Specjalizacja

[macready]

Witam, zakładam temat o tym jakie dyscypliny/ligi gracie lub jakimi sie interesujecie, czy np jak gracie tylko piłke nozna to obstawiacie 1- 2 ligi?
Lub jak z innymi dziedzinami ? hokej tenis...?
Czy jak gimbusy wszystko po kolei xD
Ja osobiscie interesowałem sie gł liga hiszpańska, argentyńska i odrobine reszta południowoamerykańskich (pomijając Brazylie, Boliwie i Urugwaj)
Teraz mysle o tym a by sie zainteresować tylko i wyłącznie 1 ligą.
A jak jest z tym u was?

 

[darius010]

Nie sądzę żeby fakt zainteresowanie się kilkoma dyscyplinami/ligami cię w jakiś sposób ograniczył.
Graj, obstawiaj, oglądaj i interesuj się tym czym chcesz, jeśli chcesz tylko jedna to twoja wola, ale duża cześć użytkowników zajmuje się kilkoma dyscyplinami, ligami i nie stwarza im to problemy więc myślę że i ty również byś sobie poradził.

 

[krzysiultd]

dużo się mówi o tym, żeby być wybitnym specjalistą w jednej lidze... ja stawiam głównie nożną, ale nie ograniczam się do żadnej ligi, bo chce zarabiać cały rok. Teraz mocniej interesuje sie Skandynawią, Rosją czy Irlandią, niedługo trzeba będzie pogrzebać co nieco na temat eliminacji do LM i LE, potem Premier League, Ekstraklasa i inne, i tak okrągły roczek ????
moim zdaniem da się "orientować" w każdej niemal lidze na poziomie wystarczającym, aby móc zarabiać...
ja tak robię i jakoś to idzie

 

[olo]

To ciągnij dalej tą Amerykę Płd. Fajne ligi tam są, fajne mecze, fajne kursy da radę wyłapywać. Jeżeli masz dostęp do informacji różnych, nawet oficjalne strony, czy blogi jakieś albo gazety ichne to często możesz złapać naprawdę fajne kursy.

 

[maciek1530]

Ja mam takie pytanie, trochę związane z tematem: uważacie, że nie trzeba oglądać wydarzeń sportowych, aby być dobrym typerem? Jak często oglądacie mecze? Jak to jest u Was?

 

[krzysiultd]

ja oglądam jak tylko mam czas i możliwość... ze względów technicznych mniej popularnych lig nie oglądam w tv, pozostaje p2p, ale tam z jakością jest czasem cienko... czasem zobaczę jakiś mecz w lidze rosyjskiej, aby zorientować się jak kto gra, np. ostatnio taki Spartak Nalchik...
bardzo rzadko mam okazję oglądać Irlandię, ale czasem znajomi z wysp podeślą jakiegoś streama i kilka meczów w sezonie się obejrzy
jeśli chodzi o dostęp do poszczególnych lig to jest u nas coraz lepiej, SportKlub ma coraz szerszą ofertę, oczywiście C+, polsat futbol, angielska championship, w tym roku nawet pamiętam jakiś mecz z ligi ukraińskiej bodajże?
co do pytania, czy można być dobrym typerem nie oglądając spotkań... myślę, że jeśli ktoś dostrzega zależności wyłącznie w cyferkach i potrafi je wykorzystać przeciwko bukom to nie musi oglądać spotkań na pewno są typerzy którzy wykorzystują jakiś własny algorytm do określania prawdopodobieństwa i nie wymaga on oglądania

 

