcej w tym sezonie &quot;Gallopa&quot; nie będzie stać? Dlaczego, no bo lata nie te i wpadki się zdarzają (tak jak w Lesznie - 4 punkty liderowi nie przystoją), a tu trzeba być przez cały cykl nieomylny ???? . Do kolejnego koszyka można wrzucić (pozwolę sobie użyć tego stwierdzenia) &quot;wiecznie młodych&quot; Hansa Andersena oraz Andreasa vel &quot;Adrenaline&quot; Jonssona. Andersen jak na &quot;bajkopisarza&quot; przystało co roku, odgraża się, że w tym sezonie będzie mistrzem świata - fakt, jeździć potrafi nieprzeciętnie - jednak nie ma tej iskry, która pozwoliłaby mu na zdobycie upragnionego tytułu, może jak ze sceny zejdzie stara gwardia (Hancock, Adams, Crump, Gollob). AJ z kolei kreowany na następce Tonyego Rickardssona, zdecydowanie od kilku lat nie zrobił żadnych postępów - jeździ tak jak dawniej. Po za tym w ostatnim meczu pomiędzy Polonia a Unibaxem, szwed dość poważnie poturbował swoje kolano i raczej nie jest w najwyższej dyspozycji (zarząd Polonii narzeka na słabe występy Andreasa). W całej tej eskapadzie czy też jak wolicie - elicie. Wystąpi również trójka (nie licząc Golloba) naszych reprezentantów - norweg z polskim paszportem Rune Holta, który od kilku lat już regularnie reprezentuje nasz kraj w elitarnym cyklu - co by jednak powiedzieć, że aktualna forma raczej nie pozwala optymistycznie patrzeć na zawody w Czechach , bo &quot;Rysiek&quot; miał być liderem obok Golloba w gorzowskiej Stali a póki co zdecydowanie rozczarowuje (jest gorszy od Karlssona, Zagara). No i jeszcze dwójka panów, którzy mają już za sobą występy w Grand Prix : Grześ Walasek i Sebastian Ułamek. O ile ten drugi zbyt wielkiego wpływu na czołówkę mieć nie powinnien &quot;Colgate&quot; to raczej średniak, niż jakiś wyborowy jeździec i wielkiej roli raczej nie odegra - powinnien być raczej tłem dla najlepszych. O tyle występy zielonogórzanina dla mnie są niewiadomą. Bo Walasek papiery na jazdę na żużlu ma i wiadomo to nie od dziś. Dużo będzie zależało od pierwszego turnieju, czy Grześ odpowiednio &quot;wstrzeli&quot; się w cykl. Stawkę zawodników uzupelniają : Scott Nicholls, Chris Harris, Frederik Lindgren, Kenneth Bjerre oraz Emil Sajfudtinov + zawodnik z dziką kartą (w tym przypadku Matej Kus). Czy ktoś z tych zawodników może pokrzyżować plany najlepszych ? Moim osobistym faworytem jest dwukrotny indywidualny mistrz świata juniorów - Emil Sajfudtinow, który jeździ niezwykle efektownie i bezpardonowo, bez szacunku dla &quot;kości&quot; starszych rywali. Niewątpliwie obdarzony ogromnym talentem, oraz bardzo dobrze &quot;prowadzony&quot; przez Rickardssona, czy pójdzie w ślady swojego &quot;mistrza/mentora&quot; sporo na to wskazuje, ale czy już w tym sezonie młodziutki rosjanin będzie w stanie namieszać ? Być może tak, a może nie - jednak z pewnością jak nie teraz, to jego czas jeszcze nastanie. Kto z tej grupki jeszcze może coś namieszać ? W ogólnym rozrachunku, to raczej nikt nie jest w stanie wiele wskórać w starciach z Pedersenem czy też Crumpem. Pojedyńcze wyskoki - tak jak w ubiegłym sezonie może mieć Lindgren (w Goeteborgu), czy też podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii - Nicholls lub Harris.
Lista startowa GP Czech:
1. Tomasz Gollob (Polska)
2. Leigh Adams (Australia)
3. Sebastian Ułamek (Polska)
4. Nicki Pedersen (Dania)
5. Chris Harris (Wielka Brytania)
6. Andreas Jonsson (Szwecja)
7. Greg Hancock (USA)
8. Fredrik Lindgren (Szwecja)
9. Kenneth Bjerre (Dania)
10. Emil Sajfutdinov (Rosja)
11. Matej Kus (Czechy)
12. Jason Crump (Australia)
13. Scott Nicholls (Wielka Brytania)
14. Hans Andersen (Dania)
15. Rune Holta (Polska)
16. Grzegorz Walasek (Polska)
17. Lubos Tomicek (Czechy)
18. Adrian Rymel (Czechy)

