Wreszcie startuje sezon :grin: Na przetarcie
Speedway Best Pairs. Zawody na pewno ciekawe ale z racji tego, że są to pierwsze oficjalne jazdy to ze stawką ostrożnie i można poszukać jakichś niespodzianek. Inna sprawa to co koledzy pisali wyżej - nie będzie niestety już grane na niektórych bukach więc trzeba liczyć na ofertę z
For Beta lub grać ze złodziejskim podatkiem.
Vaclav Milik - Szymon Woźniak 1 @ 1,36 Betsson
Kurs mały, grałem po ciut wyższym ale już niestety spadki. Myślę, że komuś może się przydać do mocniejszego dubla. Zestawienie tej pary jest nieco niezrozumiałe. Milik jest półkę wyżej niż młody Polak. Obaj jeźdźcy Sparty Wrocław dziś będą zdobywać punkty dla ekipy Eko-Dir
Speedway Team więc razem będą zabierać sobie punkty. Czy pojadą ze sobą wszystkie 6-7 razy to wątpię, ponieważ na rezerwie jest kolejny "Spartanin" Maksym Drabik, który zapewne pojedzie za któregoś z nich i wg mnie zmieniany będzie słabiej spisujący Woźniak. Milik rok temu szalał, miał kapitalny sprzęt. Pierwsze poważniejsze ściganie w tym roku i zobaczymy jak to się wszystko prezentuję ale nie sądzę aby spuścił z tonu na tyle aby być słabszym od Szymona. W ubiegłym sezonie Czech jeździł kapitalnie w lidze gdzie z Woffindenem ciągnęli Wrocław, świetna postawa w
SEC-u. Woźniak jest zawodnikiem w ekstralidze na 5-6 pkt około, Milik przy formie z ubiegłego sezonu to jest 10-11 oczek. Na tym opieram moją analizę bo na czym innym można oprzeć skoro sezon dopiero się zaczyna. Przy słabszej postawie Woźniak dostanie 3-4 biegi. Powinno wejść na gładko i chyba tylko jakiś kataklizm w postaci wypadków losowych może zepsuć ten typ
Piotr Pawlicki - Bartosz Zmarzlik 1 @ 3,6 Betsson
Kurs z kosmosu. Wiadomo, że Zmarzlik na przestrzeni sezonu jest na tę chwilę lepszy zawodnikiem. Może nawet i sporo lepszym ale nie jest powiedziane, że dzisiaj zdobędzie więcej oczek i nie jest na tyle lepszy aby były aż tak duże rozbieżności w kursach. Jadą razem w ekipie Fogo Power, na rezerwie Przemo Pawlicki więc także solidny jeździec. Bardzo możliwe, że wskoczy za któregoś i jest wcale wykluczone, że będzie bo Zmarzlik. Obaj są innymi żużlowcami choćby pod względem jazdy na torze swoim i wyjazdach. Bartek w Gorzowie jest królem natomiast na wyjazdach traci sporo na wartości, natomiast Piter ostatnimi czasy na wyjazdach jeździ lepiej niż w Lesznie. Motoarena jakoś Bartkowi nigdy wybitnie nie leżała więc czemu nie spróbować po takim kursie?