[oniegin]

na c+ jest klub kibica gdzie sa retransmitowane wszystkie spotkania z danej kolejki. jak ogladniesz wszystko od deski do deski to typowanie ligi polskiej staje sie "bajecznie proste". w podobnym temacie ktos podawal przyklad dereka fishera koszykarza LA Lakers. jedynie ogladanie spotkan tak naprawde pozwoli Ci ocenic kto jest wazny dla druzyny. akcje skrzydlami, prostopadle podania, odbior pilki, wykonczenie akcji. do tego dwa swietne magazyny (liga plus i liga plus extra) twarowskiego i smokowskiego gdzie masz celne i cenne uwagi/spostrzezenia. podobnie rzecz ma sie z premiership. na fbtz.com czy na zywo dzieki p2p (tvants) mozesz ogladnac praktycznie cala kolejke. dodatkowo masz match of the day ktory bez problemow sciagniesz z sieci. absolutnie najlepszy magazy pilkarski prowadzony przez linekera gdzie goszcza alan hansen czy alan shearer. liga angielska nie bedzie miec dla Ciebie tajemnic. na wiecej nie mam czasu ale jak bym sie interesowal liga niemiecka to bym wykupil eurosport playera za 9,9 pln miesiecznie. piec spotkan na zywo plus do tego video na zyczenie gdzie mozesz ogladnac pozostale cztery mecze. bezcenny material.

 

[bart7890]

im więcej widzisz tym więcej wiesz. moim zdaniem oglądanie spotkań bardzo się przydaje. osobiście oglądam mało ze względu na słaby internet (to niebawem się zmieni). a bez oglądania typować również się da, informacje, statystyki to również ważne elementy.
faktycznie rozeznanie się tylko w wybranych ligach może okazać się drogą do sukcesu, ale jeśli już decydujemy się na taki krok musimy mieć dostęp do wszystkich informacji na temat danej ligi, oczywiście trzeba oglądać spotkania, im więcej zrobisz tym większe plusy dla Ciebie. ja mam co najwyżej preferowane dyscypliny, czyli piłkę nożna i tenis, ale z piłki nożnej już wybranych lig nie mam, typuje raczej wszystko co wydaje mi się warte do zagrania. z tenisa staram się unikać challengerów, bo wałki dość często idą. zdarzy się również typ z innej dyscypliny od jakichś ekspertów, kogoś kto zna się na czymś, ale i tak wolę polegać na samym sobie!

 

[macready]

Odswierzam, bo po tym roku od napisania tematu i przeanalizowaniu tematu
twierdze ze specjalizacja jest wrecz wymagana aby cos ugrac
Mam na mysli 1 max 3 ligi optymalnie 2 ligi, aby caly rok prawie cos grac
mozna to połaczyc tak
(teoretyczne przykłady)
Szwecja - Elliteserien ( do marca gra) hokej
Brazylia pilka nozna od maj/czerwiec jakos
czyli prawie sie nachodza
Przy graniu wsztskiego prawie, najlepiej ustalic zasade 1 bet na dzien.
Nie ma odstepstw od tych reguł ????
Jest to dobre i dla finansow i dla zycia prywatnego.

 

[t0mson]

Ja mam takie pytanie, trochę związane z tematem: uważacie, że nie trzeba oglądać wydarzeń sportowych, aby być dobrym typerem? Jak często oglądacie mecze? Jak to jest u Was?

Raczej trzeba oglądać żeby mieć pojęcie jak gra dana ekipa. Oglądając możesz wyłapać mocne i słabe punkty poszczególnych ekip co potem wykorzystujesz. Same statystyki są mylne bynajmniej w Bundeslidze tak jest:razz: Czasami same informacje z for wystarczą nawet jak nie masz pojęcia o danej lidze ale trzeba szukać.
Co do specjalizacji to chyba jedyna droga do ogrania buka. Nie ma szans żeby siedzieć przez weekend i ogarniać 3 ligi. Tutaj liczy się jakość nie ilość. Jak poznasz jedną ligę od A do Z to masz przewagę nad bukiem bo potrafisz wyłapać źle wystawiony kurs a to się zdarza często ale podstawa to wiedza...W życiu informacja i wiedza to klucz do sukcesu tutaj jest tak samo.

 

[macready]

Dobrze znac sie na ligach typu NFL, NHL, MLB, Premiership i kilka czy kilkanascie innych (tzn wybrac 1-2 z tego ???? ) bo na tych ligach mozna grubiej grac.
A mało znane z limitami nie ciekawymi to jak mamy dobre info najwyzej
tOmson - widze ze ty za swoją specjalizacje wybrałes Bundeslige jak przerwy sa to grywasz cos?