Małe typowanko
( postaram się w późniejszym czasie co nieco dopisać) Jason Crump (1 - 3) @ 1.80
✅ Leigh Adams (1 - 4) @ 1.75 ✅
Emil Sajfutdinow (1 - 8 )
@ 1.75 (wzb) ✅ H2H : E. Sajfudtinow vs Rune Holta @ 1.60
✅
A. Jonsson vs H.Andersen @ 1.75
⛔
K. Bjerre vs F. Lindgren @ 1.67
✅
Czy Nicki Pedersen po raz kolejny będzie najszybszy na praskiej Markecie ?
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

W piątkowe popołudnie na Stadionie Marketa w Pradze odbyła się sesja treningowa przed sobotnią Grand Prix. Stan zdrowia Scotta Nichollsa nieoczekiwanie uległ wyraźnej poprawie, doskonale na motocyklu prezentował się Emil Sajfutdinow, a w parkingu pojawiło się kilku ciekawych gości.

Nicholls czuł się bardzo osłabiony podczas niedzielnego spotkania Speedway Ekstraligi pomiędzy Włókniarzem Częstochowa a Atlasem Wrocław. - Wreszcie dostałem właściwe leki. To wszystko wygląda trochę tajemniczo, ale powinno już być dobrze - powiedział Brytyjczyk. Scott odbył bardzo udaną sesję treningową i w optymistycznym nastroju przystąpi do rywalizacji w sobotnich zawodach.
Zbliżający się turniej o Grand Prix Czech będzie dla Emila Sajfutdinowa debiutem w Indywidualnych Mistrzostwach Świata w gronie seniorów. Dwukrotny IMŚJ na piątkowym treningu prezentował się imponująco i istnieje duże prawdopodobieństwo, że w sobotę postawi trudne warunki piętnastce pozostałych uczestników widowiska.
Podczas piątkowej sesji treningowej w parkingu przebywał Lukas Dryml, który odpadł z cyklu w poprzednim sezonie. - Bardzo chciałem otrzymać dziką kartę na te zawody, ale niestety nie było takiej możliwości - powiedział Czech.
Na koniec warto również wspomnieć, że Chrisowi Harrisowi w czasie treningu towarzyszył kolega z zespołu Coventry Bees - Edward Kennett. Brytyjczyk ma nadzieję wywieźć z Pragi jakieś doświadczenia, dzięki którym uda mu się w przyszłości dostać do Grand Prix.
Za portalem : sportowefakty.pl
A Wy myślicie, że cała ta choroba Scottyego co zwykłe tłumaczenie braku formy , czy faktycznie jakiś rzadko spotykany wirus ???? (tak jak u Naszego byłego prezydenta Kwaśniewskiego - rzadka choroba egzotyczna ????
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
zapowiedzi, zapowiedziami - ale teraz nadszedł czas na to co &quot;tygrysy lubią najbardziej&quot; czyli typy spod znaku GP : (moje predykcje prezentują się następująco)