 

[marian78]

70% koszykówka under/over tylko na Betfair
chyba jedna z niewielu na prawdę mądrych możliwości na zyski w całej bukmacherce, ale wyłącznie na Betfair
jeszcze raz powtórze: moim zdaniem piłka nożna to największe bagno - a jeszcze większe jak nie gramy na Betfair. Chyba nikt, dosłownie nikt na forum nie jest regularnie na plusie grając piłkę, a ci co grają na Betfair malo o tym piszą, bo o live nie pisze się za często.
Jest tak dlatego, bo na przykład wystarczy że ktoś otrzyma czerwoną kartkę i już w piłce jest wielki problem. W koszu jest tylko flagrantfaul i rzuty osobiste, a na prawdę po 1. bardzo rzadko są kontuzje. a po 2. rzadko schodzi zawodnik za 5, 6 przewinień.
Po prostu kosz jest bardziej klarowny, czystszy, regularny.
Podobnie jest chyba z hokejem, tez chyba dobry sport skoro Funt chyba dobrze zarabia na NHL.

 

[macready]

Odświeżam temat, w którym poruszany był bardzo ważny temat ????
Może ktoś ma swoje przemyślenia.

 

[edi8]

Odświeżam temat, w którym poruszany był bardzo ważny temat ????
Może ktoś ma swoje przemyślenia.

Robisz duże postępy, bo teraz odświeżasz temat, a poprzednio 23.12.2011 go odświerzałeś... ????

 

[szef-elity]

jeszcze raz powtórze: moim zdaniem piłka nożna to największe bagno - a jeszcze większe jak nie gramy na Betfair. Chyba nikt, dosłownie nikt na forum nie jest regularnie na plusie grając piłkę, a ci co grają na Betfair malo o tym piszą, bo o live nie pisze się za często.

mylisz się i to bardzo, piłka nożna na live to najlepsza opcja do gry, value łatwo znaleźć na żywo,
kursy są przyzwoite na azjany na live.
Koszykówki wcale nie trzeba grać w BF , overy w NBA najlepiej grać na drużyny, często w becie są pomyłki na live, ale takie rzeczy łapie się w godzinach 2-5 w nocy ????

 

[macready]

Raczej trzeba oglądać żeby mieć pojęcie jak gra dana ekipa. Oglądając możesz wyłapać mocne i słabe punkty poszczególnych ekip co potem wykorzystujesz. Same statystyki są mylne bynajmniej w Bundeslidze tak jest:razz: Czasami same informacje z for wystarczą nawet jak nie masz pojęcia o danej lidze ale trzeba szukać.
Co do specjalizacji to chyba jedyna droga do ogrania buka. Nie ma szans żeby siedzieć przez weekend i ogarniać 3 ligi. Tutaj liczy się jakość nie ilość. Jak poznasz jedną ligę od A do Z to masz przewagę nad bukiem bo potrafisz wyłapać źle wystawiony kurs a to się zdarza często ale podstawa to wiedza...W życiu informacja i wiedza to klucz do sukcesu tutaj jest tak samo.

Tu chyba masz 100% racji, oczywiście mowa o poważnym graniu, buki tez maja specjalistow traderow kazdy od innej dyscypliny a to chyba jest bardzo bardzo wymowne i tak to powinno działac od strony gracza.
Tzn ja nic nie narzucam

 

[zdzicho]

No z oglądaniem meczy to jest raczej oczywiste, ktoś kto jest typerem musi to robić i to jest tak jakby wpisane w to czym się zajmuje.

 

[luminat]

Mam jedno przemyślenie, jeśli będziesz grał śmieciowe kursy - niezależnie czy niskie czy wysokie (1.35, 5.75), ale pozbawione value, to żadna "specjalizacja" ci nie pomoże. Zakłady bukmacherskie to matematyka i zarobić można tylko na dobrym szacowaniu prawdopodobieństwa.
Jeśli do typów podchodzisz w ten sposób, że wejdzie na 92% a inny wejdzie na 80%, a tak naprawdę typy miały całkiem inny stosunek prawdopodobieństwa, to z góry jesteś skazany na porażkę.