Emil Sajfudtinow
Rune Holta
Powiew świeżości cyklowi Grand Prix jest z pewnością potrzebny ? Czy zapewni go dwukrotny mistrz świata juniorów. Z pewnością dostarczy kibicom wielu emocji na torze - jednak Rosjanin zbyt wiele po cyklu Grand Prix sobie nie obiecuje - deklaruje raczej walkę o pozostanie w cyklu, niżli odegranie jakiejś pierwszoplanowej roli. Ja jednak młodego Emila stawiam w gronie tzw. &quot;czarnych koni&quot;, którzy mogą sporo namieszać - nie wiem, dlaczego tak sobie ubzdurałem, że ten zawodnik będzie liczył się w Praskich zawodach - w końcu to dla niego debiut. No właśnie, czy nie sparaliżuje go trema? O tym chyba mowy być nie może, bo właśnie w pierwszych zawodach Sajfudtinow będzie chciał udowodnić, że BSI nie popełniło błędu przyznając mu &quot;dziką kartę&quot;. Po trzech kolejkach w Speedway Ekstralidze - zawodnik bydgoskiej Polonii ma średnią biegową na poziomie 2.412 i jest pod tym względem szóstym najlepszym zawodnikiem w Ekstralidze - co chyba jest dobrym argumentem, na to, że początek sezonu - to w pełni ustabilizowana forma Sajfudtinowa, który jest najjaśniejszym ogniwem Bydgoszczan. Co natomiast słychać u &quot;polskiego norwega&quot; Holtański, jeździ w kratkę słaby mecz w Lesznie (zresztą tam cała Stal pojechała tragicznie), na swoim poziomi w spotkaniu z Bydzią oraz słaby występ w Gdańsku. W dodatku w spotkaniu towarzystkim szwedzkich drużyn : Indianerny z Piraterną - Holta zaliczył &quot;dzwona&quot; po którym wycofał się z zawodów i narzekał na ból łokcia. Rysiek uspokaja swoich fanów, twierdząc, że przyczyną słabszych występów jest brak rozjeżdżenia i mało startów, w ogóle, że zawsze początek sezonu ma słabszy. Niby zapewnia, że wszystko jest ok - ale wątpię, żeby w Pradze miał jakiś udany występ.
Typ : Emil Sajfudtinow @ 1.60
✅


Hans Andersen
Andreas Jonsson
&quot;Ugly Duck&quot; jak nazywany jest Andersen (ze względu na charakterystyczne prowadzenie motocyklu, z wysoko uniesionymi łokciami - przypomina owe brzydkie kaczątko). Jednak jazda ta jest na tyle, skuteczna, że Andersen co roku plasuje się na czołowych lokatach - lecz zawsze, brakuje postawienia kropki nad &quot;i&quot;. Czy w tym sezonie nastąpi ów przełom? Chyba jeszcze nie. Po odejściu z Unibaxu w polskiej ekstralidze, prezentuje się jak na lidera Gdańskiego Wybrzeża, dość przeciętnie. Jednak to jest taki specyficzny typ zawodnika, że na zawody z cyklu Grand Prix potrafi się niesamowice sprężyć i nie inaczej powinno byc tym razem.
Jonsson z kolei krytykowany przez włodaży bydgoskiej Polonii za słabsze występy - miał być liderem drużyny, a na takiego wyrasta Sajfudtinow. Ponadto w ostatnim ligowym meczu, Jonsson zanotował groźny upadek, który zaowocował kontuzją kolana.
Jeśli chodzi o mój upadek to jestem cały czas poobijany i faktycznie boli mnie lewe kolano. Wygląda jednak na to, że nic groźnego się nie stało. Podczas upadku uderzyłem kolanem o wystającą z tylnej części ramy śrubę, która służy do regulacji położenia tylnego koła. Taka &quot;mała rzecz z tyłu&quot;. Ta śruba przebiła plastik chroniący kolano i mam takie punktowe stłuczenie. Uraz wygląda w tej chwili jak fioletowe kółko. Da się z tym żyć i &quot;prawie&quot; normalnie poruszać, ale każde dotknięcie kolana jest bardzo bolesne. Całe szczęście nie stało się nic poważniejszego, bo Ryan Sullivan i Krzysiek Buczkowski zdołali mnie ominąć. Całe szczęście!
Myślę, że ogólnie słabsza postawa Jonssona oraz skutki ostatniego wypadku, spowodują, że mimo wszystko wyżej do AJ uplasuje się Andersen.
Typ : Hans Andersen @ 1.75
⛔
 
inter 5

inter

Użytkownik
Zgadzam się z typem na Emila, gdyż może być prawdziwą rewelacją praskich zawodów. W lidze jak już napisałeś prezentuje się bardzo dobrze i na pewno jest to dobry znak przed jutrzejszym GP. Holta wg mnie zupełnie bez formy; jeździ przeciętnie ( dobre mecze przeplata złymi, których na razie jest więcej). Na pewno warto zaryzykować ten typ bo wydaje się dosyć pewny.
Co do drugiego typu mam odmienne zdanie, ale może to i z racji tego, że nie przepadam za stylem jazdy Andersena. Dla mnie jest to typowy krawężnikowiec, który rzadko wynosi się na zewnętrzną. Na pewno jego atutem jest start. Na razie jednak nie pokazuje on nic specjalnego. Adrenalina natomiast na początku sezonu dość przeciętny, ale on potrafi wystrzelić z formą w każdym momencie. Wierzę, że jutro pokaże Hansowi jak powinno się wyprzedzać po zewnętrznej części toru. AJ często ma problemy z dopasowaniem sprzętu do nawierzchni jednak myślę, że ma na tye doświadczenia, iż poradzi sobie z tym problemem. Jest on dla mnie jednym z tych &quot;fighterów&quot;,którzy nie odpuszczają do samej kreski i walczą o każdy punkt.
 
borussia 12

borussia

Użytkownik
Zgadzam sie z moim poprzednikiem, że warto dac typ na Emila. Jest on bardzo młodym i walecznym zawodnikiem. Holta w tym sezonie nie pokazuje nic specjalnego. Jeszcze nie dawno miał upadek w sparingu w lidze szwedzkiej i troche sie poobijał. Osobiście także bym zaryzykował typ że Emil wjedzie do półfinału. Kurs napewno bedzie bardzo ciekawy.
Co do pojedynku Andersen - Jonsson to tak naprawde mozę się wszystko wydarzyc. Obaj nie zachwycają od początku sezonu. Na dodatek AJ poobijał sie w niedziele na meczu z Toruniem. Cięzko jest powiedziec czy bedzie w pełni sił, ale napewno bedzie walczył o kazdy punkt. Ja osobiscie postawił bym na Andreasa.
Wg mnie głównymi faworytami do zwycięstwa będą Jason Crump i Leigh Adams. Obaj od początku sezonu jeżdzą powiedziałbym bardzo dobrze. Mam również nadzieje że w walke o zwyciestwo włączy się Tomek Gollob. Początek sezonu ma dobry. Zawiódł jedynie w Lesznie gdzie zdobył tylko 4pkt. W następnych spotkaniach był klasą samą dla siebie. Mam nadzieje że tą dobrą forme pokaże również w jutrzejszych zawodach i będzie w wielkim finale. A jak bedzie to przekonamy sie jutro ????
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Emil Sajfutdinov - Rune Holta (12) 1, 1.60
Emil Sajfutdinow w parze z Rune Holtą (czyli pojedynek dwóch naturalizowanych Polaków) to spore ryzyko, wszak młodziutki Rosjanin z polskim paszportem debiutuje w cyklu Grand Prix oraz nigdy nie jeździł na torze Marketa ale ... co z tego ? Emil nie raz już udowadniał, że ma olbrzymi talent. Jest szybki, mocny psychicznie i ma bardzo dobre zaplecze sprzętowe. Jego mechanik przez lata był głównym dowodzącym w teamie Tomasza Golloba, Piotra Protasiewicza czy przede wszystkim Tony Rickardssona. Napewno przydadzą mu się wpadki, może nawet występy beznadziejne ale wątpię by stało się to na torze w Pradze który jest łatwy i technicznie i nawierzchnia nikogo nie zaskoczy. Norweg z kolei jeździ przeciętnie. Słabą miał drugą część poprzedniego sezonu i w nowym też nie jest lepiej. Miałem okazję widzieć go na żywo dwukrotnie w tym sezonie i nie poznawałem tego zawodnika. Co się stało ze starym skutecznym Rysiem ?! W Lesznie przeciwko Unii zdobył 7 punktów (2,2,2,0,0,1), w Gdańsku przeciwko Wybrzeżu 6 (3,1,1,1,0) a w Kryterium Asów 5 (1,0,3,1,d) i zajął przedostatnie miejsce ...
Ogólnie to widzę to tak :
Crump, Hancock
Gollob, Adams, Pedersen
Andersen
Sajfutdinow, Walasek, Jonsson, Nicholls
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP

Sensacyjnym zwycięstwem absolutnego debiutanta Emila Sajfutdinova zakończyło się inauguracyjne Grand Prix sezonu 2009 rozegrane na praskiej Markecie. Oprócz Rosjanina na podium zawodów o Wielką Nagrodę Czech stanęli Fredrik Lindgren oraz Jason Crump.

W cieniu wielkiej trójki pozostali Polacy, którzy w komplecie zawody zakończyli po fazie zasadniczej. Najlepszy z naszych - Tomasz Gollob był dziewiąty, czyli tuż poza półfinałową ósemką. Zwycięzca sprzed roku, a zarazem obrońca tytułu Indywidualnego Mistrza Świata, Nicki Pedersen odpadł w półfinale. Liderem klasyfikacji generalnej GP jest Lindgren. Kolejna runda 9 maja w Lesznie.
Wyniki:
1. Emil Sajfutdinov (2,0,2,3,1) 8+3+6
2. Fredrik Lindgren (3,2,3,2,3) 13+2+4
3. Jason Crump (3,1,2,2,1) 9+3+2
4. Leigh Adams (1,1,3,3,3) 11+2+0
5. Nicki Pedersen (3,3,0,2,3) 11+1
6. Andreas Jonsson (2,3,2,1,3) 11+0
7. Greg Hancock (d,2,3,3,2) 10+0
8. Kenneth Bjerre (1,3,2,3,0) 9+1
9. Tomasz Gollob (2,2,1,0,2) 7
10. Grzegorz Walasek (0,0,3,2,1) 6
11. Chris Harris (1,1,1,1,2) 6
12. Hans Andersen (1,2,1,1,1) 6
13. Sebastian Ułamek (0,3,0,0,2) 5
14. Scott Nicholls (2,0,1,1,0) 4
15. Rune Holta (3,0,0,0,0) 3
16. Matej Kus (0,1,0,0,0) 1
17. Lubos Tomicek NS
18. Adrian Rymel NS
Bieg po biegu:
1. Pedersen, Gollob, Adams, Ułamek
2. Lindgren, Jonsson, Harris, Hancock (d/start)
3. Crump, Sajfutdinov, Bjerre, Kus
4. Holta, Nicholls, Andersen, Walasek
5. Bjerre, Gollob, Harris, Nicholls
6. Jonsson, Andersen, Adams, Sajfutdinov
7. Ułamek, Hancock, Kus, Holta
8. Pedersen, Lindgren, Crump, Walasek
9. Walasek, Jonsson, Gollob, Kus
10. Adams, Crump, Harris, Holta
11. Lindgren, Bjerre, Andersen, Ułamek
12. Hancock, Sajfutdinov, Nicholls, Pedersen
13. Hancock, Crump, Andersen, Gollob
14. Adams, Lindgren, Nicholls, Kus
15. Sajfutdinov, Walasek, Harris, Ułamek
16. Bjerre, Pedersen, Jonsson, Holta
17. Lindgren, Gollob, Sajfutdinov, Holta
18. Adams, Hancock, Walasek, Bjerre
19. Jonsson, Ułamek, Crump, Nicholls
20. Pedersen, Harris, Andersen, Kus
Półfinały:
21. Crump, Lindgren, Bjerre, Jonsson
22. Sajfutdinov, Adams, Pedersen, Hancock
Finał:
23. Sajfutdinov, Lindgren, Crump, Adams
Czy fanastyczny występ Sajfudtinova oraz zwycięstwo - było dziełem przypadku, czy to początek ery &quot;młodych wilków&quot;, których głównym reprezentantem jest młody Rosjanin ? Sajfudtinov pokazał kawał dobrego żużla .. Co o tym myślicie? Wszystkie komentarze, zapraszam do publikowania w tym wątku.
 
borussia 12

borussia

Użytkownik
Piękne zawody ! Emil pokazał iż wszyscy najwięksi muszą sie go obawiac. Emil jeszcze sporo namiesza.
Co do Polaków to niestety ale brak słów. Tomek nie pokazał nic szczególnego. Nie potrafił spasowac sie z nawierzchnią. Grzesiek i Seba mieli pojedyńcze dobre wystepy ale to za mało. Miejmy nadzieje że lepiej będzie w Lesznie.
 
_elbisi 0

_elbisi

Użytkownik
Zawody dla mnie nie byly niestety kompletnie interesujace. Mijanek na torze jak na lekarstwo. Start dobre rozegranie 1 luku i jazda po zwyciestwo. Do tego to spreparowanie 4 pola przez O.Olsena. Troszeczke to bylo zalosne jak poprostu slabi zawodnicy wygrywali start i potrafili dowiezc z tego pola wygrana, bo na trasie nie dalo sie wyprzedzac. Za to wygrana Sajfutinowa to napewno mega sensacja. miejmy nadzieje ze wkoncu ktos namiesza w tej czolowce GP.
 
S 0

skywalkergw

Użytkownik
Olsen naprawdę przesadza ! Daria Kabała mówiła że widziała wytężone prace na tym 4 (zdecydowanie pod pedersena)polu.Po losowaniu wydawało się że Tomek świetnie trafił z tym 1 polem startowym ale wyszło na to że trafił najgorzej jak mógł.Jak miał wewnętrzne pola to żarły zewnętrzne a potem jak miał zewnętrzne to wszyscy z czerwonego kasku zaczęli wygrywać.
Ale z drugiej strony Gollobowi dzisiaj nie szło i jechał niestety słabo...
Co do Emila to po 2 biegach myślałem że jak tak dalej będzie jechał to zrobi sobie lub komuś krzywdę ale jak nie walczysz i nie ryzykujesz to nie wygrywasz ! Rusek walczył,ryzykował poprostu zostawił serce na torze i wygrał.W sumie fajnie bo wreście ktoś nowy,przez ostatnie parę lat to były na zmiane zwycięstwa Pedersen,Crump,Adams,Gollob i Hancock a teraz rusko/polski Sajfutdinow brawo !
 
argoneth 0

argoneth

Użytkownik
Jeżeli mowa o Polakach to lepiej od Golloba według mnie, zaprezentował się Greg Walasek. Gollob wczoraj był cieniutki jak wafelek. Jeżeli jego walka o IMŚ ma tak wyglądać to niech sobie odpuści...... Wiadomo to dopiero pierwsze GP, ale w pewnym stopniu to oddaje obraz możliwości poszczególnych zawodników w tym cyklu. Jako, że jestem z &quot;Zielonki&quot; to na duży &quot;+&quot; zaprezentował się Fredka(Falubaz) widać, że w tym sezonie może troche namieszać w GP. Natomiast o zwycięzcy GP Czech nie mogę wypowiedzieć się szczególnie pozytywnie. Do tej pory, nie mam pojęcia jakim cudem on to wygrał. Sprzęt miał genialnialnie przygotowany, ale jeżeli chodzi o umiejętnośći techniczne to sporo odstawał od reszty zawodników... Gubił się, latał od zewnetrznej do wewnętrzenej. Pod koniec zawodów trochę uspokoił tą jazdę, ale jak dla mnie nie zasłużył wczoraj na zwycięstwo... To tyle na temat GP Czech. Każdy może mieć swoje opinie na temat tego GP, takie jest w tym przypadku moje.
Pozdrawiam kibiców SPEEDWAY&#39;A
 
S 0

skywalkergw

Użytkownik
No ale tak szczerze to kto wczoraj zasłużył na zwycięstwo ?!Może jedynie Lindgren się trochę bardziej wybił od reszty bo jeździł najrówniej ale tak to cała czołówka zanotowała w którymś z biegów wpadkę.A Golloba bym nie skreślał ! To były dopiero pierwsze zawody,nawet Pedersen zawiódł mimo tego że wydawał się po dwóch pierwszych swoich biegach pewniakiem do zwycięstwa.
Tak naprawdę kto jest mocny kto słaby kto miał pecha a kto masę szczęścia okaże się po Goetobergu czyli po trzeciej rundzie,bo następne jest Leszno a tam wiadomo że Cieślak zadziała i zrobi taki tor że wszyscy oprócz naszych będą się zabijać i nawet Ole Olsen Pedersenowi nie pomoże.
Pamiętam sytuację przed DPŚ 2007 w Lesznie kiedy to nasza drużyna zdobyła złoto_Otóż w ten dzień Ole Olsen jak to zwykle w zwyczaju zaczął przygotowywać tor wedle jego widzi misie i przy okazji widzi misie reprezentacji Danii.Wyobraźcie sobie jakie było jego zdziwienie gdy po powrocie z obiadu wieczorem na zawody okazało się że tor jest zupełnie inny od tego jaki on zrobił.A kto zdobył złoto wszyscy wiemy ???? Nim reszta zdążyła się przyłożyć do toru nasi mieli już 12 pkt i 4 zwycięstwa z rzędu.
Magik Cieślak ! ????
 
argoneth 0

argoneth

Użytkownik
Szczerze to mam nadzieję, że w tym roku zwycięzca cyklu zostanie wyłoniony dopiero w ostatnim GP, a wszyscy wiemy gdzie ono jest ???? i po tych wszystkich latach walki o najwyższy laur uda się zdobyć go Tomkowi. Chociaż Czechy słabo mu wyszły to za całokształt kariery zasłużył na ten tytuł, zresztą podobnie jak Adams.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom